Szacuny
97
Napisanych postów
779
Wiek
30 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
12820
Będzie gonitwa w tym tygodniu i dużo czasu w rozjazdach, szczególnie w okolicach weekendu.
@ nadchodzi..
Pryszczów masa, boleści, włosy jakbym olejem polała. Teraz już wiem czemu parę dni temu tak zatrzymywałam wodę.
czemu faceci nie doświadczają pms
Szacuny
97
Napisanych postów
779
Wiek
30 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
12820
DT - 6.10 TRENING A
Trening całkiem ok.
Trochę kiepski streching bo straciłam poczucie czasu i musiałam biegnąć do pracy. Potem 20min spacer farmera z torbą i laptopem:D
Czas: 1h 30min (krócej o 10min)
2a. przysiad z nogami szeroko 3x12-15 bez przerwy
15x25kg, 15x25kg, 15x25kg
13x25kg, 13x25kg, 15x25kg Całkiem ok, nie musiałam się dzisiaj zatrzymywać w połowie serii.
2b. hack przysiady z półsztangą a'ka Riding the horsie 3x 12-15 90sek przerwy
15x10kg, 12x15kg, 10x15kg Testuję w którym miejscu najlepiej zlapac sztangę bo mnie lekko przechylało do przodu. Czułam mocno ledzwie. Od 2 serii trzymałam uchwytem mieszanym i szło lepiej. Może być lekki kocur na grzbiecie
Wersja:
3. wyciskanie sztangielek na klatkę skos góra 4x 8-10 60 sek 10x8kg,10x8kg,10x8kg,10x8kg
10x8kg,10x8kg,7x8kg,10x8kg Myślałam że to ćwicz bardziej zaangażuje obolały bark ale było ok. Może to dziwne ale ja tu czuję mocno pracę mięśni brzucha.
4. wiosłowanie sztangą w opadzie 4x8-10 60 sek.
12x22.5kg, 12x22.5kg, 12x22,5kg
12x22.5kg, 12x22.5kg, 12x22,5kg Już lepiej, większe pochylenie było. Muszę poeksperymentować z szerokością nachwytu bo wtedy inaczej pracuję rękami. Czy to opuszczać do wyprostu ramion?
5a. V-ups 60 rep
22 23 25
22 22 22 ok
5b. side plank max
L:1.20 1.38, 1.31
P: 1.17, 1:16, 1:33
L:1.27 1.34, 1.17
P: 1.22, 1:18, 1:16 odwrotne proporcje niz ostatnio. 1 s słabo, ostatnia poszla
Proporcje BWT trochę się rozchwiały na korzyść węgli. W szafce znalazłam śladowe ilości makaronu pełnoziarnistego więc wzięłam ryżowy, który ma mniej białka a więcej węgli.
Szukam nowych smaków
Makaron z kurczakiem i oscypkiem w towarzystwie nerkowców, gruszki i suszonych śliwek, doprawiony kolendrą i gałką muszkatołową.
Musisz podnosić spore sztangi by mieć spore sukcesy. Jak podnosisz małe, masz małe.
Szacuny
97
Napisanych postów
779
Wiek
30 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
12820
Jedną serię tylko z 40kg na rozgrzanie :D potem już dorzuciłam. Szło ładnie, będzie więcej. W ostatniej, będąc już po kilku seriach, wycisnęłam 10 powt na 45kg więc jestem w stanie podnieść więcej.
Hmm.. jak się tego cuda używa Corum ?
Musisz podnosić spore sztangi by mieć spore sukcesy. Jak podnosisz małe, masz małe.
Szacuny
97
Napisanych postów
779
Wiek
30 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
12820
Wygląda to całkiem przyzwoicie, nie powiem Poszukam na siłowni czy jest.
Btw. teraz widzę/czuję, że dokładanie do treningu jeszcze hip thrustów byłoby przegięciem. Zarówni w mc, przysiadach i wiośle plecy dostają mocno. Dołożenie HT czy GB, gdzie plecy stanowią poniekąd stabilizację mogłoby nadwyrężyć mięśnie.
Musisz podnosić spore sztangi by mieć spore sukcesy. Jak podnosisz małe, masz małe.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6529
Napisanych postów
36038
Wiek
45 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
679847
nie szukaj - to jest super do wiosła i karygodne do hack przysiadów - prosta droga do kontuzji, bo to się przesunie w trakcie choćbyś nie wiem jak walczyła. A jak się nie przesunie to plecy oberwą i będziesz wygięta jak chińska dziewiątka.
Sztangę łapiesz dłońmi przy samym łożyskowaniu - na końcu i co serię zmieniasz rękę która będzie bliżej łożyska. Stopy stawiasz tak, żeby się spokojnie odchylić do tyłu i oprzeć na końcówce sztangi wsadzonej gdzieś w róg. Pozycja ma być taka, że jakbyś puściła dłońmi sztangę to polecisz na plecy. Absolutnie nie ma tu żadnych porównań z wiosłem półsztangą. Dwie różne bajki.
Hack przysiady w tej wersji bazują na punkcie podparcia sztangi. A tułów i nogi ustawiasz tak, żeby właśnie osiągnąć efekt maszyny do hack przysiadów - czyli oszukujesz grawitację dzięki punktowi podparcia oraz Twojego uchwytu i pozycji względem sztangi. Tu nawet czasem polecam ludziom podkładki - ale pod palce dla lepszego rozłożenia pracy czwórek.
Zmieniony przez - nightingal w dniu 2015-10-07 08:05:35
Zmieniony przez - nightingal w dniu 2015-10-07 08:06:17
Zmieniony przez - nightingal w dniu 2015-10-07 08:08:59
Zmieniony przez - nightingal w dniu 2015-10-07 08:09:42
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6529
Napisanych postów
36038
Wiek
45 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
679847
Jeśli czegoś nie jesteś pewna - to pytaj w podwieszonych. W dziennikach mi czasem coś umknie i jeszcze wyjdą jakieś herezje. Tu czuję się winny - bo to ja Ci podsunąłem to ćwiczenie.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6529
Napisanych postów
36038
Wiek
45 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
679847
Nie Twoja tylko moja - bo to ćwiczenie wymaga właśnie dodatkowego opisu - a ja dałem same filmiki, które zresztą wcale nie pokazują idealnej techniki z mojego punktu widzenia (innych niestety nie ma w necie). W nim właśnie najważniejsze jest to żeby się oprzeć na sztandze i nie podnosić ciężaru pionowo w górę ale jechać w nim tak jakby się chciało wywrócić na plecy. Diametralnie zmienia to postać rzeczy i zupełnie inaczej pracują mięśnie oraz spada napięcie z kręgosłupa - z dolnego odcinka - bo w górnym za to się pojawi
Zmieniony przez - nightingal w dniu 2015-10-07 10:49:03