Szacuny
0
Napisanych postów
75
Wiek
34 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
1198
Witam:)
Na wstępie chciałem zaznaczyć ,że piszę z konta swojego brata .Korzystamy poprostu z tego samego maila.
Dordzy forumowicze spraa wygląda następująco.
176 cm 93kg 23 lata. zatłuszczony na max.
Problem mam z redukcją. Dużo czytałem na ten temat zanim zdecydowałem się napisać. Problem wynika z tego , że z racji finansowych nie mam możliwości aby chodzić na siłownie czy nawet pozwolić sobię na jakąś dobrą diete. Mój wyznacznik na przeżycie to 500zł miesięcznie . Niestety nie ma szału:( Lubię biegać i w sezonie jeżdzę na rolkach agresywnych. Niestety te odżwianie. Macie może jakieś rady? dodam , że nie zalerzy mi na sylwetce kulturysty chcę poprostu jakoś w miarę wyglądać. Pozdrawiam serdecznie i liczę na wszelkie rady:)
edit:
załatwiłem sobie wioślarza:) czy będzie to chodź troszkę zdatne jako zastępstwo dla siłowni?:)
Zmieniony przez - pierzyna19 w dniu 2012-02-08 23:43:33
Szacuny
1
Napisanych postów
208
Wiek
35 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
1728
Ooo to teraz taką knajpkę otworzyli w łodzi dobra rzecz. Chociaż zniechęca mnie fakt, że jedzonko leży np 3h tak wśród ludzi kaszlących i kichających;/
Są tylko dwie rzeczy, które jednoczą ludzi- strach i interesy.
N. Bonaparte
Szacuny
0
Napisanych postów
74
Wiek
33 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
1010
W takim razie skup się na aerobach :) Masz możliwość załatwienia hantli?
„Życie to nie tylko słońce i tęcza. To podłe i paskudne miejsce. Ani ja, ani Ty, ani nikt inny nie bije tak mocno jak życie. I nie chodzi o to jak mocno mu oddasz. Chodzi o to ile jesteś w stanie otrzymać ciosów. I wciąż iść na przód. Ile jesteś w stanie znieść i nadal iść do przodu. Tak powstaje zwycięzca! Jeżeli wiesz, na co Cię stać, weź to na co się stać. Ale musisz być gotowy na nadchodzące ciosy. Przestać pokazywać palcem i mówić, że nie jesteś tam gdzie chciałeś być z jego, jej, czy kogoś powodu. Tak robią tchórze. A ty nim nie jesteś. Jesteś kimś lepszym!”
Szacuny
10
Napisanych postów
7954
Wiek
30 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
46406
Aeroby możesz zacząć też trening domator i powinno być dobrze Ile możesz przeznaczyć z tych 500 zł na jedzenie ?? Dieta nie musi być droga po prostu zastępuj to co jadłeś do tej pory zdrowym jedzeniem przestrzegając ogólnych zasad
Szacuny
1
Napisanych postów
208
Wiek
35 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
1728
Ja powiem tak tygodniowo na żarcie( kurak, ryż, makaron, tuńczyk, warzywka, jogurty, chleb razowy, twarożki granulowane, orzechy, płatki owsiane, mleko i parę jeszcze innych rzeczy) wydaję około 200złotych.
Są tylko dwie rzeczy, które jednoczą ludzi- strach i interesy.
N. Bonaparte
Szacuny
0
Napisanych postów
75
Wiek
34 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
1198
Te 500zł to właśnie możliwości finansowe na jedzenie. Hantle z czasem myślę , że jakieś dam radę zorganizować jednak nie teraz. Jednakże cięzko jest zdrowo jesć w kwotach sto kilka złotych tygodniowo.
Szacuny
0
Napisanych postów
75
Wiek
34 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
1198
mojemu bratu wychodzi 200zl tygodniowo i mówi , że to jeszcze nie jest co by chciał. Obecnie piers 1kg-16zl(na dwa dni), jaja (od 3,50 za 10 szt) a to tylko jedno sniadanie. Ryz kasza, makarony, warzywa no i woda bo jej idzie bardzo dużo. A mieszkam we Wrocku . biodronki sa cenowo chyba rowne tutaj z tymi w małych miejscowośiach. Jeśli zamienie filetn z kuraka na rybę to będzie ok? mysloałem o łososiu, wegorzach ituńczykach. Mam bardzo fajne dojście do hurtowni i czemu by tego nie wykorzystać. Zawsze to też tej biednej omega3 wpadnie