nie

Jak pytają JAcobsa o rentgen polamanych zeber to blokuje na instagramie xD PRzecież to ból jak jasna kurva, watpie zeby dalej mogl walczyc potwierdzam , popękane żebra bardzo bolą ... baaardzo miałem popękane żebra 2 razy na treningach w czasie kulanek nie wiem , nie wyobrażam sobie dalszej walki chyba że o życie

Moja sisotra też jest j**nięta... Najgorsze jest to, że do niej to nie docierało dopóki nie zderzyła się z rzeczywistością. Zmieniony przez - pilek w dniu 2020-08-31 12:42:37

Ps co właściciel stancji odj**al. Tak naprawił elektrykę w chacie ze lodówka działa a zamrażarką nie. Kilkanaście kg mięsa zgniło. Otworzyłem to dosłownie na 15 sekund i smród taki ze aż mnie brzuch rozbolał. Wszystkie okna otwarte a w chacie yebiw trupem. Nie wiem czy wyj**ac za okno cała lodówkę czy co zrobić

Straty stratami. Rozkminiam co zrobić z tym. Teoretycznie na bezdechu mogę się mięsa tego pozbyć. Ale nie będę tu siedział specjalnie kolejny dzień żeby wietrzyć i podłogi myć. Pierwszy raz się spotykam z takim odorem bez kitu. A miałem praktyki w ubojni drobiu a gnijacego turpa kiedys poczules z bliska? Po tym zaden zapach nie rusza

jak lodówka nie jest twoja olej to i zostaw jak jest zabieraj mandżur bajabongo ( rozliczony jesteś tip-top rozumie ) jak tak to nawet nie rozumie dlaczego cię to obchodzi

Nie mogłem, bo chxj najprzut mi sprawdził cały pokój i kootas nie chciał oddać kaucji przed oddaniem pokoju.

Nie znam , chociaż zależy o jakie karate pytasz ? wszyscy karatecy jakich spotkałem trenowali Praktycznie jak Kickboxerzy Btw Shotokanowca żadnego nie znam

spoko ... nie powiem mu w spamie same dostojne chłopaki ( chociaż bywały i Judasze ... ) nikt się nie spruje

Ja to bym nie umiał tak nawet. Bo jak nawet mam jakąś pracę, gdzie muszę kombinować jak coś tam wpleść w międzyczasie to zawsze zastanawiam się czy mi się to pogodzi z siłownią. Pasja jest dla mnie ważna w.życiu. jakbym nie trenował to już całkiem chvjnia by była

Ja to bym nie umiał tak nawet. Bo jak nawet mam jakąś pracę, gdzie muszę kombinować jak coś tam wpleść w międzyczasie to zawsze zastanawiam się czy mi się to pogodzi z siłownią. Pasja jest dla mnie ważna w.życiu. jakbym nie trenował to już całkiem chvjnia by była amen

No właśnie, gdzieś to stare karate zanikło i już się tego nie trenuje tak jak, kiedyś. TO jest cieakawe https://www.youtube.com/watch?v=lHWitj1k13M& Tylko imo dla mnie trenowanie "combatow" jest trochę bez sensu skoro są sekcje stricte MMA ,Grapplingowe albo Kickboxerskie po co trenować takie combaty skoro masz sekcje i kluby na dużo wyższym [...]

No właśnie, gdzieś to stare karate zanikło i już się tego nie trenuje tak jak, kiedyś. TO jest cieakawe https://www.youtube.com/watch?v=lHWitj1k13M& Tylko imo dla mnie trenowanie "combatow" jest trochę bez sensu skoro są sekcje stricte MMA ,Grapplingowe albo Kickboxerskie po co trenować takie combaty skoro masz sekcje i kluby na dużo wyższym [...]

taka pogoda moja ulubiona, jeszcze jak deszczu nie ma to sztosik Kaptur na łeb ryja nie widać elegancko

Ciekawe to co piszesz. Dzisiaj się wyspałem, ale niestety mam taki durny mechanizm organizmu, że jak jeden dzień rozreguluje schemat snu albo mało pospie to na drugi dzień, nie ważne jak bym się nie wyspał, odchorowuje mocno. Czuję się jak przy grypie fizycznie

Shooto to tak nie ma, chcieć się zakochać Albo sam się zakochasz albo nie

To chyba masz na myśli zauroczenie, bo o miłości to dość długo mówić nie można, na pewno nie po tygodniu czy dwóch %-)

Może elektrowstrząsy będą na niektórych bardziej skuteczne. Tak nawiasem mówiąc to elektrowstrząsy to jedna z ciekawszych metod i nieco demonizowana. Nie jest taka zła jak piszą. Kiedyś miałem z zakresu neurobiologii o tym prezentacje. Co do zmiany to musi to być regularna praca, a zmiany zachodzą latami. To nie jest proste.

Zgodzę się z grindem, jeśli mu nie przedstawisz innej strony lub nie dasz wielu argumentów przemawiających przeciwko generalizowaniu czegoś to będzie ciężko.

Jeszcze takiej baby nie spotkałem w której mógłbym się zakochać.. ehh i jak żyć, jak ma się ułożyć wszystko.. %-)%-) "Zyebane życie" %-) Ja się "zakochałem" jak miałem 19 lat a dziś tej pani bym dzis "kijem od szczotki" nie tknął %-) Echhhh młodość %-)

No i facet ma sporo racji jakby nie patrzeć, bo dla mnie "szczęściem " bylo spuszczenie się ładnej dzivce do yapy za piniendze , ale jakby co dziś mam dziewczynę więc już nic nie mówię %-) Pzdr spadam