Cześć, od kilku tygodni jestem na diecie i mam pewien problem z jedzeniem które zabieram do pracy (pracuje na dwie zmiany). W pracy nie posiadamy mikrofalówki więc posiłki jem zimne. Jednak po takim czasie mój organizm daje mi sygnały że nie chce już tego jeść. Mam problemy ze zjedzeniem nawet niewielkich porcji, na samą myśl że zbliża się przerwa [...]
https://i.imgur.com/3VhsKxg.png Pobudka o 6.40 i do pracy. Rutyna. Miała być szybka godzinka dziś… ale.. burze. Więc wyszedłem o 13.00 z roboty i przeniosłem się na pracę zdalną żeby coś pokręcić… %-) Potem chill w domu, rozciąganie i takie tam.. https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1-3. Pulpeciki z ryżem i fasolką 4. Placek jaglano-marchewkowy z [...]
Ja jestem bardzo zdeterminowana żeby jechać, więc jeżeli nic nie odwołają to jadę. Konkubent trochę cykorzy, ale stwierdził, że bardziej się boi mnie jak nie pojedziemy niż kwarantanny ;p Dziś jeszcze do nas dzwonili z biura, że nasz hotel się nie otwiera w tym sezonie (wiedzieliśmy) i teraz się jeszcze wahamy czy wybrać ich propozycję hotelu czy [...]
https://i.imgur.com/E52MV1j.png Pobudka o 6.40 i do pracy. Dziś trochę mniej, ale nadal intensywnie. Obrobiłem się około 14.00 i została godzina czillu. Potem do domu, rower, core i trochę prac domowych. Teraz wieczór z Żonką, dlatego daję rozpiskę wcześniej, odłączam się od neta ;-) https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1-3. Kurczak z ryżem i [...]
https://i.imgur.com/vZdXTgH.png Pobudka o 6.40 i do pracy. Spooooro roboty, ale dzięki temu czas szybciej poleciał. Potem szybko na trening, też zleciało. Teraz po posiłku potreningowym zaraz spotkanie z online i podsumowanie wyjazdu z partnerami… ;-) Intensywny dzień! https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1-3. Kurczak z ryżem i duszonymi warzywami 4. [...]
https://i.imgur.com/sWwVcKo.png Pobudka o 9. Żonka wcześniej wstała bo dziś chrzest do roboty. Ja się zwlokłem, śniadanie i rower. Potem serwis zasłużony. Trafił pod prysznic. Trochę ogarniania spraw domowych, rozciąganie, zaległości kolarskie. No i spalił mi się laptop, już czeka na odebranie do serwisu… Wieczór z Żona przed TV. [...]
https://i.imgur.com/P34oY0A.png Pobudka o 6.40. Na 7.00 na rower, ale z Żonami w ramach rozjazdu, bardzo lekko. Potem pakowanie i do Warszawy. Zanim wszystkich porozwoziliśmy około 19 byliśmy w domu. Kończymy się rozpakowywać… Co mogę więcej napisać, jutro odpocznę... https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1. Twarożek z owocami, chleb razowy, sałatka z [...]
20/8/2020 1. Jaglanka z wpc, bananem, żurawiną, forrest fruits in jelly i orzechami 2. Pieczony dorsz z pomidorami, ziemniaczki i sałatka 3. Gofer z bitą śmietaną i owocami 4. Omlet, kielbasa, ser i warzywki /SFD/2020/8/20/54db2fca51f84bb29f09e9ba3e8d3394.jpg /SFD/2020/8/20/e5c8d7b5d67146f9b52398939d8db457.jpg [...]
Pochwal się co wlecialo :)? Kleik ryżowy z mrożonymi truskawkami, sorbetem z żółtych owoców, na górę płatki śniadaniowe i sałatka z kurkami, pomidorkami, ogórek i inne bajery :D
https://i.imgur.com/v5kLlIt.png Pobudka o 5. Mocniejsza kolacja i trening na czczo. Wszedł bardzo ładnie. Szybkie śniadanie, ogarnianie i na trasę z podopiecznymi. Potem powrót, szybki prysznic, obiadokolacja i niedługo czeka mnie wykład dietetyczny. Trafiło się tak że same dziewczyny w grupie to chcą pogadać i popytać o żywienie ;-) [...]
https://i.imgur.com/0RPJ0Ph.png Pobudka o 6.00. I o 7 start do bielawy (góry sowie). Trochę trwało, szczególnie że jechaliśmy busem w 9 osób z klientami. Szybko się ogarnąć na miejscu, posiłek i traska z klientami. O 19 powrót, ale ja jeszcze skoczyłem na przełęcz… %-). Potem kolacja i już w wyrze. Zaraz Spać. Dziewczyny trochę zielone, trzeba je [...]
https://i.imgur.com/xjo9mgt.png Pobudka jak zwykle. Dziś Żonka mnie zawiozła. Powrót i na trening. Pakowanie na jutrzejszy Bike Camp w sowie. Ma być pogoda :-) https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1-2. Kurczak z duszoną kapustą, cukinią i bakłażanem, olej lniany 3. Placek jaglano-marchewkowy z kremem kakaowym, musem nektarynkowym i ALMOND CREAM [...]
https://i.imgur.com/1N2heCP.png Pobudka standard. Do pracy. Nie zaskoczę tym że mega dużo roboty. Ale poszło, po pracy trening, porozciągałem się, pooglądałem kolarstwo, zaraz kolacja. Masaż ud by my Żonka i spanie ;-) https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1-2. Kurczak z duszoną kapustą, cukinią i bakłażanem, olej lniany 3. Placek jaglano-marchewkowy [...]
https://i.imgur.com/4wKW2cY.png Pobudka o 6.40. Dziś już lepiej, ale średnia perspektywa, gdzie w głowie ogrom pracy. Tylko przyszedłem, nie obejrzałem się i 15.00. Do domu, trening, po treningu chwila pracy znowu, rozciąganie, ogarnianie domu i żarcia na jutro. Za godzinę kolacja, a teraz jeszcze pracuje.. https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1-2. [...]
https://i.imgur.com/wiMZI3x.png Pobudka o 6.40. Ledwo wstałem, pracy tak dużo że nie wiem jak się nazywam, serio. Ledwo się obrobiłem do 15. Potem trening, szybkie ogarnianie w domu (gotowanie też Żonka wyjechała) i spotkanie online. Teraz kolacja i idę spać. Jutro powtórka. W sobotę wyjeżdżam w góry sobie na obóz z klientami.. Muszę w normalnej [...]
https://i.imgur.com/wiMZI3x.png Pobudka o 7.30. Rano ogarnianie przed wyścigiem. Sporo stresu. I pogoda niepewna. No ale cóż. Poniżej wiadomo jak było. Potem na lody i browara z rodziną. Ale ja nie jadłem i nie piłem. Nie zasłużyłem ;-) Potem powrót rowerem do domu. Trochę ogarniania i wieczór. I tyle.. https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1-3. Placek [...]
https://i.imgur.com/BtJJbHF.png Pobudka o 8.40. Spałem od 22… więc… %-) Rano śniadanko i trening. Potem jedzenie i oglądanie kolarstwa. No w trakcie kolarstwa trochę popracowałem między posiłkami. Ale lajtowy dzień, regeneracja przed jutrem :-) Żona kazała dziś nic nie robić w domu, ale nosi mnie :-D https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1-2. Placek [...]