spanie

A spanie 2h po posiłku, czy leżenie do tego też się zalicza?

[...] Ewentualnie jakaś suplementacja pomoże przetrwać te 2 tygodnie? Opłaca się może jakis gainer dodatkowo co by kaloryke podbić? Bo raczej na tą prace co będę wykonywał to i tak będzie deficyt całe te 2tyg. Zaznaczam, że praca będzie bardzo ciężko od rana do nocy prawie, co wiąże się z max 3 posiłki dziennie+ od razu po skończonej pracy spanie.

praca 8-9h na dobę. na budowie jednak bardzo rzadko angażuje się w ciężką pracę, czasami się to zdarza jednak rzadko. 6 pobudka 7 praca 16 koniec 17 trening 19:30 micha 22:30 spanie 6 pobudka 7 praca 16 koniec 19 trening 21:30 micha 23 spanie średnio 7 GODZIN SNU, jak mam możliwość na więcej to oczywiście korzystam, ale nigdy więcej niż 9 godzin. [...]

[...] pozniej usypia mnie z łaską ale budze sie po ilus tam gdzinach i jest lipa. Za to swietnie sprawdza sie u mnie 25mg pernazyny tak z godzine+ przed snem. Caly ost cykl spalem jak niemowle a jak sie wkrecil tren na poczatku i nic nie dawalem na spanie to zwiedzalem wzrokiem sufit po nocach... Zmieniony przez - Venomit w dniu 2017-08-06 07:25:00

[...] to i jade sie wakacjowac...bo to szkoda cwiczyc. Kazdy kto ma mózg wie ze pilowanie wynikow bez odpowiedniego podkladu skonczy sie kontuzja wiec chyba nie musze tlumaczyc. Ewentualnie pomysle z ta insa ale to jest srodek dla no life'ow ktorzy tylko micha i spanie... a są wakacje. No sorry. Zmieniony przez - PrzeGibon w dniu 2017-08-07 23:53:49

Panowie wrocilem z urlopu, male przemyslenia moze komus sie przyda. Postanowilem sobie j**nac life balance. Od zeszlego piatku wakacje traska 700km do domu, spanie kolejne 500 na odpoczynek, picie 3 dni powrot znow 500 potem tydzien jedzenia strasznego, k***a bialka to dizenbnie moze z 50g jadlem. Na koniec powrot w sumie 2500km w aucie, bez [...]

[...] we wrzesniu wracam do treningów i zamiast kardio będzie tabata. w ogole to nie fair, że mnie ulało. szkoda, że nie liczylam kcal,ale jadłam naprawdę rozsądnie. wygląda na to, że przez długie spanie zmniejszył mi się cpm. inna sprawa, że teraz jedyną aktywnością jest dla mnie sprzątanie i trening, bo jestem na wakacjach. nie sluży mi taki luz %-)

Głowa mnie rano nie boli. Zazwyczaj rano boli mnie kręgosłup bez względu na to czy jadłem wiśnie czy nie :-) Był czas, że kilkutygodniowe spanie na podłodze wyeliminowało mi ból kręgosłupa, teraz rozglądam się za nowym materacem i widzę, że jego twardość dobiera się do wagi śpiącego, może to będzie jakiś złoty środek między komfortem, a efektem :-)

Narazie ćwiczę. Problem ze spaniem niestety dalej jest. Teraz biorę Validol 3x tabletki, przeważnie po pracy i jakieś na spanie 2x przed spaniem. Dziś niby spałem, więc jakiś progres jest. Plan jest taki, jak będę w końcu zdrowy, chcę podbić mocno kcal, zainwestować w jakieś suple i podbić progres do przodu. Wszystko teraz zależy od snu... Bo w [...]

Nie rozumiem w czym problem, twoja doba ma 24 godziny czy inaczej? Pracujesz 8, 12 godzin moze a studia ile? Kilka godzin maks, reszta wiadomo - jedzenie i spanie ze 4 godziny. Co za problem przesunac trening na weekend, zadbac o regeneracje i sen? Wtedy wymowke trudno byloby w grafik wcisnac.. na mohe zalozyles od razu trening w domu i tyle.

[...] od święta sezonowiec, chcesz BUDOWAĆ SIŁĘ??%-) Jeśli poważnie myślisz o budowaniu siły, własnej DG i studiach i tym wszystkim na raz, to dobrze radzę: ogarnij dietę, spanie i tonę środków z gatunku BRAIN FOOD/nootropów. Albo wejdź na bombę. Bo wybacz, ale wyciskanie przez chłopa 90 kg po 1,5 roku ćwiczeń na barki 40 kg na 3 powtórzenia [...]

[...] że niby co, że warto tak ryzykować? Ludzie to są żywe istoty- LUDZIE... Każdy z nich myślał, czuł, marzył, pragnął... Ich życie to nie tylko walenie koksu, trenowanie i spanie.. A niektórzy gadają jakby to był cały sens ich istnienia.. I że niby coś przez to osiągnęli, jakoś to ich uwzniośliło ze jeden z drugim się jego zdjęciami w gazetce [...]

Akurat życie pro to jest walenie koksu, trenowania i spanie a że to kochają to w czym problem. Dla mnie osobiście większą głupotą jest np. jak ktoś ginie w jakiś Himalajach albo innych górach i potem w tv mówią jaka to pasja jest i że szkoda. No jak ktoś ryzykuje życiem w taki sposób to nie widzę powodu do rozczulania się nad nim. Zresztą czy [...]

[...] że niby co, że warto tak ryzykować? Ludzie to są żywe istoty- LUDZIE... Każdy z nich myślał, czuł, marzył, pragnął... Ich życie to nie tylko walenie koksu, trenowanie i spanie.. A niektórzy gadają jakby to był cały sens ich istnienia.. I że niby coś przez to osiągnęli, jakoś to ich uwzniośliło ze jeden z drugim się jego zdjęciami w gazetce [...]

[...] wracasz pozno i nie mozesz zasnac8-), a rano i tak musisz wczesnie wstac.{{:-( ja od bardzo długiego czasu sypiam mniej więcej tylko po 5 godzin. Kuleje przez to regeneracja ale weź i śpij dłużej jak czasu brakuje. Chociaż mam zamiar teraz na jesieni troszkę jednak to spanie wydłużyć bo nie czuję się tak jak powinienem chociażby na treningach.

[...] sobie budzik na 7 i przyjmuje lek praktycznie spiac - po wylaczeniu budzika wracam do lozka, a pierwszy posilek jem okolo godziny 10-11, wiec do 4 godzin po. Czy takie spanie po przyjeciu tabletki ma wplyw na jej dzialanie? Nigdzie nie moge znalezc odpowiedzi na podobny problem, a chce miec 100% pewnosc, ze lek jest w pelni wchlaniany i [...]

Jakie suple hmmm myślę ze mozna tu polecić jakies dobre witaminy i produkt typu flex,moze byc tez cos na spanie dobrego,głównie prozdrowotnie i regeneracyjnie :) Zmieniony przez - -ZŁY- w dniu 2017-09-02 19:03:21

Wróciłem. Cały i zdrowy. To najważniejsze. .....do tego najedzony i zregenerowany na maxa. Cały tydzień jedzenie,picie, plaża i spanie. Chyba cały rok odespałem. Nie pamiętam kiedy spałem przez kilka dni pod rząd po 8+ godzin. Widoczki przednie. /SFD/2017/9/3/f5cbc900603648e7aecb7eff87037e6f.jpg [...]

Nie wiem właśnie co robić z weekendem. Czy wstawać, żeby nie wypaść z rytmu czy spać dłużej, żeby nadrobić braki snu. Najważniejszy rytm! Braku snu i tak nie nadrobisz. Masz cel i do niego dąż! Naprawdę będziesz zadowolony z tego! Dłuższe spanie jedynie potem Cię zdołuje!

Co kto lubi. Mi najbardziej pasują 3-4 dniowe wypady. Najlepiej bez kwater, czyli spanie w namiocie/hamaku