-mleko z musli(m.in platki owsiane,platki jeczmienne,rodzynki,orzechy i inne bajery dosc bogate ogolnie)
-jogurty pitne 500ml na raz (wybralem te o najwiekszej zawartosci wegli i bialka)
-ryby(np. smazone,tunczyk z puszki,makrela wedzona,pstrąg pieczony itp)
-na obiad to wiadomo zwykle ziemniaki/kasza do tego mieso i np mizeria/surowka
-serki domki tzn te granulowane
-owoce zwykle raz dziennie
-jaja gotowane,makarony,warzywa
-czekolady,jakies batony zwykle przed treningiem albo banana
-pije sporo wody (nie wiem czy to ma znaczenie)
Wydaje sie ze calkiem dobrze jem bo mialem chory żoladek i tak mi lekarz kazal i po wyleczeniu przyzwyczailem sie i tak jem nadal ale moze do cwiczenia nie nadaje sie wiec czekam na wypowiedzi starych wyjadaczy. I ewentualnie jaka suplementacje stosowac zeby uzupelnic ta diete