BIEG BIEG BIEG

:0 każdy ma swoje sposoby, ja odstawiłem z dnia na dzień wszysko co niezdrowe ,nie robią żadnych wyjątków.Zacząłem biegać i przyznam że nie HIT tylko zwyczajnie biegałem cały czas przez godzine ,półtorej godziny do tego zjadlem puche carnityny ,pływałem codziennie i zacząłem chodzić na siłownie .To dało mi taki efekt, bez zadnych :p głodówek ;)

Specjalnej otyłości nie miałem 100kg na 180cmm, waże 86k,czyli 14 w dół nie 20 . W tej chwili cykl Hp+St+all gorge z wyliczoną dietą , i profesjonalnym treningiem max ot.Do końca wakacji mam zamiar spalić ,reszte fatu i wyrzeżbić reszte. Eot 14 kg w 2 miesiace ,nic niezwykłego można jak się chce,bez szkody dla organizmu jak najbardziej.Tylko trzeba dużo biegać :) , widział ktoś długodystansowca z nadwagą ? , bieganie godzine ,półtorej dziennie dosłownie wypala tłuszcz , szczególnie z połączeniu z karnityną ,która zwiększa wydolność więc można przebiec jeszcze więcej .W kazdym badz razie , na początku swojej przygody z bieganiem i carnityną ,miałem bdb spadki tłuszczu ,pózniej niestety było gorzej waga się zatrzymała na 86 kg ,więc pierwsze co zrobiłem do zmieniłęm diete a teraz kiedy mam już odp diete,odpwiedni trening dorzuciłem Venoma HP + zero-slim i kreatyne ALr ,efekty w postaci ruszenia wagi, i mobilizacji zaobserwowałem po 2 dniach.Nie musze mówic jak wzrosło moje samopoczucie :0 po tym zestawie :), narazie żadnych skutków ubocznych a sylwetka z dnia na dzień coraz bardziej umięsniona i szczuplejsza

Zmieniony przez - Tybet34 w dniu 2008-07-09 17:21:48

Zmieniony przez - Tybet34 w dniu 2008-07-09 17:46:42

Excelionja mam właśnie świadomość tego, że te wszystkie diety to jedna wielka bzdura i robią więcej szkody niż pożytku.

A z SFD choć jest ciężko ale to duża przyjemność być coraz bardziej świadomą swojego ciała i ducha.
Przy okazji dobrze że należę do kobiet które lubią wysiłek fizyczny

i dobrze łap soga na zachete

wszystkie kobiety co mysla ze wezma tablete itp.. to schudna od samego pierdzenia w stołek nie sa za madre a i efeków nie zobacza za dobrych

Zmieniony przez - shottas w dniu 2008-07-09 20:01:28

Najlepsze są te kremy co reklamują nie wiem Nivea czy jakaś inna firma... Zakładają, że po iluś tam tygodniach smarowania się dzień w dzień będzie o 3 cm mniej w pasie i woogóle cuda

Kocham to

shottas dzięki za soga. Tym bardziej cenny że pierwszy. .

Co do kremów to powiem Ci szczerze, że sama używam ale nie traktuję ich jako cudowne środki. Tak czy tak po prysznicu muszę stosować balsam do Ciała, więc dlaczego nie te anty cell., ale nie kupuje tych drogich typu Vichy czy Dior, gdzie trzeba wyskoczyć za tubkę z 70-100 zeta, ale takie polskie np. Evelin po 11-15 zł.

Dla mnie zarąbiste są diety niektórych moich znajomych opierające się w znacznej mierze na: płatki nestlle fittness, aktivii ( oba produkty wręcz nachalnie reklamowane w telewizorni) Z resztą jak widzę tego typu reklamy to białej gorączki dostaję.
Do tego trochę owocków sezonowych, od czasu do czasu ze 3 gałki lodów bo przecież lato mamy itd.
Do tego czasem jakieś tabsy właśnie typu Meridia czy Adipex albo jeszcze inne azjatyckiego pochodzenia mające podobno jakiś składnik pochodnej amfy.
Non i wszystko hula czasem chudną nawet i po 10 kg. Pytanie tylko jakim kosztem i kiedy odbije się to na zdrowiu ????


Puki co ja dziś pod wieczór HIITuję

no więc nadal biegam...
Dwa razy w tygodniu HIIT około 17-18tej a poza tym trzy razy aeroby (interwały)rano. Mam jednak póki co pewien dylemat: na czczo piję białko a potem piję kawę ( jednak ona mnie pobudza, bo jestem niskociśnieniowcem i o 6-7 jest mi bez niej ciężko myśleć o bieganiu).Biorę jeszcze L-Carnitynę. Na razie 2x 400ml i pije wodę.
Poraźcie mi proszę jaka powinna być kolejność tego wszystkiego i odstęp bo boję się że jak tyle wypiję to biegać będę ale po krzakach.

Narazie nie chce kupować BCAA bo kasę chcę przeznaczyć na Scorch.

pozdrawiam

A ja mam pytanie czy cos mi da ze wezme sobie spalacz ( thermo speed e.) rano na czczo i za 30 min zaczne biegać.Beda jakies wieksze efekty.A biegam tak 30 min grubo ubrany.

specjalistą nie jestem, ale raczej nie polecane jest bieganie na czczo. Też tak robiłam ale chłopaki w tym wątku przekonali mnie do zmiany decyzji.
Lepiej chyba BCAA albo jakieś białko np. Nectar Syntrax a dopiero później spalacz i bieganie.
Przynajmniej ja tak zamierzam zrobić jak dotrze do mnie mój spalacz.

Czekam też na opinię innych.

Sorry że nie na temat ale nie chce zakładać nowego tematu Czy dobrze robie że nie jem kolacji czy jednak zacząć jeść