bo otuz tak moj kumpel (poczatkujacy) cwiczyl przez miesiac codziennie, mowil ze zdarzalo sie nawet i 2x dziennie. I w ciagu tego misiaca przybral 10kg masy, to co nabral to prawie samiutkie miesnie. W wygladzie sie zmienil diametralnie. Trzymal diete, koksu nie bral, wiem bo zaufany kolega i madry.
Co o tym sadzicie? Czy to genetyka, przemiana materii, czy ten wiek?
zastanawiam sie czy nie zrobic sobie takiego cyklu - codziennego treningu, oczywiscie jesli zobacze ze bede przemeczony, przetrenowany to zastopuje.
Zmieniony przez - pheu w dniu 2005-02-05 00:57:37
JP.