No to się porobiło. Zaległości się porobiły i jakoś nie mogę odnaleźć siebie. Święta na kilka domów dały mi popalić emocjonalnie, fizycznie i finansowo. Niech już sobie pójdą precz! I jeszcze meno mi się nasiliła - spać to już w ogóle nie mogę. Obkupiłam się ziółkami na nocne poty, ale nie wiem czy coś z tego da radę. Zaległe 2 treningi w okresie [...]
Paawo- zastanawia mnie czy Ty naprawdę nie dostrzegasz kontekstu w jakim padło z mojej strony stwierdzenie o kontuzjogennosci skipów , czy poprostu za wszelką cenę próbujesz ich bronic bo ja mówię że są be. Jeżeli to drugie - to nie potrzebnie - ja nic do nich nie mam. Załóżmy więc że jednak chodzi o brak zrozumienia dla kontekstu cierpliwie [...]
Hm tylko to jest Antos trochę tak, że jakiś czas temu ktoś, nie pamiętam kto doradził, że jak siła nie idzie to żeby iść w małą ilość powtórzeń. W sumie chyba nie pomogło (nie kojarzę ile Paatik robisz takim planem ale chyba już trochę). To teraz rady, żeby zwiększyć. Ja bym na jej miejscu zgłupiała :P Wierzę Ci na słowo, ale z mojego [...]
Hm tylko to jest Antos trochę tak, że jakiś czas temu ktoś, nie pamiętam kto doradził, że jak siła nie idzie to żeby iść w małą ilość powtórzeń. W sumie chyba nie pomogło (nie kojarzę ile Paatik robisz takim planem ale chyba już trochę). To teraz rady, żeby zwiększyć. Ja bym na jej miejscu zgłupiała :P Wierzę Ci na słowo, ale z mojego [...]
Paatik u mnie wcale tej siły nie jest jakoś więcej, może góra troszkę silniejsza ale nogi to obraz nędzy i rozpaczy. No i zgadzam się z Tsu, zamiast siły to bym wolała takie ładne długie nogi i biust porządny :-D
Paatik z własnych doświadczeń i z tego co trenerzy mówią, to pod górkę dłuższy krok jest bardziej męczący, wymaga więcej siły. Jeśli nie robisz typowego treningu podbiegowego czy siły biegowej to lepsze będą krótkie kroczki i wolne tempo. Za to zbieg możesz wykorzystać, żeby choć na chwilę przyspieszyć i wydłużyć krok, żeby się nie "zatuptac".
Nie chcę się rozklejać, ale wpisy Tsu i Kabo tak mnie trochę nastawiły marudliwie - bo 2020 miał to być rok, gdzie mogę wreszcie "odciąć kupony". W robocie w miarę poukładane się wydawało, chłopaczyska do matury jeszzce trochę czasu mieli, Mama podleczona... Nic, tylko zrobić wyprawę życia do NY z Młodym, z Mamą się powylegiwać przy basenie, w [...]
04.06.2021 DT Dzisiaj podejścia pod MC -ale też wszytsko powyżej 70 takie bardzo cięzkie się wydaje... No nic, jakoś powoli może wróci. Night i Bziu - trzymam Was za słowo, ze wrócą ciężary:) Zapomniałam się, ze dzisiaj piątek i nie wymierzyłam z czasem na siłkę - mają tam w dni robocze przerwę 14-15... A ja nigdy w dni robocze o takiej porze nie [...]
Ripley - dzięki. Jakbym miała tyle siły to też bym się po prostu kładła... Ja muszę niedostatki siły czymś nadrabiać:) Liczę ze Night czy Jawor czy Wycwiel mnie tu skorygują... No i trenerstwo Bziu i ajazy na pewno coś doradzą:)
@Fighter - to co dają te gumy? W porównaniu do klasycznego wchodzenia na skrzynię? notabene robiłam trochę inaczej - wciągając nogę siłą poślada. że teoretycznie trzeba przeciwdziałać sile która cię ciagnie w przód i w tył od gumy ;) + napięcie ciągnące w dół jest zmienne w zależności od fazy ruchu @Mirabelka - nie o to mi chodziło. Raczej o [...]
21.09.2021 DT No to byłam dzisiaj na siłce... i właściwie powinnam na tym skończyć. Siły i umiejęstności zabrakło. Co do siły to winna jestem w małej części - niestety dorwała mnie fizjologia.Zaczęły mi się jazdy typu oblewanie potem w dzień i w noc - nigdy nie wiem kiedy to przyjdzie i od czego zależy. Ale bardzo zabiera chęci do życia. A brak [...]
Szajba - generalnie rozmawiamy o tym czy w pozycjach odwróconych długie nogi pomagają czy przeszkadzają. Ja uważam ze przy takiej samej sile osoba z długimi nogami ma trudniej. I to mówi moje doświadczenie i cytat z jogina:) Przy takiej samej sile bez wątpienia osoba z długimi nogami będzie miała trudniej. Moja uwaga nie dotyczyła jednak siły a [...]
30.01.2022 Rege W planach było fikanie i doróbka tyłka bo się naoglądałam o hipertrofii doopy. Inverty nie szły straszliwie, normalnie nie miałam siły bioder do góry wywalić - wiec zamiast stania na rękach było rollowanie i rozciaganie wszytskiego. Po już nie miałam siły na prawdziwy trening tyłka - wleciała edukacja:) Próby świadomych wykopów - [...]
05.09.2022 DT Klatka+tricek Przed weselem były grane jeszcze barki i bicek, ale już coś mi kronikarskie zacięcie padło.... Natomiast wczoraj doczekałam się zmian w treningu pt. idziemy w kierunku siły! Jeszcze nie ma co wypiski ogarniać bo macaliśmy wczoraj ciężary, aby znaleźć okolice 6-8p. Zrobimy 2-3 treningi takie, a potem powoli schodzimy do [...]
Madzia - i owszem, cieszę się. Niby tak bylo planowane ze we wrześniu wracam do siły, ale tyle się zdarzyło w międzyczasie że nie wiem czy fizycznie sie do tej siły nadaję. Natomiast psychicznie jak najbardziej. Ponoć już wczoraj było po mnie widać jak jęczałam aby chociaż to 40 kg na 1 raz spróbować i jak się awanturowałam czemu nie mogę chociaż [...]
[...] mozna, ona ma fany brzuszek, ale moze chcialaby miec takie nogi jak ty i gada podobnie o tobie :) Ty to powinnas skupic sie na performensie glownie, skup sie na budowie sily, zrob pozadnie ten plan silowy nie skupiajac sie na takich drobiazgach jak brzuch, to ci przyjdzie i tak, jak bys sie uparla to bys zrobila mocna redukcje teraz by ten [...]
Strasznie zajechana byłam... Powoli wychodzę z pudeł i pudełek. Wszystko wreszcie przewiezione. Teraz tylko takie wkurzające uczucie jak na nowym mieszkaniu ciągle jakiejś pierdoły brakuje typu kubeczek do szczotki do zebów, czy osuszacza do naczyń... I takich pierdół jest setki, a strasznie nie lubie postawić byle czego - bo takie paskudztwa [...]
07.12.2022 DT Próba powrotu do normalnego treningu, chociaż "na chwilę". Sprawdzaliśmy jakie szkody choróbsko i przerwa zrobiły. W WL nie jest źle - kolega chciał żebym na 40kgx5p poprzestała, ale jakos tak czułam że mam moc i w końcu zrobiliśmy 3x1px45kg. Później mi kolega przyznał, że trzeba było po pierwszym 45kgx1p, atakować 47.5kg - ale żadne [...]
Koszmarnie z tymi osami, wszędzie pełno. 17.08.2023 DT Spania mało, siły mało, ale bardzo starałam się coś dołożyć, a nie ciągle po najmniejszej linii oporu. Jeszcze na obiad tofu z grzybami Koszykarz zrobił - pycha była, ale brzucho potem cierpiało strasznie. Głupio nie zjeść jak synek zrobi, ale kurczę wiedziałam, ze będę cierpieć. Próba [...]
Chciałabym wrócić do żywych i sprawnych (nawet jeśli w moim przypadku to "sprawnych inaczej"). 06.11.2023 DT Próba zaklinania rzeczywistości. Niby jest mi lepiej. Przynajmniej nowe plasterki coś robią. Przeziębienie jeszcze się tli, ale po 2 testach covidowych - stwierdziłam, ze skoro nie mam, to idę do ludzi bo zgłupieję zupełnie. Wygrzebałam [...]