[art] Kalofyfer na wakacje ? Tak! , czyli o treningu mięśni brzucha.

Nawet mnie nie pochwali , a ja sie statam
Docenisz jak zrobi sie nalot sezonowców niedługo ;)

Heh, nie no super, ze Ci sie chcialo.

specjalnie poruszył ten temat, aby od sezonowców sogi dostawać

generalnie podoba mi się, że ktoś w tym dziale wreszcie zebrał do kupy i podsumował ćwiczenie mięśni brzucha

SKL - ja w przeciwieństwie do ciebie nie wyłudzam sogów ;)

Tu bardzo podobny temat: http://www.body-factory.pl/showthread.php?p=147146#post147146 

Nie chce na sile udawadniac, ze zly art zrobiles, bo dobry jest, tylko dodac zeby bylo kilka drog do wyboru

Wiadomo że na każdym serwisie taki art będzie , są różne zdania itp. Jak sie komuś nie podoba to jego zdanie i nie musi sie tymi treningami sugerować

Mi art się podoba. Jeśli komuś nie to trudno. Jednak niezależnie od tego czy komuś się podoba czy nie, to nie zmienia faktu, że się napracowałeś. Dzieki ci za to-SOG

Napracowales sie, masz soga, chociaz ja raczej jestem zwolennikiem wykonania jednego mocnego cwiczenia w kilku seriach po treningu

Hej;)
Ćwicze miesnie brzucha juz od 3 lat,cwiczac nieustannie przez te 3 lata codziennie serie 200 brzuszków, a od 1 roku 300 sklonów, doi tego jakies unoszenia nóg, podciaganie kolan w zwisie.
Ale nie widac zadnych efektów, tzn mienie mam rozwiniete tylko ni8e widac tego poniewaz na brzuchu zalega mi tkanka tłuszczowa.
Mam 16 lat, 190cm i waze 83kg, nie wiem co jest nie tak ?!.
Kiedys bylem gruby ale sie odchudziłem i od tego czasu fałdy z brzucha nie znikaja.
Do tego jeszce gram w piłke nozna i cwicze na silowni.
Pomózcie!
Co robie nie tak ?

Przede wszystkim zle cwiczysz brzuch. Seriami po 200 i 300 sklonow raczej nie zbudujesz NIC. Masz jakis sprzet?