[...] proch na wzrost mięśni haha :D Jem po prostu jako źródło białka, coś słodkiego do omleta, szczególnie jak mam śniadania BT, a nie chcę w kółko jeść jajek na wytrawnie. :) Rozumiem, że bezpośrednio po treningu wypicie odżywki nie jest konieczne? Wystarczy jak wrócę do domu i powiedzmy w ciągu godziny zjem normalny posiłek białko + węglowodany?
Ja dziś pół dnia na zakupach plus ściąłem się ostro z gościem w serwisie autoryzowanym auta. Ale parę rzeczy kupiłem do domu w dobrych cenach bo teraz na nie nie sezon.
[...] wolę rower od biegania :-D Ale ostatnio z rowerem wygrywają góry. Heheheee Nene, wszystko jest lepsze od biegania :-P Wczoraj zrobiliśmy 30km i bez kitu ledwo dojechałam do domu... Co kto lubi ;-) ja kocham biegać, obecnie biegania brakuje mi bardziej niż innych treningów. Nene bardzo ładnie, mówiłam że 5km spokojnie do zrobienia w 30 minut :-) [...]
[...] z jakimkolwiek innym uzależnieniem oparta jest na konieczności samokontroli. Większość poradników dotyczących metod odchudzania czy rzucania palenia zaleca pozbycie się z domu tego, co kusi. W tej metodzie może jednak tkwić błąd. Badaniem wpływu dostępności zakazanego produktu na samokontrolę i pragnienie złamania zasady, zajęli się [...]
no, to zdecydowanie wina siadów:D obym jutro wstała na aero:D:D Wczorajszy dzień był masakryczny. Po ostrym treningu na siłce, powrót do domu, zjedzenie posiłku potreningowego i zaczęło się. Dostałam masakrycznej gorączki 39 kresek, utrzymującej się do wieczora, dziś rano już lepiej bo 37,4. Ostry ból lewej części pod żebrem, ogólne osłabienie i [...]
[...] deloadu" jest śmieszna-leniwi amerykanie ślepo skopiowali system stosowany w Rosji. W ZSRR sportowiec jechał na 3-4 tyg na zgrupowanie, po czym miał tydzień na dojazd do domu, spędzenie 3-4 dni z rodziną i powrót. Ot cała filozofia. Ogolnie trenuje koszykowke, zalezy mi na poprawieniu wyniku w przysiadzie, takze nie szykuje sie na konkretne [...]
[...] Interwały: Godzina 10:30 Nowy plan: 10 min truchtu, 12 serii sprint/trucht (15s/45s), 20 min truchtu. Miało być 20 min na koniec, ale dobiegłem w 18 minucie do domu. Cały trening to V śr 10,24km/h – co biorąc pod uwagę większą ilość interwałów, jest dobrym wynikiem jak dla mnie (poprzenio 10 min sprintu, 8 serii sprint/trucht [...]
[...] Jak wspominałem, dawno nie ruszałem tych ćwiczeń. Okazały się dobrym zakończeniem treningu, do którego dorzuciłem jeszcze 10 minut spokojnego aero na stacjonarnym. Droga do domu przebiegła dzisiaj bez żadnych wypadków. Wypiska dietetyczna i filmiki nadejdą później. możliwe, że nawet pod wieczór (zrzucanie tego cholerstwa z telefonu trochę jednak [...]
[...] (i umożliwią mi noszenie koszulek w rozmiarze L, które przewalają mi się w szafie :). Po treningu tradycyjnie 10 minut aero i czytania reklam supli, potem rowerem do domu i kolejny bonus – podciąganie na spontanie, na trzepaku przed domem. Tutaj już bez problemów z czuciem. :) Nie wiem czemu, ale grubszy drążek (tutaj akurat trzepak) robi [...]
[...] więcej (13.930), za to wciągnąłem sporo mniej. T1 Rwanie 97p 5705 kg Zarzut 73p 5470 kg T2 Rwanie 111p 6870 kg Zarzut 61p 5170 kg Na minus tylko porozbijanie straszne po rwaniu, tak mnie dzisiaj bolało po treningu, że musiałem wracać do domu bez zapinania paska w spodniach %-) Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2014-11-07 19:01:59
[...] albo nowy fryz (byłam dzisiaj skrócić, żeby je trochę wzmocnić) i cała w skowronkach poleciałam na górę robić 9 dziesiątkę, a potem kolejną i ostatnią. Zziajana dopełzłam do domu, spojrzałam w lustro i już wiem, że kolega nie był zachwycony mą wątpliwą urodą, a raczej zaskoczony rozmazanym po całej twarzy za pomocą potu i koszulki makijażem Na [...]
[...] ok - uczulenie bez zmian - cera bez zmian - wzdęcia i gazy dzisiaj wystepowały nie wiedzieć czemu :-? Micha: Pytanie: Czy dużym problemem i błędem jest/będzie jak wracam do domu o godzinie 22 i około 22.30 jem ostatni posiłek składający się z ziemniaków, mięsa/ryby itp? Nie zdarza się to codziennie ale zawsze w weekendy... Niestety po pierwsze [...]
Dzień 21: Wolne Ostatni dzień leniuchowania powoli dobiega końca i całe szczęście bo nosi mnie po domu i chce już porzucać żelastwem Nie ma to jak domowy obiadek wg tej zabawki (kupiłem dziś za całe 7zł w netto) mój bf wynosi ~24%, nieźle się spasłem PS co taka cisza w tym temacie? nie ma nawet co poczytać Zmieniony przez - skorup w dniu [...]
DO WYPISKI WCZORAJSZEJ Zaliczyłam jednak marsz do centrum miasta, powrót do domu pod górkę. Dystans: 5 km ---- czas: 46 minut. Wiał bardzo silny, lodowaty wiatr, źle się szło. Wróciłam do domu zgrzana, wręcz mokra. Nogi w porządku, ale mocy jakoś nie czułam. Pomyślałam o tym w kontekście planowanych wędrówek. Z taką kondycją nie ma co myśleć o [...]
[...] 80 2-3-4-4.1/3 * 7-9 10 x 9 10 x 10,5 9 x 12 8 x 13,5 9/6/5 x 10 7/4/2 x 13 5. Wspięcia siedząc - zabrakło czasu. czas - 30 minut Trening na obcej siłowni z dala od domu. Push press nie idzie, jakby jakaś blokada się włączyła. Za cholerę nie mogę trzeciego powtórzenia wydusić z 90 kg. Zamieniam podciąganie liny wyciągu do brody na [...]
20 .12. Day off Dzisiaj jestem lekko zamulony, efekt wczorajszego wypadu "w miasto". jednak zachowałem umiar i do domu wróciłem w przyzwoitym stanie i o przyzwoitej porze - co mi się w przeszłości zdarzało bardzo rzadko, ale chyba po prostu się starzeję Koryto w dniu dzisiejszym: 1. placki 2. Ryż, indyk, oliwa, brokuł, brukselka 3. [...]
[...] serii mc, kiedy po dwóch powtórzeniach moc mnie opuściła i już nie wróciła. Trzecie prawie dociągnąłem, ale 'prawie' robi wielka różnicę. Chciałem od razu jechać do domu ale stwierdziłem że nie będę histeryzował i dokończę trening, chociaż już bez ochoty i sił. Plecy czuję do teraz. Zmieniony przez - Hubert81 w dniu 2010-02-28 22:39:55 [...]
[...] z maksymalnym "narzutem" i po odłożeniu na ziemię. Ostro Combo jak zwykle nic dodać nic ująć, żywy ogień. Face pull wprost idealny na dojechanie przed pójściem do domu Mimo że bez spektakularnych osiągów trening uważam za udany Micha: 1. Jajecznica z 5 jaj, razowiec, jabłko 2. Ryż, kura, pomidor, rzodkiewka, oliwa 3. Jw 4. Ryba, [...]
[...] temu. Od następnego treningu normalna rampa. Uginanie spopieliło moje dwugłowe. Chyba najbardziej wykańczająca superseria w historii moich treningów, może z wyjątkiem ss bułgar/front Młotki już z progresją, dały mocno popalić. Dokatowałem przedramię i do domu A tu filma macie http://www.youtube.com/watch?v=M7Y91OeGl38 Trochę pokrzyczałem