[...] Soeno 10 dan, założyciel stylu Shidokan. Kancho oczekiwany był w naszym kraju już od dawna, w końcu w tym roku już nic nie stanęło na przeszkodzie i udało się zrealizować nasze marzenie. Co najważniejsze, Kancho po tej wizycie zapowiedział chęć corocznych przyjazdów do Polski, co cieszy wszystkie osoby, którym dane było w tych dniach poznać [...]
Kyokujitsu, moim zdaniem nasze wyliczenia diametralnie się różnią. Zauważ, że robię masę. Moje"zerowe" zapotrzebowanie wyliczyłem na ok. 2450-2500 kcal. Robiąc masę, muszę mieć dodatni bilans, a przy twoich założeniach (2460 kcal w DT i 2160 w DNT), to miałbym bilans ujemny, czyli robiłbym redukcję. Może źle pojmuję założenia diety cyclin carbs? [...]
[...] Bo tu nie chodzi o to co się ćwiczy ale o to czy mamy w sobie syndrom "ofiary" czy nie Ćwicząc cokolwiek nabieramy wiary i pewności w siebie co przekłada się na nasze codzienne zachowanie i co czyni z nas trudniejszy obiekt do ataku czy zaczepki ( mam na myśli to, że potencjalny agresor odpuści sobie osobę , która w mowie ciała jest [...]
Nie wiem, czy to dobry dział. Jak zły to sorry. Ej, nie myśleliście żeby otworzyć całkowicie oddzielny dział, coś w rodzaju "Przed i Po - nasze historie"? Wiem, że jest temat z fotkami, ale chodzi mi o dział, w którym użytkownicy chcący podzielić się swoimi sukcesami w budowaniu sylwetki wstawialiby po JEDNYM zamkniętym poście, z [...]
[...] nalewamy wody, na niego miska żaroodporna, do niej wkładamy czekoladę rozdrobioną na małe kawałeczki - cały czas mieszały, do rozpuszczenia. Ściągamy z gazu i obtaczamy nasze kuleczki w czekoladzie, i ponownie całość wsadzamy do lodówki. Na minimum 40 min. Smacznego ! };-) Są bardzo pyszne ;-) [...]
[...] nalewamy wody, na niego miska żaroodporna, do niej wkładamy czekoladę rozdrobioną na małe kawałeczki - cały czas mieszały, do rozpuszczenia. Ściągamy z gazu i obtaczamy nasze kuleczki w czekoladzie, i ponownie całość wsadzamy do lodówki. Na minimum 40 min. Smacznego ! };-) Są bardzo pyszne ;-) [...]
[...] kochane Lejdiski! Ostatnimi czasu wykonuje mało wpisów... ub olewam nad tym i to bardzo. Na Suwalszczyźnie wreszcie wiosna nastaje, topią się śniegi, lody, widziałam już 3 bociany w locie:) Spaceruję z moją córcią - nasze spacery trwają zwykle 3 godziny z krótka przerwą na karmienie:) /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/17a487e595734730ba0e522486d82b47.jpg
Cichy takie widoczki sie cały rok sprzedają szczególnie jak jest zimno nie ma jak gorąca fotka hehe MderaTr dziaŁu Nasze Hbby "No SaLvAtIoN, no forgiveness"
no a jak ^_^ panie redaktor po zimie następny sezon lowców fotek zaopatrze sie w sprzęt i zadziałamy w teamie MderaTr dziaŁu Nasze Hbby "No SaLvAtIoN, no forgiveness"