To wcale nie było do przewidzenia. Szczerze mówiąc, to wierzyłem w to , że Mariusz poprawi swoją lokatę sprzed roku (czyli 4). Niestety nie udało się :(. Jestem bardzo ciekawy co było tego przyczyną - czy wspaniała dyspozycja konkurentów czy może "gorsze dni" Pudziana. nie wierzę, że był tak słaby, przecież do tych zawodów od dłuższego czasu się specjalnie przygotowywał. W ciągu 2 lub 3 miesiący - nie pamiętam dokładnie - wrzucił na siebie 10kg. Ciągle powtarzał, że na tych zawodach jego główne atuty: szybkość,
wytrzymałość, dynamiki, nie będą odgrywały dużej roli. Mariusz ciężko pracował żeby zwiększyć swoją siłę i masę. Czytałem różne wywiada, w których powtarzał, że każdy kg masy to ok.2 kg na sztandze.
Więc proszę grecznie żeby nie pisać iż było to do przewidzenia, bo wcale tak nie było. Może któs ma dokładne wyniki, poszczególnych konkurencji lub jakieś fotki. Ja teraz nie mam czasu ale później może czegoś poszukam.
Szkoda Pudziana - tak bardzo chciał wygrać te zawody, może to w jakiś sposób "zablokowało" - miał w sobie zbyt dużą chęć wygrania tych zawodów (może to ył jakiś powód). Niedługo się dowiemy...