Na Mistrzostwach Polski ogromny sukces odnotował sensei Artur Chalatjan 1 dan z Erewania w Armenii. Ormiański mistrz przygotowywał się do nich przez kilka miesięcy na indywidualnych treningach w Honbu Dojo w Warszawie pod bezpośrednim kierownictwem soke Ryszarda *****a 10 dan. Na Mistrzostwach Polski zdobył dwa medale: złoty w konkurencji [...]
MarKos - masz rację, przepraszam ale chyba jesteś jedyną osoba tolerowaną przez moderów która NIE JEDZIE po Tsunami, Ciebie przepraszam Cynik75 - ok, niech tak będzie że Tsunami jest "najsilniejszą, największą i najcokolwiek" organizacją, a czy myślisz że negując to na TYM forum COLKOWIEK zmienisz??? daj spokój, nie jesteś chyba aż tak [...]
[...] w druga strone by sie przydalo. Sam styl mnie osobiscie nie przekonuje co do swojej niezwyklej skutecznosci, z tego co mialem okazje poczytac i zobaczyc do tej pory, ale do tsunami mu daleko ;) Jakies tam patenty w miare rozsadne mozna zauwazyc, jak to sie sprawdza w walce to juz inna historia. Co do ostatniego filmiku zas, to przyczepie sie [...]
U mnie na 2 fighterów 2 wygrało mój Tsunami sprasował Landana Aaron 'Tsunami' Vovchanchyn(Pencak Silat) Defeats Landan(Hapkido) In 1 minute 50 seconds A Rare mój shootfighter Papa Moscasa Rare(Shootfighting) Defeats Papa Moscas(Tae Kwon Do) In 2 minutes 34 seconds Jestem z nich dumny, chyba dorobie nowych bo mi 2 skasowali :/ Gratuluje [...]
budokarate, co to za kit?? przeczytaj sam dokladnie to pismo i co chca osiagnac autorzy? przeciez to najzwyklejszy donos na shihana do jego szefa Antonio Pinero przykre ze takie metody stosowane w korporacjach i innej masci strukturach sa uzywane rowniez w karate ja jak mam problem z czyms ide do senseia i mowie mu wprost co mysle nie mam z tym [...]
d0l4r99 - Ktoś już pisał na SFD o tym, kto tak naprawdę wymyślił tsunami i bez dwu zdań była to teza, że stwórcą tsunami nie jest Rysiek Mórat! Przypomniał mi się pewien dowcip: Jasio do kolegi - jesteś idiotą! Pani na to: Jasiu, to nieładnie! Przeproś kolegę! Jasio: Przepraszam... za to, że uważam Cie za idiotę... Ja też przepraszam Ryśka [...]
[...] MarKos - masz rację, przepraszam ale chyba jesteś jedyną osoba tolerowaną przez moderów która NIE JEDZIE po Tsunami, Ciebie przepraszam - dziękuję, że to napisałeś i że to zauważyłeś, ważne jest to w świetle tego co pisze soke: "..."MarKosa" - obsesyjnego przeciwnika Tsunami" http://karatetsunami.eu/pl/index.php?id=289 -
OKej - to Wasza sprawa. Marku mam do Ciebie jeszcze jedno pytanie w związku z tym: Na tym forum każdy kto odważy się przychylnie wspomnieć o Tsunami (postrzeganym przez pryzmat RM) jest od razu podejrzewany o narzędzie manipulacji kierowane przez RM, a każdy kto jedzie na temat Tsunami ... jest przyjaźnie postrzegany. - a wuxia?
Ej karate tsunami jest o wiele skuteczniejsze od systemy Na tsunami nauczycie się wielu ciekawych technik jak choćby lutowania z dyni Dowiesz się tam też ze pośladki zawsze muszą być napięte podczas wykonywania technik i nie tylko Takie rzeczy to tylko u Rysia
[...] trzeba. Jest to jedyny taki przypadek SAMODEGRADACJI w historii sztuk walki nie tylko w Polsce, ale na świecie. Tym swoim czynem "MarKos" rozsławił w sensie pejoratywnym polskie środowisko sztuk walki w świecie http://karatetsunami.eu/pl/index.php?id=317 MarKos napisali o tobie Zmieniony przez - Balboa5 w dniu 2010-06-29 09:52:22
Dubel. Kojo Shiro, nie jest chyba z Capo az tak źle, rozwija się w Polsce prężnie, entuzjastów jej nie zabraknie. Pomysl sobie, co czują biedni tsunamisci... Mozna zauwazyc, ze często "jedzie" sie po stylach, których przedstawiciele opowiadają o ich skutecznosci, ale której to skutecznosci nie mozna zweryfikowac. Bo-albo nie ma [...]
co zaś do zjazdu tsunami/PFDSziSW w Falenicy, zwanego szumnie Mistrzostwami Polski, to liczba jego uczestników wynosząca około dwa razy tyle co nasz mały koleżeński zlocik, mówi sama za siebie o skali zjawiska zwanego tsunami. jakiś czas jeszcze coś tam się będzie działo, a potem wszystko umrze śmiercią naturalną.
No, bez przesady. Nie ma sensu porównywanie PASzW z Tsunami. Co ćwiczył p. *****? Tylko trochę Shotokanu, a z tego co wiem, instruktorzy z PASzW mają o wiele większe doświadczenie. Poza tym w PASzW nie ma takich dziwactw, jak w Tsunami: opierają się na tradycyjnych sztukach walki, natomiast szkoła p. *****a - na jego własnej twórczości. Sądzę, że [...]
"sirChris widze że nie wiesz kampletnie co to tradycyjne sztuki walki. Jak Pszczyna ma cos wspólnego z tradycja to jestem świety. " 1. Mam na myśli relację do tradycji w Pszczynie i w Tsunami. Która bardziej tradycyjna wg Ciebie? 2. Może i nie wiem, mógłbyś mnie oświecić? (skoro masz być święty ) 3. Nie ćwiczę ani w PASzW ani w Tsunami. [...]
[...] i inni też. zrozumcie ludzie, K1 to najlepsi kickbokserzy świata. najtwardsi wojownicy, artyści sztuk walki, twardzi jak diament, szybcy jak wiatr, bezwzgledmni jak tsunami (bynajmniej nie karate tsunami) opócz nich sa też różne oszołomy w rodzaju Sappa, naściągane ze swiata dla uciechy gawiedzi, a takze Japończycy, którym wstep do K1 [...]
Blink 182 - gratuluje wiedzy na temat KM wyniesionej z... postów na forum Mam paru kumpli na kravce i po sparingach z nimi mogę powiedzieć ze to na pewno nie jest shit. Ale jeżeli ktoś wygłasza opinie na podstawie " bo tam pisali" .... Rysiek ***** pisze tez dużo o swoim tsunami - poczytaj, pewnie bedziesz później zachwalał tsunami
[...] emocje :) Co do ostatniego sławnego zlotu w Wa-wie. Byłem bardziej biernym jego obserwatorem niż uczestnikiem. Znalazłem się tam jak by poza oficjalną delagacją tsunami, mimo, że w ich gronie. Nie wziąlem udziału w naradzie w Honbu Dojo przed przybyciem na zlot, za co też później dostawałem w mailach reprymendy od RM. Poszedłem tam [...]
[...] na to. Mogę zrozumieć, że w wypadku RM trudno przyznać się do błędu i dokonać zwrotu...bo ciężko, ale np. Wy? Co mam na myśli? A czemu Wy jako instruktorzy czy asystenci tsunami nie jesteście w tych drugich odłamach tsunami. Założenia podobne, ale inny i niekonfliktowy sposób prowadzenia tych organizacji. mnie tam nie ma, gdyż nie ma tam [...]
[...] podstawowe wykształcenie). 23 marca 2011 22:39 ten "MarKos" z żalem publicznie napisał, że plany te nie udały się: "czyli jednak nie ma rozłamu w tsunami". Niecałe trzy godziny później, 24 marca 2011 00:55 tenże "MarKos" jeszcze bardziej zawył z żalu ujawniając rolę Keslera i sromotny upadek jego [...]