5 lat temu miałem poważny wypadek ( cały połamany co najgorsze pęknięcie czaszki z krwiakiem mózgu i złamane udo i właśnie ono jest moim przekleństwem ) i do tego zaczęły się moje problemy z sylwetką. Miałem 4 operacie w których miałem składaną kość skręcali śrubami i miałem 4 miesiące gips ( przytyłem wtedy 18 kg ) no i potem jak zaczęła się rehabilitacja no pod naporem mięśni te śruby mi się połamały w kości no i potem mi je dokręcali a na domiar złego zrobiła mi się deformacja kolana i goleni no i już następne 2 operacje blokowanie kolana itd. teraz w sumie już wszystko jest ok i chce się za siebie wsiąść bo jest moim zdaniem strasznie.
WAGA : 95 kg
WZROST : 180 cm
ŁYDKA : 41 CM
BICEPS : 34 CM
ŁAPA : 26 CM
KLATA : 104 CM
BRZUCH : 100 CM
To jest moje aktualne zdjęcie :
Co radzicie robić ?
Jaki trening ?
Na razie od 2 tygodnie robię ATC i po treningu biegam lub jeżdżę na rowerze.
Zesraj się, a nie daj się :D