[...] WPC Protein Plus, 40g budyniu, 35g ryżu /SFD/Images/2016/8/31/9e2b9561ec3a41aabdc027bd1cb7d4c0.jpg Wcześnie było tu pisane, że te batony BSN takie pyszne. A w życiu! Na drugi ogień poszło czekoladowe brownie. Szczerze, to smakował dla mnie tak samo jak ten waniliowy. I tak samo mega miękki, że się kleił wszędzie. Do Gladiatorów zero podjazdu.
[...] chleba razowego, 50g sera Piórko, 50g piersi wędzonej, 20g Allnutrition Whey Pudding 2 kaps SFD Żen-Szeń Indyjski /SFD/Images/2016/10/2/b0b6118fe5f24368b377ed83d014699e.jpg Dzisiaj też zero parcia na jedzenie. Wstałem o 8:00, a posiłek potreningowy zjadłem o 13:30. Trzeci posiłek dopiero po 17:00. Ale szybko nadrabiam co by spadków nie było :-D
Cv, dramat w chuu.... %-). Ale tak jak Wolski pisze, też jakoś zero podjarki żarciem. Chyba na prawdę redukcja wskazana hehe. Wolski pysiaku, dzięki, ale mam z SFD ponad 200g jeszcze :-D Przemo, u mnie na łapach forma całoroczna %-). No i o dziwo czwórki, które zawsze były oporne dalej w pręgach o.O. Za to oponka wróciła i klatka spier... %-). [...]
Mam speed tr tylko 2 wersję, bo kupowałem 1,5 roku temu, są dość fajne, zero zniszczeń ;-) Jeśli nano to bierz albo 4 albo 6, bo 5 to totalna klapa, mało stabilne i w ogóle jakoś tak słabo leżą, od nas z posiadaczy nikt nie jest zadowolony ;-)
W tym roku na bank będzie sucho u cb i pewnie jeszcze lepsza forma , Adam czuwa and wszystkim dalej? Też wpadlibysmy z Karolka na tydzien jak rok temu ale trzeba dom wkoncu kupić więc zero wakacji w tym roku :( Karoli wczoraj pokazałem foty twoje żarcia to widziałem w jej oczach slinotok hahA Zmieniony przez - MalyMati w dniu 25/02/2017 14:28:37
[...] 30 min cardio. Brzuch nie był wzdęty, więc trening bardzo komfortowy. W dalszym ciągu przed treningiem bez przedtreningówki, spalacza czy nawet kawy. Pompa spora. Pobudzenia zero, ale jakoś daję radę ;-) Siłowo minimalnie lepiej, niż ostatnio, więc dobrze to wróży. Na koniec drugie 30 min cardio w tym tygodniu. Dieta - HC: 1. Kleik ryżowy z [...]
Zero parcia na cheata. Jeśli mam cel/trzyma mnie termin, to mogę umierać z głodu, ktoś przy mnie może jeść burgera z Grycnami bakaliowymi, to nawet mi przez myśl nie przejdzie, żeby spróbować ;-)
Zero parcia na cheata. Jeśli mam cel/trzyma mnie termin, to mogę umierać z głodu, ktoś przy mnie może jeść burgera z Grycnami bakaliowymi, to nawet mi przez myśl nie przejdzie, żeby spróbować ;-) i tak ma być !! :)
[...] Nie chce mi się nawet w lustro patrzeć. Mija piąty tydzień redukcji i jednocześnie piąty tydzień bez cheata. Pierwszy taki chyba okres od roku hehe. Parcia na jedzenie zero. Parcie na zrobienie formy w zenicie. Trening Klatka + brzuch: 1. Wyciskanie sztangielek na ławce poziomej - 8 serii 8x37,5kg stały ciężar 2. Wyciskanie na hammerze [...]
17.04.17 Wczoraj dzień totalnego lenia. Rano śniadanie i obiad u rodziców, a potem ze względu na pogodę cały wieczór nic nie robienia. Nadrobiłem zaległości z filmami (polecam Fences z Morganem Freeman’em jeśli ktoś lubi głębsze filmy, nie typowe napieprzanki) z Denzelem Washingtonem chyba };-) Potejtoł potatoł %-) 18.04.17 Trening Barki + [...]
czwórki już się świetnie prezentują :-) ciekawy jestem progresu na na przestrzeni ostatniego startu, a tego w Sopocie WE Władku ;-). Ja się nie spodziewam żadnego progresu. Może tylko nogi się poprawią. Reszta na zero lub minus.
[...] ale mi klatkę pomogły poprawić dwa ćwiczenia. Wl i dipsy, obydwa na jak największych ciezarach. Klatka się poprawia, może ma na to wpływ to że długo olewałem dipsy. Ale zobacz np Lee priest, treningi mega techniczne, zero szarpania itd. Mimo to klatka w porównaniu do reszty słaba A np johnny johnson szarpanie rzucanie itd A klatka super.
To był mój pierwszy alko od około 3 miesięcy Hehe. Kaca zero, jedynie trochę suszy, ale to u mnie bez picia norma. Było pite i jedzone, więc dlatego bez większych ekscesów. A cardio zrobiło tylko na plus. Pokręciłbym godzinę, ale jutro biegnę w Biegu Firmowym 5km, więc nie chciałem nóg za bardzo męczyć :-P
To był mój pierwszy alko od około 3 miesięcy Hehe. Kaca zero, jedynie trochę suszy, ale to u mnie bez picia norma. Było pite i jedzone, więc dlatego bez większych ekscesów. A cardio zrobiło tylko na plus. Pokręciłbym godzinę, ale jutro biegnę w Biegu Firmowym 5km, więc nie chciałem nóg za bardzo męczyć :-P Rozumiem,ja akurat dzis male grillowanie [...]
[...] tak nie zlazło jak widać. Podejrzewam ze powodem było to co napisał Bzyku, brakło ubicia estro ale w to już się nie chciałem bawić bez zawodów w planie. Czyli suma sumarrum jak Bzyku; czas+zabicie estro. Wczoraj o tym tez Luki na live mówił - mus jak walczymy o pręgi na dupsku, pocięte nogi i zero fatu na dole brzucha czytaj forma pod zawody ;-)