w poszukiwaniu motywacji :P xP
...
Napisał(a)
Hmm...to było chyba....16 lat? Cięzko mi powiedziec o tyle, że nie pamiętam, kiedy była ta wyraźna granica, między"robieniem sobie pompeczek w domu"[co zbyt wiele masy nie daje
], a pójściem na siłownie, gdzie mimo wszystko, był nieco bardziej zawansowany trening....Ale wydaje mi się, że to było gdzieś w wieku 16 lat. zresztą uwazam, że to już dobry wiek, aby zacząć ćwiczyć na mase[wcześniej-brak techniki, naturalny rozrost kości i całego ciała jeszcze mocno niedokończony=kontuzje]. pozdr
![](https://bundles.sfd.pl/Content/buziaki/42.gif)
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Nie jest zle, ja zaczynalem od duzo wyzszej wagi swoja przygode wiec domyslam sie ile pracy kosztowalo Cie te 30 kg wiecej, tymbardziej jesli z Twoja genetyka nie jest najlepiej to przemiana na bardzo duzy plus i na pewno na sogacza hehe. Dotyraj kaptury, brzuch i bicepsy( na tych zdj wygladaja na takie male troche
) pozdro i nie daj sie, muly musza rosnac, nie maja wyjscia
![](https://bundles.sfd.pl/Content/buziaki/5.gif)
Don't be afraid to be weak,
don't be too proud to be strong.
www.wolny-finansowo.pl - zarabianie online i revshare
www.treningnamase.com.pl - indywidualne diety i plany treningowe
...
Napisał(a)
A no co tu kryć-kaptury to chyba moja najsłabsza partia obok brzucha...
Mięśnie muszą rosnąć, nie mają wyjścia...podoba mi się ta filizofia.
Tak więc co zostaje dla mnie to masa, masa, masa...I w sezonie letnim na pewno jakaś redukcja, bo w tej chwili coś już tam mam do zredukowania...
![](https://bundles.sfd.pl/Content/buziaki/5.gif)
Mięśnie muszą rosnąć, nie mają wyjścia...podoba mi się ta filizofia.
![](https://bundles.sfd.pl/Content/buziaki/3.gif)
Polecane artykuły