Chce byc fitneska! Powrót do dawnej formy - redukcja.

Tydzień 6
Dzień 42
19.10

TRENING METABOLICZNY

Zwiekszam ciężar - hantle 6 kg, kettlem zostaje przy 12 kg

Rozgrzewka 10 min. 5 obwodów, czas odpoczynku pomiędzy - połowa czasu jednego obwodu, dobrane obciążenie 6 kg na rekę

Wykroki (po 5 na nogę)
Rumuński MC
Swing (12kg)
Wiosłowanie hantlami
Push-press

Na koniec 20 min aerobow + 100 pajacyków w lezeniu. Plank 30 sec proste rece + 30 sec ugiete + wyprost nogi i reki przeciwnej do nogi w podparciu 15 rep.



Generalnie trening w porządku. Pozowlilam sobie na trochę czekolady i wafle ... Ale micha słabo. Pomiary.... wrzucę jak będę w domu ale też szału nie ma.

Tydzień 7
Dzień 43
20.10

Dzisiaj dzień NT.

Saida - napiszę do niego, jak skończę rehabilitację, bo nasuwa mi się jeszcze trochę pytan w jej trakcie... A propos.

Wczorajsza noc i dzisiejszy dzien sa totatna porazka. Przy obracaniu glowy, zwlaszcza w lezeniu mam okropne zawroty glowy. Zamkniete oczy poteguja ten efekt. Nigdy aż takiego nasilenia nie bylo. Bólowo - nic mnie nie boli, tylko swiat wiruje ze hej
Zapisalam sie do lekarza, bo pomyslalam ze db by bylo zrobic Dopplera i sprawdzic, czy to nie jest wina np niedotlenienia (???) że coś gdzieś mi na tętnice uciska. Bo nie jest to związane wydaje mi się, z uciskiem na nerwy (chociaz nie wiem...) bo nie dretwieja mi przy tym rece..

Micha: przegiełam z tłuszczami, ale moja głowa doprowadziła mnie do szalu i miałam po prostu masakryczną ochotę na orzechy ..
Pomiary też niżej

Zmieniony przez - CzokoMoko w dniu 2014-10-20 19:36:27




Zmieniony przez - CzokoMoko w dniu 2014-10-20 19:37:26




Zmieniony przez - CzokoMoko w dniu 2014-10-20 19:38:01

Tak, bardzo dobrze zrobiłas, że zapisałaś się do lekarza, bardzo dobrze będzie zrobić USG dopplerowskie tętnic szyjnych. Rtg szyi z tego, co pamiętam, miałaś robione?

Czekolada i wafelki - nununu

Tydzień 7
Dni 44-49
21-26.10

PLECY

1. Wiosłowanie jednorącz
6/7/8/9/10 R8/8/8/8/5
5/6/7/8/9 R8/8/8/8/8
5/6/7/8/9 R8/8/8/8/7
5/5/8/8/8/10 R8/8/8/8/8
5/7/7/7/9/9 R8/8/8/8/6

2. Sciąganie drążka wyciągu dolnego
25kg 12/12/10
25 kg 12/12/11
25 kg 12/12/7
20 kg 3x12
20 kg 3x12

3 .Łączone: unoszenie hantli bokiem i prostowanie do tylu
2 kg 3x12 +12/12/12
1kg 2x12/ 2kg 1x12 + 15/15/15
1kg 3x12 + 15/15/15
1.25 kg 3x10 + 15/15/10
1 kg 3x10 + 17/15/15

4 .Szrugsy w leżeniu na ławce
7 kg 3x12
7 kg 3x12
ZAPOMNIALAM
8 kg 3x12
7 kg 3x12

5. Unoszenie ramion bokiem stojąc
3/3/3 R12/12/12
3/3/3 R12/12/12
3/2/2 R12/12/12
3/3/3 R12/12/12
3/3/4 12/12/12

6. Wyciskanie na ławce kąt 45 stopni
9 kg 12/12/8
8 kg 12/12/12 + extra 9kg x 6 reps
8 kg 12/12/12
8 kg 12/12/12
8 kg 12/12/9

NOGI


1. Goblet squat
17/19/19/21/21 R8/8/8/8/8
15/17/19/21/21 R8/8/8/8/8/8
15/17/19/21/21 R8/8/8/8/8/8
15/15/18/20/20 kg R8/8/8/8/8/8
11/15/17/17/19 kg R8/8/8/8/8/

2. Wyciskanie nogami na maszynie
70 kg R4x12
70 kg R4x12
65 kg R4x12
60 kg R4x12
65kg R4x12

3. Wykroki chodzone
7+7 kg R8/8/8
6+6 kg R8/8/8
7+7 kg R 8/8/4
5+5 kg R3x8
5+5 kg R3x8

4. Wyprosty tułowia z opadu
10/10/10 R15/15/15
10/10/10 R15/15/15
10/10/10 R15/15/15
10/10/10 R15/15/15
5kg/5kg/10kg R15/15/15

5. Przywodziciele+odwodziciele
36 kg(odwodziciele) 33 kg (przywodziciele) R2x15
36 kg(odwodziciele) 33 kg (przywodziciele) R2x15
33 kg R2x15
33 kg R2x15
33 kg R2x15

KLATKA i BARKI


1. Wyciskanie na ławce poziomej
20/22.5/25/27.5/30 R8/8/8/8/8
20/22.5/25/27.5/30 R8/8/8/8/8
20/22.5/25/27.5/30 R8/8/8/8/6
20/22.5/25/27.5/30 R8/8/8/8/4
20/22.5/25/27.5/30 R8/8/8/6/3

2. Wyciskanie na ławce kąt 30
20/20/20 R8/6/8
20/20/20 R8/8/8
20/20/20 R8/5/7
20/20/20 R8/5/6
20/20/20 R8/4/6

3. Maszyna do rozpiętek butterfly
10 R12/12/12 <----- w bramie
10 R12/12/12 <----- w bramie
10 R12/12/12 <----- w bramie
10 R12/12/12 <----- w bramie
10 R12/12/12 <----- w bramie

4. Przenoszenie ramion z hantlą za siebie w leżeniu lub maszyna
8/8/8 R12/12/12
8/8/8 R12/12/12
7.5/7.5/7.5 R12/12/12
7.5/7.5/7.5 R12/12/12
7.5/7.5/7.5 R12/12/8


5. Cuban press
3/3/3/3 R4x10
2.5/2.5/2.5/2.5 R 4x10
2.5/2.5/2.5/2.5 R 4x10
2/2/2/2 R10/10/10/10
2/2/2/2 R10/10/10/8


6. Unoszenie bokiem + podciąganie wzdłuż tułowia
3kg + 3 kg R10/10/10 + NIC
3kg + 3 kg R10/10/10 + 25/25/25
2.5+2.5 kg R10/10/10 + 40/35/30
2.5+2.5 kg R10/10/10 + 40/40/30
2.5+2.5 kg R 10/10/10 + 35/30/30

7. Face pull
5/5/9 R12/12/6
5/5/9 R12/12/4
5/5/5 R12/12/12 + dodatkowe 12
5/5/5 R12/12/12 + dodatkowe 12
5/5/5 R12/12/12 + dodatkowa 12


Komentarz

Koniec tygodnia z rehabilitacją. Było ciezko. Nie uzupełniam misek – ale były trzymane. Nie było już czekolady ani wafli. Odpuściłam dzisiaj trening metaboliczny. Mam zamiar go zrobić jutro – w poniedziałek i przesuwam kolejne treningi na wtorek i srode, bo potem będą swięta i wyjeżdżam.

Neurolog powiedział, że Doppler mi nie jest potrzebny, a na tym sprzed dwóch lat nic nie wyszło. Dostałam na moje zawroty lek rozszerzający naczynia krwionośne w głowie, ale nie jestem do niego przekonana. Nie mam dolegliwości bólowych ze strony szyi, ale zawroty mnie okropnie męczą. Zwłaszcza jak lezę i obracam głowe. Bez obracania zresztą też – ciągłe uczucie jakie ma pijany człowiek kładący się spać HELIKOPTER. No i strzyka mi szyja, że hej...

Dzisiaj miałam lekką załamkę z tego powodu, bo trochę nie daję rady – jak świat mi się buja non stop od tygodnia ponad  Na szczęście na treningach tego tak nie odczuwam ....

Trochę spuchłam od okresu, ale mam wrażenie że cm poszly mi w brzuch przez moje ostatnie ekscesy żywieniowe...
Co do ćwiczeń stabilizujących po rehabilitacji to dostałam zestaw ćwiczeń z gumą ... Lekko progresuję na siłowni, ale bez szału tez.
No nic koniec smęcenia na dzisiaj. Wracam do regularnego prowadzenia dziennika już mam nadzieję.

Moim zdaniem warto zmienić neurologa, bo takie zawroty głowy niczego dobrego nie wróżą. A jeśli nie doppler, to wypadałoby chociaż inną dalszą diagnostykę zrobić, a nie zbyć pacjenta. No i szczerze mówiąc ciężko widzę treningi przy takim dolegliwościach

Poczekam jeszcze tydzień, dwa. Może to echo po rehabilitacji i terapii manualnej... Mam taką nadzieję. Szczerze mówiąc to nie wiem, o jakie inne badania mogę prosić neurologa. Rezonans miałam robiony niecały rok temu i nie ma w żadnym wypadku wskazań do operacji i ewidentnych ucisków na nerwy. Powtórzę go w okolicach stycznia, wtedy minie rok ...

TYDZIEŃ 8
Dzień 50
27.10

PLECY


1. Wiosłowanie jednorącz
6/7/8/9/10 R8/8/8/8/8
6/7/8/9/10 R8/8/8/8/5
5/6/7/8/9 R8/8/8/8/8
5/6/7/8/9 R8/8/8/8/7
5/5/8/8/8/10 R8/8/8/8/8
5/7/7/7/9/9 R8/8/8/8/6

2. Sciąganie drążka wyciągu dolnego
25/25/20 12/12/12
25kg 12/12/10
25 kg 12/12/11
25 kg 12/12/7
20 kg 3x12
20 kg 3x12

3 .Łączone: unoszenie hantli bokiem i prostowanie do tylu
2 kg 3x10 +15/15/15
2 kg 3x12 +12/12/12
1kg 2x12/ 2kg 1x12 + 15/15/15
1kg 3x12 + 15/15/15
1.25 kg 3x10 + 15/15/10
1 kg 3x10 + 17/15/15

4 .Szrugsy w leżeniu na ławce
7 kg 2x12
7 kg 3x12
7 kg 3x12
ZAPOMNIALAM
8 kg 3x12
7 kg 3x12

5. Unoszenie ramion bokiem stojąc
3/3/3 R12/12/12
3/3/3 R12/12/12
3/3/3 R12/12/12
3/2/2 R12/12/12
3/3/3 R12/12/12
3/3/4 12/12/12

6. Wyciskanie na ławce kąt 45 stopni
9 kg 12/12/8
9 kg 12/12/8
8 kg 12/12/12 + extra 9kg x 6 reps
8 kg 12/12/12
8 kg 12/12/12
8 kg 12/12/9

Generalnie jako tako trening. Zrobiłam wcześniej plecy, dzisiaj nogi będą a w środę klatka, bo potem są święta i będę mieć przerwę. Trening metaboliczny odpuścilam, bo się trochę boję, że to będzie za duzo dla mojej kręcącej głowy, a w jego trakcie aż tak nie kontroluję techniki, jak w trakcie siłowych.

Dzisiaj pierwszy raz kręciło mi się w głowie w jego trakcie... Nie zrobiłam szrugsów wszystkich bo miałam dziwne wrażenie że mi drętwieje ręka w ich trakcie....

W domu zrobiłam parę ćwiczeń stabilizujących kręgosłup. Noc była w porządku. Dzisiaj znowu mam lekkie zawroty od rana. Czasami to mam wrażenie, że po prostu już tak będzie całe życie i po prostu raz lepiej a raz gorzej. Obym tylko nigdy nie musiała trafić pod nóż..

Micha z wczoraj niżej




Zmieniony przez - CzokoMoko w dniu 2014-10-28 08:49:04

Zmieniony przez - CzokoMoko w dniu 2014-10-28 08:49:29

TYDZIEŃ 8
Dzień 51
28.10

Odpuszczony trening. Postanowiłam odpocząć za Twoją radą Saida, no i też miałam ciezki dzień w pracy. Zawroty głowy pojawiały się bardzo często. Nie dostałam jeszcze odpowiedzi od Mawashiego, co on sadzi na temat treningu nóg - konretnie przysiadu z hantlą no i napisałam też o moich ostatnich objawach.

Poszukam może nowego innego neurologa, ale niestety oni mnie tylko zbywają. Nie jestem pacjentem operacyjnym, nie mam guza mózgu więc takich jak ja traktuje się przez palce. Generalnie system nas nie ogarnia i tyle....

Wieczorem w domu zrobiłam ćwiczenia stabilizujące:

3 serie x 10 powtórzen

* Podciagania gumy bokiem na prostych rękach
* Sciąganie łopatek - guma z przodu w obu rękach
* Ściąganie łopatek - coś jak face pull

Plus izometria, "żółwik szyją" z terabandem i naciskania szyją na poduchę - to chyba ćwiczy te mięśnie głąbokie przy kręgosłupie. Tyle z repertuaru jaki mam...

Wiesz co, może tez jakiś fizjoterapeuta mógłby pomóc, ale musiałby to być naprawdę ktoś dobry i pracujący na co dzień w neurologii.

Poszukam kogoś po weekendzie, bo jadę dzisiaj na święta w rodzinnne strony. Po powrocie postaram się kogoś ogarnąć, ale jest dramat jednym słowem - świat wiruje jak na karuzeli Niestety nie mam pomysłu, gdzie się udać. Mogę wrócić do tego Centrum Kompl Rehabilitacji ale właśnie tam skończyłam rehabilitację.... I bardzo sobie ją chwaliłam

Zapisalam sie i czekam pewnie do konca roku na konsultacje do neurochirurga, ktory ewentualnie moze oceni moj stan i czy cos sie pogorszylo znaczaco i zleci moze kolejne MRI chociaz z tego co ostatnio neurolog powiedzial " MRI robi sie jak sie chce pacjenta zoperowac" a ze ja ostatnie mialam rok temu niecaly to neurolog uwazal ze bez sensu robic kolejne nowe...

Eh ci lekarze, a ja po scianach chodze i ostatnio z kolnierzem :(


Zmieniony przez - CzokoMoko w dniu 2014-10-30 17:38:27