Jeśli chcesz być coraz lepszy zaciśnij pieści
Wierz mi, jedyne granice są w twojej głowie
Więc pier*ol paranoje i pamiętaj przysłowie
Im więcej potu na treningu tym mniej krwi na ringu
Tak, ten rap formą dopingu
Jeśli czegoś bardzo chcesz to to zdobędziesz
Masz tylko jedno życie, więc dawaj, jedziesz[/center]
Podstawowe Informacje
Wiek: 19 Lat
Staż: 1 Rok
Wzrost: 185
Waga: 78KG
Budowa Ciała: Zdecydowanie ektomorfik
Co chcę osiągnąć?
W rok chcę: Masa - jakieś 90KG masy, do tego być bardziej rozciągniętym aby walić ładne kopy ;)
Wstawać systematycznie o 6 rano aby wszystko ładnie ogarniać.
Jak to się wszystko zaczęło?
Hmm, ciężko mi udzielić jedno znacznej odpowiedzi. W listopadzie 2009 roku byłem chory, miałem słaby apetyt i ogólnie bardzo źle się czułem, postanowiłem wejść na Wagę ważyłem 65kg, ćwiczyłem trochę wcześniej już hantlami ale postanowiłem sobie że od nowego roku cisnę równo! Nie poddałem się, ćwiczyłem rok i teraz ważę 78KG, trochę masy wpadło siły też ;) Jakieś 4-5miesięcy temu dołożyłem rozciąganie a w dni "nie treningowe" brzuszki.
Ogólnie o treningach
FBW: Poniedziałek, Środa, Piątek.
Brzuszki: Wtorek, Czwartek, Sobota - Trening ABS
Stretching: 7Dni w tygodniu 2 razy dziennie.
Dokładny Plan Treningowy:
Poniedziałek:
3x12 Przysiady ze sztangą na plecach
3x12 Podciąganie sztangi w opadzie (wiosłowanie)
3x12 Wyciskanie na klatę na ławce płaskiej chwytem wąskim
2x9 Wyciskanie sztangi sprzed głowy
2x9 Uginanie ramion ze sztangą stojąc podchwytem
2x9 Prostowanie ramienia ze sztangielką w opadzie tułowia
Wtorek:
1 seria - wypchnięcia nóg w leżeniu 25 powtórzeń
- odpoczynek 10 sek.
2 seria - wypchnięcia nóg w leżeniu 25 powtórzeń
- bez odpoczynku
3 seria - wypchnięcia nóg w leżeniu 25 powtórzeń
- odpoczynek 10 sek.
4 seria - wypchnięcia nóg w leżeniu 25 powtórzeń
- bez odpoczynku
5 seria - skłony tułowia w leżeniu z ugiętymi kolanami 35 powtórzeń
- bez odpoczynku
6 seria - skłony tułowia w leżeniu z uniesionymi kolanami 15 powtórzeń
Musiałem tutaj zmienić wznosy zgiętych kolan w zwisie bo nie mam drążka ;/
Środa:
3x12 Wykroki ze sztangą na plecach
3x12 Martwy Ciąg
3x12 Wyciskanie na klatę na ławce płaskiej chwytem szerokim
2x9 Wyciskanie sztangi zza głowy
2x9 Uginanie ramion ze sztangą stojąc podchwytem
2x9 Wyciskanie “Francuskie" jednorącz sztangielki w siadzie
Czwartek:
1 seria - wypchnięcia nóg w leżeniu 25 powtórzeń
- odpoczynek 10 sek.
2 seria - wypchnięcia nóg w leżeniu 25 powtórzeń
- bez odpoczynku
3 seria - wypchnięcia nóg w leżeniu 25 powtórzeń
- odpoczynek 10 sek.
4 seria - wypchnięcia nóg w leżeniu 25 powtórzeń
- bez odpoczynku
5 seria - skłony tułowia w leżeniu z ugiętymi kolanami 35 powtórzeń
- bez odpoczynku
6 seria - skłony tułowia w leżeniu z uniesionymi kolanami 15 powtórzeń
Piątek:
Pierw rozciąganie.
Później:
3x12 Łydki
3x12 Podciąganie sztangi w opadzie (wiosłowanie) / Martwy ciąg
3x12 Wyciskanie na klatę na ławce płaskiej chwytem wąskim / szerokim
2x9 Wyciskanie sztangi sprzed głowy / zza głowy
2x9 Uginanie ramion ze sztangą stojąc podchwytem
2x9 Prostowanie ramienia ze sztangielką w opadzie tułowia / Wyciskanie “Francuskie" jednorącz sztangielki w siadzie
Do tego rozciąganie codziennie przed treningiem i wieczorem:
2x15 Krążenie kolanami
2x10 Rozciąganie Tułowia
2x12 (Na każdą nogę) Rozciąganie dynamiczne - Wymachy nóg w Górę
2x45sec Krzesełko
Dieta:
Jako takiej nie mam, ponieważ ciężko jest mi ustalić przez problemy w domu związane z odzywkami, mam Mutant Mass'a ale nie mogę go stosować bo ojciec mówi że to sterydy, ba, nawet o tym nie wie bo by mi zabrał jak poprzednią i zrobił awanturę, raz zadzwonił na policje że to sterydy :)
Ogólnie Rano płatki w szkole jakaś bułeczka, po szkole pełno wartościowy posiłek z ryżem do kolacji jakieś banany i na kolacje sporo kanapeczek.
Sprzęt
Ławeczka, sztanga, hantle, 70kg~ obciążenia. Cała ta "siłownia" jest u mnie w piwnicy ;)
Jestem otwarty na wasze sugestie co do zmiany FBW bo mi nie odpowiada trochę to że muszę w piątek walić na zamianę te treningi bo mi się nie które ćwiczenia powtarzają.
Kiedy zaczynam?
Zaczynam od nowego roku, teraz trenuje trochę mniej intensywnie bo już nie mam weny, rok czasu nie piję (postanowienie noworoczne) i jak trochę się napije to będę naładowany na calutki rok ;) A w ten czas do nowego proszę rzucać sugestie co do treningów ewentualnie do rozciągania.
Zmieniony przez - Mariusz X w dniu 2010-12-26 13:01:37