Boldenon a estradiol

sie dziwie ze wam nie szkoda pradu na klotnie, to chyba oczywiste ze na kazdego dziala lepiej co innego


Zmieniony przez - Cycu_ś w dniu 2020-12-23 21:34:44

Przestan wklejwc tutaj jakies filmiki, wiecej praktyki a mniej filmow bo wiesz ze dzwoni ale nie wiesz w ktorym kosciele. Piszesz glupoty o bezpiecznym boldzie lecisz na nim a nawet badan nie zrobiles jak on wplywa na ciebie i twoje zdrowie.ze czujesz sie dobrze ok ale 90 % osob przed wylewami/udarami/zawalami tez czuje sie dobrze nie tedy droga, wiekszosci bold wychodzi "bokiem" aby pisac jaki srodwk jest nie woadomo jak dobry najpierw doswiadczenie z innymi srodkami warto by zdobyc aby miec jakies porownanie. Jesli chodzi o metke ze bol brzucha swiadczy o dobrej metce to nawet tego nie skomentuje, a jesli chodzi o samopoczucie to wlasnie ta metka tutaj bryluje. Ogladasz filmiki ok doksztalcaj sie ale nie rob tutaj z siebie guru od saa bo turaj masa ludzi wiecej wbila inj niz ty kopytek w zyciu zjadles

Po 27 latach stosownia saa jakas wiedze mam, badania robie systematycznie i doskonale wiem co i jak dziala. Badania mam lepsze niz 90% 25 latkow stosujacych saa tak wiec raczej cos tam wiem. I piszesz juz z 10 raz ze konczysz rozmowe to ja skoncz, bo wiedze masz podstawowa i na dodatek nie spraktykowana. Z saa wbilem chyba wszystko co jest mozliwe.

Dobra koniec trolowania skoro nie rozumiesz ze jest zakaz wklejania filmikow dla nabijania komus kasy to trudno.

To może i ja dodam swoje trzy grosze bo też zacząłem eksperymenty z Boldenonem

Bolda mam od Andro i up*****la on estradiol w sposób QREWSKO MOCNY. Lece obecnie na stacku 900 mg teścia ew (podzielone na 7x 125 mg, źle znosze wjazd teścia, więc rozbijam go sobie na 7 lotek i codzienny strzał, steżenie utrzymane i nie ma takich wachań co za tym idzie samopoczucie bajka, polecam jak coś) + 30 mg mety eod

KUR>WA dziś poszedł pierwszy strzał z Boldka Andro 300 mg. Wczoraj estro miałem bardzo wysoko to pewne, na treningu latałem jak szalony, koszulka spocona jak u świni, skóra tłusta, samopoczucie zaj**iste (dobrze się czuje przy wysokim estradiolu, ale nie za wysokim). Rano obudziłem się w skowronkach, efekt dopaminowy mety też daje tu swoje rzecz jasna. No i zajarany pierwszy raz w życiu przybiłem sobie tego bolda.

Efekt 4 godziny potem:
- skóra sucha jak cholewa, na twarzy jak papier ścierny
- samopoczucie dolina, wqrwia wszystko, deprecha pomału się ładuje, czuje że jakbym poczekał na tym estro to do jutra byłaby taka dolina, że żyć by mi się nie chciało
- zaczynam tęsknić za przeszłością i rozmyślam nad życiowymi błędami + muzyka irytuje jak cholera co normalnie godziny spędzam ze słuchawkami na uszach (normalka przy dolinie estrogenowej u mnie - da się nauczyć takich rzeczy po latach koksowania )
- mięśnie wysuszone, w łapie mam 40 cm przy normalnych 44

+apetyt nieprawdopodobny, zżarłem 8 tysięcy kcal i dalej jestem głodny

jednym słowem zmasakrowało mi to gónwno estradiol i to przy stacku 125 teścia eod i 30 mg mety eod. Wnioski nasuwają się same

Jak Wy stosujecie tego Bolda? Nie wiem.

j**nąłem przed chwilą 250 mg teścia i 20 mg mety. Licze na odbicie...

Jednym słowem syf jakich mało. Macie jakieś pomysły jak to stosować? mam cały flakon, jako IA? ale jakie dawki skoro 300 mg uwaliło mi estradiol jakbym przez dwa tygodnie z rzędu na exe jechał Musi to być Bold bo takiego apetytu nie miałem nigdy, tym bardziej że teraz jade na mecie i apetyt jest uwalony, nie chce się jeść zupełnie - a dziś zżarłbym krowe z kopytami.

Chyba, że w dzień w którym wale te 300 mg bolda zarzucać i teścia 2x więcej i mety 2x więcej. Ale nie wiem czy takie dawki to już nie będzie przesada



Zmieniony przez - Żararaka w dniu 2021-01-11 21:02:32

Zmieniony przez - Żararaka w dniu 2021-01-11 21:03:33

Gruba akcja kolego. Pozdro.