Zaczynam dziennik z nadzieją, że jasne określenie celu oraz regularne wpisy wspomogą trochę moją wolę (szczególnie w zakresie ćwiczeń). Będzie mi też miło, jak czasem wpadnie ktoś ze wskazówką, opier…, czy choćby po to, by pogłaskać po główce :D Trochę historii: Jako dziecię byłam pulchna, później nieco mniej, na studiach waga sama zeszła, bo nie [...]