Dobra poczytałem o tym vlcd i sprawa wygląda tak: waga 85kg/179cm kcal 1384 białka 210 g węglowodanów 52g tłuszczu 37g ładowanie raz w tygodniu cypio 500mg/ew białko 2,5g/kg i co nie zje mnie to ? %-)
Też wywaliłbym jeszcze połowę tych ww. Z ładowań na takich dietach to więcej szkód, niż pożytku jak dla mnie. Jak już się brać za vlcd to przemęczyć te kilka tygodni, a nie ładować i później j**ać się z glikogenem wydłużając tym samym redu
Ja tych paru marchewek i pietruszek nie wliczałem, śladowa ilość Ty tajniaku:-P żadnych wafli Dodaj może to winko, mi chłopaki mówili, że mogłem coś w ten deseń dodać Dark, ja po vlcd wszedłem od razu na 3000 kal i było git (pytałeś chyba wcześniej?) Zmieniony przez - skint73 w dniu 2014-02-11 12:05:31
chociaż przyznaje sie, pojechałem do domu na weekend i przez 3 dni wleciało ponad 1kg czekolady %-) teraz vlcd od nowa i już debiutów będę leciał aż po ładowanie - taki jest plan :)
Widzę moda na diety 1000kcal %-) Może jeszcze treningi z Chodakowską robicie? %-) Sam zaczynam się zastanawiać nad tym vlcd ale nie mam przekonania. Chyba sobie wejdę na if na jakieś 3 tyg i kończę redu
Rowek, jeszcze ze 3-4 tygodnie. Serio spróbuj jeszcze raz vlcd ale z błonnikiem i fatu 35-45g. Uwierz mi, że przy Twoich zabawkach polecisz z fatu pięknie. T3 dowal z 50-75mcg do tego zestawu i będzie leciało z dnia na dzień.
a wyjasni mi ktos czemu na VLCD waga stoi kilka/kilkanascie dni po czym ladowanie 6-8g ww i przez pare dni zaczyna spadac w dol(ponizej tej przed ladowaniem) a pozniej znow staje na troche nizszym poziomie? czyzby metabolizm zwalnial? :D
No właśnie. Nie ma sensu. Jak mi wyszło to vlcd, tak mi wyszło (nie najgorzej w sumie, bo jednak 13,5 kg zleciało), ale teraz jak się fajnie, czysto masuje za to