Ależ ja Cię nie powstrzymuję! Uchowaj Boziu! Tylko przestrzegam przed rabunkową gospodarką wobec własnego organizmu. Nakraść łatwo - gorzej zwrócić. Podejdź do siebie po gospodarsku. Twoje ciało to koń Twojej duszy. Jak traktowałbyś konia żeby służył długo i w zdrowiu? No właśnie :-) Dobrze karmić, odpoczywać, nie zmuszać do pracy nad siły. Tak [...]
Zdaje się że Maciek miał rację. Nie da się zbudować większych mięśni przy pomocy kettli :-( , a przynajmniej nie w takim zestawie jakim dysponuję.W sumie od dwóch tygodni wciągam 4000 kcal i jedyny efekt taki, że trochę więcej siły mam (albo wprawy) i 2 cm mniej w talii. chyba dorzucę do pieca, tak na 4500kcal Trochę przewrotnie. Myślę, że da [...]
Popracowałem sobie dzisiaj. Coś mi się popsuło w lewym łokciu i nie bardzo mogę do końca wyprostować. Zapomniałem o obiedzie. I na koniec zachciało mi się pobiegać. Ot, dzień niespodzianek. Trochę mnie nogi bolały po czwartkowym treningu, jak zwykle tył ud i łydki, stąd też do końca nie wiedziałem czy obiegnę na kilometr czy na 5 kilometrów. [...]
Gdyby ktoś mi powiedział dwa lata temu, że dam radę przebiec bez zastrzymania 10km, postukałbym się w głowę i nawet nie podjąłbym próby. Wiedziałbym że to niemożliwe. Pewnie gdzieś po drodze na 2-3 kilometrze, pikawa by nie dała rady i bym padł. Gdyby teraz ktoś powiedział że przebiegnę maraton, poprosiłbym o trochę czasu na przygotowanie by [...]
Gdyby ktoś mi powiedział dwa lata temu, że dam radę przebiec bez zastrzymania 10km, postukałbym się w głowę i nawet nie podjąłbym próby. Wiedziałbym że to niemożliwe. Pewnie gdzieś po drodze na 2-3 kilometrze, pikawa by nie dała rady i bym padł. Gdyby teraz ktoś powiedział że przebiegnę maraton, poprosiłbym o trochę czasu na przygotowanie by [...]
Żeby nudno nie było, trochę multimediów ;-) Oprócz tego, że żyję pracą, pracą i czasami treningami, zdaża mi się jeść. Staram się by to moje odżywianie zdrowe było i niezbyt urozmaicone. W moim przypadku, urozmaicanie potraw skutkuje obżarstwem. I tak po kolei, dzień jak większość zacznam śniadaniem Skład -260g jaj (niestety z pieczątką) -100g [...]
No, to mnie uspokoiłeś troszkę:) Swoją drogą - niezłe ceny za ten szczypior... A ziemniaki - czemu trzeba je obierać? Ja gotuję, piekę zawsze w skórce, tylko umyte dobrze... Gdy są w miare niepomarszczone gotuję ziemniaki wrzucając do wrzącej wody i zjadam razem ze skórą. Większość żarcia przywoże do Szwecji z Polski. Śmieszne to czy nie, mało [...]
Kiedyś może - odpukać w niemalowane - Ci się udać. Rozważałeś taką możliwość? :-) Tak:) Ale jak inaczej przesuwać te granice, które można? Nie wierzę, że można osiągnąć maksimum robiąc minimum. Jedno powinienem zrobić - usg serca, czy nie ma wad ukrytych. I biegać w trupa nie częściej niż 1 x na 2 tygodnie. Krótka anegdotka: znajomy lekarz - [...]
Kiedyś może - odpukać w niemalowane - Ci się udać. Rozważałeś taką możliwość? :-) Tak:) Ale jak inaczej przesuwać te granice, które można? Nie wierzę, że można osiągnąć maksimum robiąc minimum. Granicy - z definicji - nie przesuniesz. Bo granica jest granicą. Amen. Koniec. Kropka. Żebyśmy byli precyzyjni: możesz przełamywać ograniczenia i zbliżać [...]
Udam, że nie czytałem tej Waszej polemiki, bo gdyby się okazało, że 80% moich wysiłków jest ponieżej 50% moic możliwości to bym się chyba obwiesił ;-D Z niegdysiejszych plnów wynikałoby że miałem dziś pobiegać, trochę mi się w ostatnich dniach pozmieniało, więc siłą rzeczy bieg był, ale krótki, rozgrzewkowy. Pomyślalem sobie że fajnie byłoby [...]
Statystycznie zbyt mała próba, żeby wnioskować:) Ja bym na Twoim miejscu znalazł wannę, jakąś kaczuszkę ( byle pełnoletnią :) i pobawił się trochę pomiarami...
Statystycznie zbyt mała próba, żeby wnioskować:) Ja bym na Twoim miejscu znalazł wannę, jakąś kaczuszkę ( byle pełnoletnią :) i pobawił się trochę pomiarami... I to jest myśl :) Podejdę go metodą prób i błędów. Z wanną będzie gorzej, ale kaczki są :-) Z wykresu wnioskuje ze smartphone na androidzie ;) Smart Sensor dziala idealnie tylko z zegarkami [...]
Poszedłbym do sąsiadki sprawdzić w wannie, ale myślę że to by się żonie nie spodobało. No i u sąsiadki, już nie kaczuszki, a gęś ;-D Twojej żonie, czy żonie sąsiadki? (bo w tych dzikich krajach nigdy nic nie wiadomo). Dobra gęś nie jest zła :-) Podobnie jak tanie wino :-D Poza sezonem w najbliższej znanej mi okolicy żyją starzy konserwatywni [...]
[...] zapewne też sporo się zmieni. Na ostatnim zdjęciu w albumie, widoczne są zabudowania ośrodka wypoczynkowego w którym obecnie, gotowych do rozrodu i rozprzestrzeniania się przebywa półtora tysiąca uchodźców. Okoliczni mieszkańcy są przerażeni, a kilka dni temu grupa kilku osób przedostała sie na łodzi przez fiord do Lokholmen i napędziła niezłego [...]
@Szajba: Tak, wiem. Do wiosny jednak poczekam z tym, bo za bardzo warunków nie mam na pływanie zimą... Z jednej strony - rozumiem Cię. Z drugiej - jeśli myślisz o jakimś tri - np. Sieraków 16' - wiosną może być trochę za późno... Na najbliższy basen do Stromstad mam 20km, nie chce mi się. Leniwy jestem. I nie lubię. Poczekam do wiosny, potrenuję [...]
Więcej romantyzmu Fan. Czasami trzeba skręcić na nierówne drogi niekoniecznie po to żeby ćwiczyć. Jakimiś czajnikami jeszcze :-D a to pardon, ostatnich kilka lat nie mamy szans na takie skręcanie w polne drogi więc zapomniałem jak to jest. I jak sobie pomyślę, że jeszcze parę lat zanim znowu będziemy mieli możliwości, to mi się płakać chce.
[...] cofnęła się prawie o 15 metrów, księżyc w 3/4. Może za czysta woda, może za jasno. W pracy przyszło mi do głowy włączyć Trackera, który po dwóch godzinach pokazał mi sześć przebytych kilometrów. Z prostej kalkulacji wychodzi że przeszedłem dziś w pracy około 24km, z czego połowę z obciążeniem od 20 do 30kg. A miał to być dzień przeznaczony na [...]
Szajba - oddychaj. Bedziesz z windmilla wstawał jak siłownik hydrauliczny. Schodzisz w dół - wypuszczasz przez zęby powietrze (1/3), na dole mocno dobierasz powietrza do przepony i samo Cię prostuje :-)
Szajba - oddychaj. Bedziesz z windmilla wstawał jak siłownik hydrauliczny. Schodzisz w dół - wypuszczasz przez zęby powietrze (1/3), na dole mocno dobierasz powietrza do przepony i samo Cię prostuje :-) Oddycham, oddycham :-) Nie bardzo pamiętam jak, ale jutro przy powtórce sobie przypomnę i zastosuję się do rady. Nie bardzo miałem dziś chęć na [...]