Lektura wklejona przez Rudą do przeczytania, koniecznie:-)) Rozciąganie też. To chodzenie ze sztangą to rozumiem, że na potrzeby nagrania tylko:-> Wychodź ze stojaków do tyłu nie do przodu. Raz że łatwiej utrzymać równowagę a dwa przy odkładaniu widzisz gdzie odkładasz gryf. Ponadto odkładanie tyłem jest niebezpieczne, bo żeby trafić w stojaki [...]
[...] i cardio 60min. Od jutra wracam do codziennego cardio z rana. Ma być sqwysyńsko sucho i będzie. Daję sobie jeszcze z miesiąc max do zejścia do koło 6%. Myślę, że nastąpi to duzo szybciej. Zdjęć nie wrzucam na razie, bo ta skóra na brzuchu, a w zasadzie na około pępka głównie i pod psuje cały efekt wizualny, a nie chciałbym, abyście zabrudzili [...]
RUSZAMY Z MASĄ !!! Zero wymówek, zero kompromisów, zamierzam wycisnąć z tego ile się tylko da, także motywacji nie brakuje, poważniejszych kontuzji nie ma. Nic tylko robić swoje ;-) Poniżej pełna rozpiska treningu, diety i suplementacji. DIETA Co do diety, to liczę wszystko po "kulturystycznemu", czyli z ryżu tylko ww, z twarogu tylko białko, z [...]
Z tą specjalnością to lekka przesada. Trójbój interesuje mnie teoretycznie, praktycznie i historycznie. Uważam, że każdy może się mylić i nikt nie jest wyrocznią. Odpowiadam: 1. Po pierwsze: z kolanami idź do lekarza ortopedy i niech sprawdzi czy to przejściowa kontuzja, czy stan zapalny, czy może stany zwyrodnieniowe. Po drugie określ [...]
Etyka, kodeks...Z całym szacunkiem, sraty ******ty. Chrystus nauczał pięknych rzeczy. Wspaniale wykorzystano jego nauki do zbudowania 2 tys letniej tyrani nad intelektem i rozumem. Komunizm u zarania był wspaniałym snem o godnej pracy i szczęściu dla rodziny zepchniętego do roli maszyny robotnika. Szlachetne idee doprowadziły do powstania państwa [...]
dyskusja ciekawa, mam nadzieje że jeśli wypowiem się co do stałego i progresji to nie zostanę uznany za spamera, bo swoje kilka groszy dorzucić muszę. Cwiczyłem wszystkimi sposobami z powodzeniem. STAŁE OBCIĄŻENIE. jest doskonałe na początek gdy ciężary nie są duże, wtedy można się maksymalnie rozwinąć. Jednak wraz z postępem w obciążeniach nie [...]
16.09.2019 r. na szybko z planu WL: 5*80 3*90 6*100 hantle skos dodatni, rozpiętki, drążek, brzuch. a wczoraj, tj. 17.09.2019 r. odbyły się zawody związane z moim blogiem. Wyniki: 1 miejsce - 90 x 2 - 82 x 3 - 67 x 4 - 59 x 5 - 56 x 6 - 53 x 7 - 51 x 8 - 46 x 9 - 44 x 10 - 39 x 11 - 32 x 12 - 25 x 13 - 11 x Małe podsumowanie: Waga 2018 r. - 82 [...]
Co prawda jestem bardziej początkujący, ale czasem lubię sobie poczytać tematy z tych zaawansowanych. I ten artykuł mnie zaintrygował. Szczególnie stwierdzenie: "Widzę, że na forum dział "doping" pęka w szwach, podczas gdy "trening dla zaawansowanych" świeci pustkami." Po tym zdaniu pierwszy raz wszedłem na dział dopingu, generalnie mnie to nie [...]
16.02.15r., poniedziałek dzień 64., tydzień 10. sen: przed 00: 8,5h suple: Castagnus, Luteina płyny: woda, wywar z serc warzywa: w zrzucie, niewliczane oprócz marchewki Po treningu chciało mi się słodkiego/węgli. http://vlep.pl/9fus0y.png NOGI 1. Przysiad 3x8-10 6x10/8x10/x10 45x10/47.5x10/50x6 45x10/47.5x10/50x9 45x10/47.5x10/50x8 [...]
Hetavel: Nie, nie wliczam warzyw, wpisałam tylko na próbę, żeby zobaczyć, jak to wygląda i 27.04. to jedyny zrzut z wliczonymi. Co do jabłka, to wyzerowałam z rozpędu – dzięki za czujność :-) W rzeczywistości 29.04.15r., środa: 1 877,3 kcal b: 126,7 g (27,1%) w: 157,7 g (33,7%) t: 81,6 g (39,2%). 1.05.15r., piątek dzień 15. (20. dzień cyklu @) [...]
16.05.15r., sobota dzień 30. (35. dzień cyklu @; podczas rozgrzewki miałam kilka skurczy w dole brzucha) sen: po 00: 10h płyny: woda, ocet jabłkowy rano, woda z gotowania brokułów, pokrzywa x1 suple: Castagnus x2 http://vlep.pl/2t8gq0.png Trening C 1. Pompki szeroko 5xmax 14/11/9/9/8 12/10/9/8/8 15/11/8/8/6 15/11/6/6/5 2. Inverted rows 4x [...]
25.05.15r., poniedziałek dzień 39. (44. dzień cyklu @) sen: 2.30: 9h – ‘niespecjalnie’, no oprócz pół godziny płyny: woda, ocet jabłkowy rano, woda z gotowania cukinii x2-3, pokrzywa x1, woda z gotowania brokuła suple: Castagnus x2 Trochę późno ostatni posiłek, ale wstałam też późno, poza tym nie chciałam się następnego dnia rano budzić. O ile [...]
5.06.15r., piątek dzień 50. (55. dzień cyklu @ - poprzednim razem dostałam jakiegoś nikłego, dwudniowego plamieniokrwawienia w 52. dniu, to myślałam, że może i teraz coś będzie... czekam) sen: po 23: blisko 9h płyny: woda, ocet jabłkowy rano suple: Castagnus x2 Warzywa ok (sporo). Znowu: nie powinnam robić długich przerw (między 3. a 4.), bo [...]
8.06.15r., poniedziałek dzień 53. (58. dzień cyklu @) sen: przed 1: 9h (nie mogłam przez godzinę zasnąć – za późno siedziałam przed komputerem i to raczej dlatego) płyny: woda, ocet jabłkowy rano, woda z gotowania mrożonej fasolki szparagowej, woda z cytryna, pokrzywa suple: Castagnus x2 Warzyw w 2. więcej, bo byłam głodna. [...]
nighthingal: Ok, tylko który typ lepszy: okrągła (np. http://allegro.pl/gumy-do-cwiczen-guma-150cm-tasma-fitness-3-poziomy-i5345119339.html ) czy zwykła taśma do wiązania (np. http://allegro.pl/tasma-rehabilitacyjna-guma-do-cwiczen-10cm-fitness-i5215198249.html ) też się nada? 16.07.15r., czwartek dzień 4. (96. dzień cyklu @) sen: 00: 9,5h [...]
rzabba: Oj, co do niewytłumaczalnego zmęczenia, to jest – oprócz czasem ogólnego, to zwykle jakby czuję je w nogach (w sumie dlatego teraz robię trening z jednym dniem nóg, bo i tak miałam je niemal ciągle zmęczone :/). A co do endokrynologa, to w końcu mam wizytę 2 września, więc jeszcze trochę; czy już teraz powinnam zrobić któreś badania? [...]
Rzabba: Ok, tak myślę, że to będzie rozsądnie. Dziękuję :-) 17glock: No na pewno, aczkolwiek takie ogólne stwierdzenie niewiele mi daje ;-) Bo pozostaje kwestia do rozpoznania, kiedy nadchodzi ten czas, a kiedy trzeba się zawziąć i cisnąć dalej. crewliq: Popijanie wodą w trakcie posiłku – zdecydowanie nie. Ale często jem „wodniste” warzywa (i w [...]
setterka: Co do rollowania, to napotykałam o tym wzmianki, ale sama nigdy się za to nie brałam - chyba trzeba będzie spróbować. Ashwagandha to dosyć drogi interes, może jeszcze nie teraz, ale rozważę ewentualnie w przyszłości. Co do soku z wiśni, to już chyba niestety za późno w tym roku, ale jak spotkam mrożone wiśnie, to najwyżej kupię. Dzięki [...]
26.09.15r., sobota dzień 11. (30. dzień cyklu @) sen: 00.30: 9h płyny: woda, ocet jabłkowy rano, woda z gotowania cukinii suple: Castagnus x2; rutyna+wit. C x1 Papryka czerwona to papryka ramiro. I papryka jak papryka – nawet po tych 25g mi się trochę odbijało. Rozpędziłam się z węglami potreningowo @-) ale to też chyba dlatego, że miałam [...]
Dla Xzaara, biorąc pod uwagę pierwszy post i kilka innych wiadomości, które udało mi się przeczytać. Trzeba zdać sobie sprawę, że trening oporowy, a dyscyplina w którą celujesz, to dwa różne światy. Kwestia numer jeden to ekonomizacja wysiłku, w triatlonie dąży się do obniżenia zużycia energii za wszelką cenę. "Nadbudowana" górna część ciała i [...]