pride

[...] ze mu ciezko. I kto ich zastap -moze pojawia sie nowi wymiatacze. co do ufc zgadzam sie ze troche jedzie kiczem-nawet podczas walk jak jeden zawodnik zasadzi drugiemu lekkiego kopa w dupe to komentatorzy dra sie jakby mu glowe odcial. co do gal pride w usa-moga miec swoje plusy(wiecej osob zobaczy) ale tez nie podoba mi sie ta atmosfera i zasady

Pride: Co z Francisco Filho? Sakakibara: Mamy zamiar z nim porozmawiać w tym roku. Filho już trenuje razem z Brazilian Top Team i prowadzimy rozmowy z BTT. Chcielibyśmy, aby wystartował tak szybko, jak to możliwe. Jest fighterem, który naprawdę reprezentuje karate, więc chciałbym zestawić z nim pojedynek styl przeciwko stylowi.

Ehhh... "niewidzialna ręka rynku". Ale większośc zmian w bliższej lub dalszej perspektywie jest korzystna. Jakby CC został w Pride to za 3 lata byśmy wszyscy mieli dość ciągłych walk z Fedorem i ciągłych rewanży. A tak: nowe osoby pod lewą nogą CC :) .

Jaka jest wogole teraz sytuacja w LHW Pride?Mamy Wanda,shoguna,noga,Ryszarda,moze alistair no i Hendo... Wand walczy z Hendo. Shogun nie zawalczy z Wandem,czyli moze walczyc z Nogiem,albo Ryszardem. Nog z Ryszardem nie powalczy,ten sam Team. Czyli mamy: Wand-Hendo Shogun-Nog/Ryszard.

W sumie zrozumiała decyzja... Fedor i tak niemógłby walczyć z CC w lutym z uwagi na kontuzję palca u stopy. Po walce z Huntem wspominał coś o tym. Wyszłoby na to, że CC musiałby w PRIDE walczyć za zwykłą kasę w oczekiwaniu na Fedora. Aktualnie jedyną ciekawą walką (poza CC vs Fedor 2) byłaby walka CC vs Nog. Teraz przynajmniej mamy szansę [...]

Najbardziej podoba mi się opis Fedora - "...jest jak połączenia Muhammada Ali z Mike'em Tysonem. Były rosyjski judoka i mistrz sambo to chodząca legenda. Walczy w Pride i nigdy tam nie przegrał. Wszyscy czują przed nim lęk. To człowiek, który nawet padając po nokautującym ciosie, półprzytomny walczy na ziemi. 120-kg facet może skoczyć mu na [...]

Eeee tak sie wszyscy boja, ze nie bedzie nikogo dobrego. Zycie nie znosi prozni, pojawia sie nowi zawodnicy. Przeciez ci, ktorzy sa teraz na szczycie Pride nie znalezli sie tam w ciagu roku. Jak stara gwardia sie wykruszy to pojawia sie nowi, ktorzy z czasem zostana stara gwardia itd. Tylko ze i tak legendami pozostana ci z poczatkow.

<<Najbardziej podoba mi się opis Fedora - "...jest jak połączenia Muhammada Ali z Mike'em Tysonem. Były rosyjski judoka i mistrz sambo to chodząca legenda. Walczy w Pride i nigdy tam nie przegrał. Wszyscy czują przed nim lęk. To człowiek, który nawet padając po nokautującym ciosie, półprzytomny walczy na ziemi. 120-kg facet może skoczyć [...]

Wanderlei Silva zmierzy się w obronie tytułu wagi średniej ze zwycięzcą GP wagi pół-średniej z 2005 roku, Danem Hendersonem, podczas gali Pride 33 "The Second Coming" w Las Vegas. Silva i Henderson walczyli już ze sobą podczas Pride 12 w 2000 r. (jednogłośną decyzją sędziów wygrał Brazylijczyk). - Może się to wydawać niemożliwe, ale po walce ze [...]

Również obejrzałem kilka z tych wywiadów. Tego nie można nazweać tłumaczeniem, raczej zapisem znaczenia wypowiedzi rozmowówców. W przypadku Fedora jest to dość uzasadnione, bo Fedor odpowiadał po rosyjsku, Mino natomiast odpowiadał po angielsku a i tak na stronie Pride nie było bezpośredniego przełożenia na tekst. Myślę, że oni to robią tak, że [...]

Co z tego ze ma kontrakt? Jezeli przebija go dwukrotnie po prostu go zerwie, zapłaci 10% kary i juz. Tak jak juz mowilem, koniec Pride A kategoria wielkolodow to zenada na miare K1, w stylu Akebono vs Giant Silva.

To, że Silva dostanie Hendo, to raczej nie zaskakuje. Za to druga informacja jest chyba ważniejsza - Fiodor w UFC? Ostatnio jakoś sobie odpuścił walki w Pride (fakt - kontuzja; ale coś może w tym jest), może rzeczywiście pójdzie w ślady Mirko?

Msyle ze jak mu sie skonczy kontrakt z k-1 bedziemy go mogli zobaczyc w Pride

To bylo do przewidzenia,rozmowy trwaly od pazdziernika bodajze. Szkoda,ze nie w Pride,no ale trudno. Vitor to dobry zawodnik,na mundialu wystepowal juz w 97 r. juz w dywizji czarnych pasow.Nie chwalac sie mam wiekszosc jego walk z mistrzostw . Edit.Zaslynal tez tym,ze pieknie odplynal po mata leo Marcelka Garcii-perfekcyjny zgon . Na ADCC 2003 [...]

A ja z checia obejrze walke z Hendo,choc wolalbym z Nogiem(malym).Co wiecej uwazam ze Dan ma szanse zdobyc pas,wiecej atutow jest po jego stronie. Natomiast ostatnio glosno o MMA w stanach,a tu jest najciekawsza walka UFC vs PRIDE.Dla mnie idea przenoszenia PRIDE do USA to jakas porazka.Jak porownam ostania gale w Las Vegas z galami w saitamie,to [...]

[...] ribeiro z jakims pionkiem shaolin to ten po lewej tonyscarf - ten sam dla sprostowania nie lubie go jakos (troszke) jako osoby - jako zawodnik jak najbardziej bede mu kibicowal. jesli po k-1 przejdzie do pride (co jest bardzo prawdopodobne) to nie niezle tam namiesza szkoda ze kontrakt taki dlugi:'-( wolalbym ogladac go w pride

fightfear wiem wiem ze ten sam Ty to masz szczescie, jak nie shoguny to shaoliny na zdjęciach Też czekam na jego walki w K1 i moze w końcu w pride.

Szkoda, że nie do Pride, bo miałby więcej roboty, dałby lepsze walki.

imie i nazwisko:Mark Coleman Wzrost: 6'1 / 183cm Waga: 245 lbs / 111 kg Styl: Wrestling Urodzony:1964-12-20 Pochodzenie: USA Walki w pride: 8 / 5 / 0 (wygrane/przegrane/remisy) Walki mma: 13 / 5 / 0 (wygrane/przegrane/remisy)

Mark "The Hammer" Coleman (urodzony 20 grudnia 1964 r. w Fremont, Ohio) jest amerykańskim zawodnikiem MMA, jak również zawodowym zapaśnikiem, który jest także znany za sparawą swojej amatorskiej kariery w zapasach. Coleman rozpoczął swą karierę od zapasów w stylu wolnym by następnie zdobyć mistrzostwo NCAA oraz rywalizować w letnich [...]