Ćwiczę już od tygodnia, kiedyś ćwiczyłem ale nigdy nie zwracałem uwagi na to jak to robiłem i czy robiłem to dobrze, zacząłem pod koniec 3 klasy gimnazjum i to w piwnicy u kumpla przez jakieś 2 miesiące. Następnie trochę na w-fie w technikum budowlanym, tyle że nauczycielka żadnej wiedzy z tego zakresu nie miała. To słowem wstępu teraz po jakiś 2 latach przerwy chciałbym zacząć ćwiczyć ale tak jak się należy, tyle że w domu na własnym sprzęcie (na razie mam go nie wiele) ławeczka z możliwością ćwiczenia na rozpiętki i ukośnie, dwa gryfy krótkie, jeden długi prosty i łamany z obciążenia mam 4x 5kg, 2x 10kg, 2x 2,5kg, 2x 1,25kg (czyli mało) planuje dokupić 40kg na początek. Jestem w stanie skombinować jeszcze drążek do podciągania, przynajmniej na razie.
Mam 22 lata 173cm wzrostu i nie całe 90kg wagi.
Biorąc moje nie wielkie doświadczenie i brak większej ilości sprzętu jakie mógłbym wykonywać ćwiczenia chciałbym ćwiczyć na masę na początek i głównie górne partie mięśni, a przy tym spalić tkankę tłuszczową przede wszystkim z brzucha.