SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[FIT]Anchy:dopóki walczysz-jesteś zwycięzcą/pods. str 25

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 55457

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 1489 Wiek 39 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35096
Byłam ostatnio na wycieczce. Zgłosiłam, że jestem na diecie bezglutenowej oczywiście w takim sposób, żeby myśleli, że mam celakię (tak najlepiej do tego podejść) i jak coś glutenowego będzie to mi się coś stanie. Chociaż mieliśmy wykupione śniadania i obiady nie było problemu...rano pół godziny przed śniadaniem zanosiłam do kuchni namoczoną porcję quinoa i mi gotowali...resztę śniadania jadłam jak inni tj np jajecznicę...A na obiad jak im wytłumaczyłam, że nie mogę niczego w panierce to mi rybkę dawali podczas, gdy inni mieli kurczaka. Do rosołu miałam ziemniaki zamiast makaronu...Strasznie mi współczuli i dostosowali się. Przygotuj się na to, że niektórzy nie wiedzą, gdzie jest gluten.

Na ten wyjazd zapomniałam mojego chlebka bezglutenowego na zakwasie. Na poprzednim wyjeździe jadłam właśnie mój chlebek.

Zmieniony przez - Agnese w dniu 2013-05-06 21:29:13

"Never let the odds keep you from doing what you know in your heart you were meant to do."

P.S. Cudownie być poza Ladies: czysta micha z czitem raz w tygodniu, jedzenia aż za dużo, przez większą część roku brak aero, indywidualna trenerka i forma psychiczna i fizyczna jest, a na wakacje będzie mega wypas

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Warto też dopytać o lodówkę. Ja jestem właśnie w delegacji i w hotelu zapytałam, czy mogę coś przechować w lodówce i nie było problemu wtedy mogłabyś wziąć ugotowany ryż na kilka dni
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
anchy MISS SFD
Ekspert
Szacuny 181 Napisanych postów 2338 Wiek 40 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 72200
Jadę tam już 4 raz i wiem na pewno,że lodówka jest w pokoju! Czyli,że mogę mieć ugotowany ryż i on wytrzyma w jakiej takiej świeżości przez kilka dni?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 459 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 4986
Agnese


Na ten wyjazd zapomniałam mojego chlebka bezglutenowego na zakwasie. Na poprzednim wyjeździe jadłam właśnie mój chlebek.

Zmieniony przez - Agnese w dniu 2013-05-06 21:29:13
Byłabym bardzo zainteresowana przepisem lub chociaż wskazania gdzie mogę go znaleźć jeśli tu gdzieś na forum
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
anchy MISS SFD
Ekspert
Szacuny 181 Napisanych postów 2338 Wiek 40 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 72200
Hej Agnese! Ja też jestem zainteresowana tym przepisem Mogłabym sobie upiec chleb i go zabierać na śniadanie-fajnie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
anchy
Jadę tam już 4 raz i wiem na pewno,że lodówka jest w pokoju! Czyli,że mogę mieć ugotowany ryż i on wytrzyma w jakiej takiej świeżości przez kilka dni?



Lodówka w pokoju fiu fiu, fajnie Nie testowałam, ile dni dokładnie, ale myślę, że 3-4 to bez problemu.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 1489 Wiek 39 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35096
Chlebek : https://www.sfd.pl/Lady_przy_garach,_czyli_luźne_pogadanki_o_kuchni_i_nie_tylko_;_-t699560-s143.html i tutaj mój post: https://www.sfd.pl/Lady_przy_garach,_czyli_luźne_pogadanki_o_kuchni_i_nie_tylko_;_-t699560-s142.html

Moja siostra ostatnio piekła na zakwasie gryczanym z mąką gryczaną, ryżową i kukurydzianą i jej wyszedł jeszcze lepszy niż mi. Ja robię gryczany z mąką kasztanową, ale zamierzam spróbować z ryżową.

MODYFIKACJE, KTÓRE BYM JESZCZE DODAŁA, BO CHLEB WYCHODZI CORAZ LEPSZY:
Do zaczynu dodajemy tyle mąki, żeby w sumie w zaczynie i cieście właściwym było nieco ponad 3 x więcej mąki niż zakwasu...ja stopniowo zwiększam ilość mąki...ostatnio 350 % w stosunku do zakwasu. Wyrabiamy. Dodajemy wybrane dodatki np. sezam lub jakieś inne dowolnie wybrane ziarna. Dodajemy sól (1 łyżeczka na 0,5 kg mąki). Mieszamy do konsystencji rzadkiego ciasta. Mieszamy dosłownie chwilkę. Odstawiamy na ok. 1,5 – 2 godzin po czym znowu mieszamy chwilkę. Wlewamy do keksówki posmarowanej np. masłem i wysypanej mąką lub wyłożonej papierem do pieczenia. Przykrywamy drewnianą deseczką, owijamy kocami , można położyć ciepły czajnik itp. i zostawiamy do wyrośnięcia w ciepłym miejscu w domu. Gdy ciasto urośnie spryskujemy chlebek wodą z mlekiem, nagrzewamy piekarnik do 220 stopni i pieczemy przez 15 minut z grzałką tylko od spodu, żeby chlebek jeszcze trochę urósł, a potem zmniejszamy temperaturę do 180 stopni na 35 minut i podkręcamy na 200 stopni na 15 minut.

Zmieniony przez - Agnese w dniu 2013-05-06 21:56:49

"Never let the odds keep you from doing what you know in your heart you were meant to do."

P.S. Cudownie być poza Ladies: czysta micha z czitem raz w tygodniu, jedzenia aż za dużo, przez większą część roku brak aero, indywidualna trenerka i forma psychiczna i fizyczna jest, a na wakacje będzie mega wypas

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
anchy MISS SFD
Ekspert
Szacuny 181 Napisanych postów 2338 Wiek 40 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 72200
Dzięki Agnese!!! Mam jeszcze tydzień do wyjazdu,więc od jutra zabieram się za zakwas

Dieta na wyjazd opracowana-będzie chlebek bezglutenowy i ryż trzymany w hotelowej lodówce Czy mogłybyście mi jeszcze doradzić w sprawie treningu? Ćwiczę z piłką w domu i nie chcę przerywać treningu podczas wyjazdu. Piłki i sztangielek nie wezmę ale mam ekspander z wymiennymi gumami i wykombinowałam sobie,że pozamieniam ćwiczenia w taki sposób,że:

1. Wyciskanie sztangielek płasko leżąc zamienię na pompki
2. Francuskie wyciskanie i ćwiczenie na barki siedząc zrobie z ekspanderem
3. Nie mam pomysłu na wiosłowanie prostymi rękami leżąc na brzuchu?
4. Wznosy z opadu zamienię na supermeny
5. Przysiady zrobię na jednej nodze. Albo może zrobić zwykłe tylko więcej?
6. Łydki bez obciążenia ale np 25 zamiast 12 powtórzeń
7.Wzosy bioder może po prostu bez piłki leżąc na ziemi z ugiętymi nogami?

Zmieniony przez - anchy w dniu 2013-05-06 22:10:55
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 459 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 4986
Dzięki Ja właśnie wczoraj zakwas nastawiłam gryczany pierwszy raz i tak maiłam się zabierać za tworzenie a tu już gotowe mam Super.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
anchy MISS SFD
Ekspert
Szacuny 181 Napisanych postów 2338 Wiek 40 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 72200
Dzisiejszy trening:

GPP a`la Akneraj


30sek jumping jacks
30sek burpees
30sek wypadow
30sek mountain climbers

3 obwody

1min przerwy

powtorzyc 4x

Moje odczucia:
Trening dał mi porządnie w kość. Po pierwszych trzech obwodach podczas minutowej przerwy stwierdziłam,że zrobię jeszcze tylko jeden dzisiaj,bo więcej nie dam rady. Później odkryłam,że mam tak zwany "syndrom konia"-im bliżej do końca tym więcej mogę z siebie wycisnąć I tak ciężko dysząc dobrnęłam do końca robiąc zadane 4 obwody (każdy składający się z trzech mniejszych). Dodatkowo liczyłam powtórzenia w poszczególnych ćwiczeniach i przez cały trening trzymałam się równo,a w ostatnim obwodzie zrobiłam nawet więcej,bo dał o sobie zanć wspomniany wcześniej "syndrom konia"
Ogólnie trening zajął mi około 35 minut- część główna 24 min + rozgrzewka i rozciąganie 10 minut, a czuje się o niebo lepiej niż po niekończących się aerobach,które zwykłam wykonywać...
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

dieta+ ćwiczenia +spalacz - brak efektów

Następny temat

Redukcja - Pomoc w ustaleniu diety i ćwiczeń

WHEY premium