Dopóki nie wyjaśni się sprawa z dokładnymi ćwiczeniami i kręgosłup mi trochę nie odpuści stawiam na lekkie aeroby orbitkowe, które nie powodują dolegliwości i chwilowy odpoczynek.
W piątek Pan z Centrum Rehabilitacji zatejpuje (kinesotaping?) mi szyję, bo mam strasznie pospinane mięśnie. Oprócz tego mam pare spotkań z terapią manualną. Generalnie nie zabronił ćwiczeń siłowych - Teraz mam dać sobie spokój i wyciszyć stan ostry. Potem będziemy dyskutować o kategorycznych NIE i ćwiczeniach dozwolonych :)
Eh ciężkie życie
Chociaż pogoda dopisuje..
Saida, a mimo przerwy w treningu chwilowym dieta na takim samym poziomie? Boję się, że zacznę obrastać tu i ówdzie. A szło tak dobrze...
Dziennik i ciągłe dążenie do celu przez góry i doliny -->
Przerwa i powrót [8], nowy start [11]
http://www.sfd.pl/Chce_byc_fitneska!_Powrót_do_dawnej_formy__redukcja.-t950734.html