Co Ladies robią/jedzą w święta?

...

Początkujący

Szacuny 1 Napisanych postów 926 Wiek 35 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 45086

Też nie zamierzam liczyć miski i uważam, że te 2 dni nic nie zmienią, szczególnie jak będzie czysto i nie rzucimy się na słodycze czy inny syf. A w normalnych 4-5ciu posiłków zgodnych z 'co jedza ladies' ileż można zjeść znowu. Przecież do końca życia nie będziemy liczyć misek co do grama

trzeba umieć czasem zjeść na wyczucie i bez wyrzutów sumienia. Jak ktoś nie jest w jakimś poważnym ukierunkowanym cyklu akurat, to bez przesady

Większość z nas zanim tu trafiła pewnie jadła koszmarnie i jakoś wyrzutów sumienia nie było, a teraz dzień bez liczenia miski i już dramat...

Zmieniony przez - lorane w dniu 2013-03-23 14:31:20

DT http://www.sfd.pl/Lorane_DT-t912741.html
Konkurs Shake your ass II with Trec Nutrition
http://www.sfd.pl/Shake_your_ass_II_with_Trec_Nutrition/Lorane-t936779.html

...

liqierek

Początkujący

Szacuny 2 Napisanych postów 501 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 14246

super, też nie myślałam, żeby nażerać się do nieprzytomności. Bardziej mi chodzi o to, żeby zjeść sobie 3 łychy sałatki jarzynowej i nie myśleć, ile tłuszczu/węgli/białka właśnie zjadam ;) Słodyczom wciąż zamierzam się opierać. Ale planuje wyjazd w góry i na pewno zabiorę w nie suszone daktyle i gorzką czekoladę 85% (większej zawartości nie znalazłam ;))
Uważam, że takie zdrowe podejście jest bardzo dobre jak macie tutaj dziewczyny -
Deja vu, zgadzam się kompletnie z nienastawianiem się na kompensacyjne "są święta, to się opycham" ;)

A tak walczę ja http://www.sfd.pl/liqierek_bezalkoholowy-t909754.html

Good things come to those who work their asses off the couch.

...

deja vu

Ekspert

Szacuny 3421 Napisanych postów 8469 Wiek 48 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 407869

Dla mnie święta mają być relaksem, odpoczynkiem, przyjemnością. Stresu mam dość w pracy. Jak nie będę miała ochoty na ciasto, to go nie zjem, jak poczuję ochotę to zjem. Nie jestem pro - sylwetki sobie nie zrujnuję. A życie jest jedno i trzeba umieć się nim cieszyć - jedzeniem też. To, że dbamy o swoje ciało nie zwalnia z dbania o komfort psychiczny, bo inaczej to nie ma sensu. Był ostatnio taki wątek, że dziewczyna na diecie jest nieszczęśliwa. Mnie jest dobrze teraz, kiedy jem "czysto" i liczę - robię to dla siebie.

Reaktywacja czy falstart? http://www.sfd.pl/[BLOG]deja_vu-t1099661-s119.html#post-18195840

"Jeszcze nie jest ze mną tak żle, żeby robaki zaczynały mlaskać na mój widok, kiedy jadę wózkiem po łące..." nie moje tylko Sebastiana Fitzka z "Pasażera 23", ale sobie pożyczyłam.

...

Crispy

Początkujący

Szacuny 0 Napisanych postów 236 Wiek 36 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 8923

Z tego co widzę to tylko ja jak ten d**** będę liczyć miskę, bo mi nawet czyste ustępstwa na redukcji nie chcą na sucho ujść

Moje boje: http://www.sfd.pl/Kolejna_z_niedoczynną_tarczycą,_co_robiła_sobie_głodówki.-t878063.html

...

deja vu

Ekspert

Szacuny 3421 Napisanych postów 8469 Wiek 48 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 407869

Nie jak d****, tylko jak ktoś komu zależy i kto chce. To kwestia wyboru. Masz taki priorytet, cel - realizujesz. Moim celem jest dać sobie trochę komfortu - żyć wygodnie, zadbać w końcu o siebie - też to realizuję. Po prostu muszę, bo inaczej wykończę się nerwowo.

...

Mali

Początkujący

Szacuny 0 Napisanych postów 1693 Wiek 38 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 32707

U mnie micha będzie liczona

i pewnie jakieś aero nóg się zrobi! a 1.04 lecę na siłownię

święta spędzam z bratem - więc żadnej olbrzymiej ilości ciasta nie będzie - może jedno przyrządzę (zjeść nie zjem, ale samo upieczenie ciasta to przyjemność dla mnie)...poza tym mięcho, ryby,krewetki, jaja i węgle zgodnie z zaleceniami

OBECNIE:
http://www.sfd.pl/Konkurs/Mali_Malinka-t1015669.html#

http://www.sfd.pl/MALI__budowa_mięśni/pods._s.35/Faza_II_str._64-t878150.html

http://www.sfd.pl/Shake_your_ass_II_with_TREC_Nutrition!/MALI-t936761.html

http://www.sfd.pl/[FIT]Mali__Malinka__Dorzuca_Mięcha-t956538.html

...

Crispy

Początkujący

Szacuny 0 Napisanych postów 236 Wiek 36 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 8923

Dzięki deja vu (masz wspaniały podpis!), na ogół takie mam właśnie podejście, ale zdarza się czasami myśleć "po staremu", głównie w tego typu sytuacjach. Pracuję nad tym

Mam mały problem z Wielkim Poniedziałkiem, występuję w roli matki chrzestnej, a obiad będzie w knajpie. Ale coś wymyślę, muszą podać jakieś mięso

Moje boje: http://www.sfd.pl/Kolejna_z_niedoczynną_tarczycą,_co_robiła_sobie_głodówki.-t878063.html

...

julinka39

Początkujący

Szacuny 8 Napisanych postów 1894 Wiek 50 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 41219

Święta kurcze tamten rok na diecię i ten też więc ok .Żurek ,jajka,może kawałeczek sernika bo fajny przepis znalazłam u was w kuchni :).Ale pogoda nie nastraja pogodnie zobaczymy ale liczę na czysta miskę.

http://www.sfd.pl/Jak_się_skutecznie_pozbyc_nadmiaru_wody-t928440.html

http://www.sfd.pl/Ania_Dziennik_redukcji_-t1053856.html

...