no

Night teraz będę miała 3 tygodnie wstępne. Zresztą to nie tak, że ja przez pół roku leżałam na kanapie ;-D bo biegałam i dużo chodzę po górach, więc aż taka sierotka to nie jestem :-PP No i tak z grubej rury też nie chcę zaraz po 100kg podnosić- jakiś rozsądek jeszcze mam %-) chyba }:-(

[...] ja przez pół roku leżałam na kanapie ;-D bo biegałam i dużo chodzę po górach, więc aż taka sierotka to nie jestem :-PP No i tak z grubej rury też nie chcę zaraz po 100kg podnosić- jakiś rozsądek jeszcze mam %-) chyba }:-( Wiem, że ja jak wypadnie mi jeden trening danej partii t- kolejny na tym samym poziomie zrobię dopiero za 3-4 tygodnie. Te [...]

[...] ja przez pół roku leżałam na kanapie ;-D bo biegałam i dużo chodzę po górach, więc aż taka sierotka to nie jestem :-PP No i tak z grubej rury też nie chcę zaraz po 100kg podnosić- jakiś rozsądek jeszcze mam %-) chyba }:-( Wiem, że ja jak wypadnie mi jeden trening danej partii t- kolejny na tym samym poziomie zrobię dopiero za 3-4 tygodnie. Te [...]

[...] kupowałam i odwiedzałam ciężarną matkę:) Zresztą zakochałam się w mojej psiuli jeszcze nim się urodziła patrząc na zachowanie jej mamy... Te same mądre oczka. Kiedy planowany odbiór? Dadzą Ci przyjeżdżać i socjalizowac szczeniaka czy raczej nie? Różnie hodowcy podchodzą - moja hodowczyni była pod tym względem fantastyczna. No i pytanie czy [...]

Często tak hodowcy mówią z tym wyborem - ale małe ma to przełożenie na rzeczywisty charakter psiaka. Co do płci - nie powinno być, ze hodowca decyduje co Ci sprzeda. Ty od razu rezerwujesz psa lub suke. Mój terier był taki niby zdecydowany charakterem przez hodowcę do domu z dziećmi. Miał być silny duchem:) No to gorzej nie mogłam trafić - agresor [...]

no tez tak coś myslę.... Nene, moze spróbuj wyżej i się okaże ze odczucia inne?

no tez tak coś myslę.... Nene, moze spróbuj wyżej i się okaże ze odczucia inne? nie będę robić nic co mi spina klatkę, pozostanę przy power fly i tyle ;-D dziś już żałuję tych pompek, bo mam domsy na klacie i czuję, że robię żółwia przy kompie ...

No to ja nie wiem jak ja te wyciskania robię jak doomsy moze raz czy dwa w zyciu w klatce miałam. Łapy, plecy - jasne, ale klatka?

ten kot wygląda jakby chciał nas zabić no i pod słowami Dodo się podpisuje obiema rękami

[...] pojechać i "obwąchać" i suczkę i hodowcę i w ogóle całość. Popatrzeć na tą konkretną linie rasy - jakie są pieski z tej hodowli. No i dużo info dostaniesz z forum - na pewno Aussie mają swoją grupę na FB. Jak ludzie sa tam tak porąbani jak akitowcy (w dobrym sensie) na punkcie swoich psiaków to dowiesz się kto ma jakie pieski - w sensie [...]

[...] pojechać i "obwąchać" i suczkę i hodowcę i w ogóle całość. Popatrzeć na tą konkretną linie rasy - jakie są pieski z tej hodowli. No i dużo info dostaniesz z forum - na pewno Aussie mają swoją grupę na FB. Jak ludzie sa tam tak porąbani jak akitowcy (w dobrym sensie) na punkcie swoich psiaków to dowiesz się kto ma jakie pieski - w sensie [...]

Żeby każdy tak podchodził do kwestii wyboru i kupna to byłoby dobrze. Ja kiedyś pisałam, że teściowe od córki dostali Yorka z rodowodem. Napaliła się dziewczyna a wiedza w temacie zerowa. W efekcie pies ma z yorka jedynie podobne umaszczenie, rodowód wygląda jak dyplom z sklepu "wszystko za 5zl", a po "hodowli" wszelki ślad zniknął. Umowa napisana [...]

[...] i z tego co słyszę żadnych wniosków nie wyciągnęła... znam też kilka takich historii - niestety.... znajomi znaleźli ofertę na olx i na drugi dzień jechali 400km po owczarka podhalańskiego - teraz ma niecały rok i sie okazało, że dysplazja i inne cuda - podobno miał być rodowodowy, tylko hodowla niezarejestrowana, bo szkoda kasy itp. itd. ;-)

no beagle to akurat powinny duzo czasu nie tyle biegać co węszyc. jak nie chcą chodzić na treningi nosworku, to powinni łazić z nim na długie spacery i pozwalać niuchać... Żadne psie wybiegi tutaj nie pomogą.

No niestety szczena trzeba pilnować - naszą zawsze ktoś miał obowiązek mieć na oku. I czasami lądowała też na smyczce przypieta w kuchni do nogi od wyspy. Dostawała jakiegoś gryzaka i trudno. Dość karnie to ograniczenie wolności znosiła jak ludzie byli w zasiegu wzroku. Lekko wyżarła podszewkę od krzesła od spodu, jakoś nie załapałam na czas bo ja [...]

szykuję się szykuję :-) mąż bardziej chciał psa niż ja, a gorzej znosi myśl o kłakach i zeżartych kapciach - no, ale cóż ;-D życie %-)

Oby to zwykłe przeziębienie było... Oby - aczkolwiek nie miewam gorączek przy przeziębieniu. Nawet kataru nie mam, za to łeb mi rozsadza. No cóż #-P

No i jak dzisiaj - już po wszystkim czy jeszcze coś męczy??

No chyba po wszystkim ;-D 3 dni bez gorączki to mam nadzieję, że już nie wróci }:-( z dolegliwości to w krzyżu jeszcze trochę łupie %-)

Nene - wszystko zależy od tego jak się czujesz. nie masz gorączki, nie czujesz się osłabiona - to dlaczego trochę nie poćwiczyć? Wiesz, niby mówią ze wzmożona aktywność każdego rodzaju (nawet energiczne mycie podłogi, odkurzanie) osłabia walkę z patogenem (każdym) - no ale jak Ty mu już nakopałaś?:)