akurat to jest dla mnie oczywiste, jedynym problemem na u mnie będzie brak możliwości wykonania power treningu w sobotę rano (przynajmiej co drugi weekend) bedę go robił wieczorem po południu. Plany które są zamieszczone w poście nieco zmodyfikuję, ale wciąż zachowując ich specyficzny charakter. Plan bedzie wyglądał mniej wiecej tak pon- push wt [...]
[...] była do bani, to kilometrów wpadło sporo. Był problem z ogarnianiem posiłków, ale generalnie wcinałem tuńczyka, chlebek razowy, trochę owoców. Nie przejadałem się. Wieczorem zreorganizuję plan na przyszły tydzień/tygodnie. Łapka już OK, więc jutro na siłownię, i chcę żeby to było maksymalnie o 11.00 do południa. Ale to poukładam wieczorem.
Wczoraj meczyk w Sosnowcu, w sumie cały dzień na dworcu, w pociągu, na stadionie ... rano rowerowałem, potem trochę rozciągania w domu i trzeba było zawijać na berzę (dla niewtajemniczonych berza - dworzec) ... powrót ze Sosnowca po 22-jej i łóżko. Nawet okazja do leciutkiego melanżu w fajnym towarzystwie nie przeważyła opcji porządnego wyspania [...]
[...] - rano (6.00, lubię dzień zaczynać wcześnie) rower, około jednej godziny, mam stały dystans, będę go zwiększał w miarę poprawy wydolności; siłownia o godzinie 9.00 rano; wieczorem aeroby + 10 minut skakanki (po prostu zawsze chciałem sie nauczyć na niej fajnie skakać) Wtorek, Czwartek, Sobota - rano rower, zaraz po rowerze 15 - 25 minut [...]
[...] By zwiększyć jej działanie, niektórzy eksperci zalecają dodatkowo podawać 500-750 mg DL - fenyloanaliny, będącej prekursorem L-tyrozyny. Jednak nie radzimy robić tego wieczorem, gdyż L-tyrozyna współzawodniczy w procesie, w którym L - tryptofanu (aminokwas egzogenny) powstaje serotonina, neuroprzekaźnik konieczny do odprężenia i dobrego [...]
Enzymy trawienne? A cóż to? Dodatki są po to aby podbić bilans. Spróbuje inaczej, ale pewnie trochę to potrwa, aby wszystko było ok. Tłuszcze czerpie też z mięsa i ryb (łosoś najczęściej), uwielbiam jajka sadzone z lososiem :) . Wieczorem dam rozpiske z dzisiejszego treningu, to może zerkniesz i skorygujesz w wolnej chwili.
Niestety nie mam się czym chwalić, bo w sobotę wieczorem wpadli znajomi i uraczyłam się winem (całym):)) i pizzą (na szczęście tylko 2 kawałki). Jestem strasznie na siebie zła }:-(. Tym bardziej, że ten głupi wyskok odpokutowuje przez cały dzisiejszy dzień. Dyskomfort w jelitach jest okropny. Mam nauczkę na przyszłość. [...]
Stwierdzam, ze ciecie kalorii nie ma na tym etapie sensu. Postaram się dorzucić interwalow/ aerobow. Wczoraj wieczorem wpadl kawalek pizzy i pare kieliszkow {{:-( wiec dziś w ramach przeprosin przed zajęciami był basen, wieczorem będzie tabata.
[...] 4. Brokułowy zapychacz! Kotlety z szynki i brokuła z orzechami macadamia http://i.imgur.com/r7QjxVr.jpg 5. 50B + 100WW To by w sumie było na tyle wieczorem jeszcze tylko przygotowywanie posiłków na jutrzejszy dzień do pracy a od wtorku lecimy dalej z treningami! Peace & Love! [...]
Mega przyjemny dzień pod względem pogody która od samego rana do samego wieczora była powyżej 20 stopni można było to wykorzystać więc dlatego trening wpadł mi późnym wieczorem. Rano zakupy, potem spacer ogarnianie weterynarza no i musiałem pojeździć pozawozić żonę do pracy :) Więc nie było czasu na nudy. Poza tym rano poszły fotki + pomiary do [...]
[...] na tyle aktualnie robią mi się posiłki na jutrzejszy dzień nietreningowy w sumie teraz dwa najbliższe będą bez treningu ale na jutro już jestem umówiony na spacer i saunę wieczorem :> A w środę lecę do masażysty trochę się porozbijać bo pospinany jestem jak ubrania na suszce %-) Miłęgo wieczoru wszystkim! I na koniec jeśli ktoś przepada za [...]
[...] wiec zostaje mi do zrobienia kolacja i może dziś uda mi się położyć do łóżka przed 24 i pośpię trochę dłużej :-) Jutro również mało aktywny dzień się zapowiada aczkolwiek wieczorem idę na masaż i rozbicie więc liczę, że wrócę w pełni zrelaksowany i nie będę chodził już taki spięty :-) W planach mam ogólnie ze 2-3 razy w miesiącu skoczyć sobie [...]
[...] WPC http://i.imgur.com/8cHDqFR.jpg 5. Omletto bo inaczej być nie może %-) Jutro dzień nietreningowy ale już jestem umówiony ze znajomą na jakiś dłuższy spacer i sauny wieczorem więc trochę rozluźnie mięśnie bo spięty jestem po dzisiejszym treningu jak nigdy %-) No i trzeba będzie znowu na jakiś masaż skoczyć w tym tygodniu żeby to wszystko [...]
[...] chłop jestem! To prócz treningu i czas na zwiedzanie się znajdzie x) Ja właśnie wróciłem niedawno z Warszawskiej kuźni One Way! Zabieram się teraz trochę za jedzenie jakiś film z żonką i wieczorem machnę coś więcej! No i dzięki za miłe słowa Panowie! Nawet nie wiecie jakiego kopa mi to daje! Tym bardziej słysząc to od takich osób jak Wy!
Powrót do dalszych wypisek uskuteczniam z uśmiechem na twarzy! Kolejna rzecz która sprawia mi radość usiąść sobie wieczorem i podzielić się jakimiś swoimi bazgrołami i przemyślaniemi na forum niby nic a cieszy x) Dziś i jutro jeszcze ciesze się urlopem tak więc mogłem na spokojnie sobie pospać z rana pozałatwiać jakieś tam drobne sprawa i [...]
[...] więc przed 14 byłem już wolny i mogłem pozałatwiać trochę drobnych spraw. Wracajac do domu zaliczyłęm jeszcze solkę i razem z żoną pooglądaliśmy trochę Harrego Pottera :D a wieczorem wybraliśmy się do kina na nowy film Nolan'a - Dunkierka. Co do samego filmu jeśli ktoś lubi klimaty wojenne i przede wszystkim zna historię bitwy pod dunkierką to [...]
[...] ogarnięcia i musiałem pojechać w kilka miejsc pozałatwiać trochę rzeczy. Odwiedziłem też znajomego w sklepie z suplami co by się biedaczek za bardzo nie nudził sam x) a wieczorem ruszyliśmy na trening! Wyjątkowo późno bo na siłowni byłem koło ~20 jak nigdy! TRENING Wiadomo jak wchodzą treningi jak cały dzień człowiek w zayebistym humorze i [...]
[...] wpaść do selgrosa bo dostałem cynk iż są tam granexy! Więc trzeba było sprawdzić jakie cuda kryję no i się nie zawiodłem :D Dorwałem granexy o smaku toffi! Które dziś wieczorem wlecą na salony żeby sprawdzić jak smakują no i ogólnie zrobiłem ich trochę większy zapas jak widać na fotce niżej :-D http://i.imgur.com/1S8NHYI.jpg TRENING DNT [...]
[...] wypiską! W sumie za dużo nie ma się co rozpisywać z racji choroby żony która trwa na dobre (okazało się, że ma zapalenie gardła) siedziałem z nią cały dzień w domu dopiero wieczorem wyskoczyłem na saunę trochę się zrelaksować i zregenerować. Poza tym posiedziałem jak szary Kowalski z pilotem w ręku przed telewizorem co jakiś czas wychodząc do [...]