nabiał

[...] kolację :D . Patrząc na podsumowanie tygodnia w aplikacji: białko praktycznie 100% pokryte; węgle prawie też, najgorzej wciąż z tłuszczami. Przemycam teraz pełnotłusty nabiał, więc jest już nieco lepiej. No i nie myślę już "a bo za chwilę święta"... Ja już się swoje na święta oszczędziłam, przez ostatni rok. Dzisiaj pierwszy raz od dawna [...]

A jesz nabiał ? Ja obecnie dużo,dzienna połowa białka to z nabiału,ale powiem szczerze ,że nie wiem czy dobrze robię?

[...] wino - w zależności od towarzystwa Czyli wychodzą 4 posiłki Policzyłem to i jest tak mniej więcej 2500 do 3000 kcal licząc z piwem, wszystkim tłuszczem do obróbki itp nabiał jem jak najbardziej Może nie napisałem tego zbyt jasno ale szczerze mówiąc spodziewałem sie jakiś drastycznych zmian po takiej diecie. Tym czasem nie czuję zadnej [...]

[...] owoce, mąka (np. gryczana, jaglana, kokosowa, owsiana), ziemniaki, bataty Warzywa można śmiało jeść do każdego posiłku - myślę, że ok. 200g jest ok. Warto ograniczać nabiał i dodatki takie jak cukier, miód, ketchup i inne podobne produkty dosmaczające (większość możesz zrobić sama) Wszystko co zrobisz sama jest lepszej jakości niż [...]

[...] żeby wydawała się przekonująca. Serio poczytaj - nabiera się dystansu. I teraz tak. Co faktycznie MUSISZ wyeliminować, a co jest twoją fanaberią? Rozumiem, że przy pcos nabiał i gluten faktycznie można sobie odpuścić. Ale jak u ciebie jest ze strączkami, warzywami skrobiowymi, kaszami bezglutenowymi? Masz te problemy trawienne od zawsze, czy [...]

Pozwolę się wtrącić w tę arcyciekawą wymianę zdań, ale nightingal trafił w sedno - na forum panuje cos w rodzaju nabiałofobii - jak napisał nightingal wszystkim forumowiczkom z góry doradza sie wywalić nabiał, bo szkodzi, bo złe źródło białka itp. Sama jem 200-300g nabiału dziennie, NIGDY nie miałam najmniejszych problemów z jego trawieniem, [...]

Pozwolę się wtrącić w tę arcyciekawą wymianę zdań, ale nightingal trafił w sedno - na forum panuje cos w rodzaju nabiałofobii - jak napisał nightingal wszystkim forumowiczkom z góry doradza sie wywalić nabiał, bo szkodzi, bo złe źródło białka itp. Sama jem 200-300g nabiału dziennie, NIGDY nie miałam najmniejszych problemów z jego trawieniem, [...]

Ale ja Wam piszę jak to wygląda dla człowieka z boku - bo ja nie byłem tu od początku. Zgadzam się, że niektóre osoby powinny wręcz unikać nabiału - bo jak mają namieszane w hormonach i metabolizmie to tym mogą sobie tylko dołożyć problemów. Ale jest duża grupa osób, które świetnie przyswajają nabiał - i nie widzę powodu, żeby je wrzucać do [...]

nikt Ci nic nie kaze, ale opieranie diety o mleko, jogurt , twarog w towarzystwie cukru, slonecznika i lnych klusek, to slaba strategia. nabial ma dzialanie insulinogenne zaden dorosly ssak nie zywi sie mlekiem jakos nabialu sklepowego pozostawia wiele do zyczenia (glownie mleko w proszku) O ile nabial moze byc elementem diety, to nie powinnien [...]

uuuu to smutne że tak uważasz :) ale jeśli to Ci odpowiada Wg mnie dieta może być jak najbardziej urozmaicona tylko trzeba wiedzieć jak się reaguję po danym produkcie Zbyt urozmaicona dieta to trudne do przewidzenia w efektach , ale zbyt monotonna również nie pozwala poznawać własnego ciała bliżej Powinna być na tyle urozmaicona, żeby nie [...]

Są osoby które świetnie tolerują nabiał w każdej formie. Chociaż w przypadku kobiet może nie zawsze być to najszczęśliwsze źródło białka - ale też nie wolno tego nabiału demonizować przesadnie moim zdaniem. Warto jednak jeść dużo mięsa, ryb, jajek - to są świetne źródła białka.

[...] wysokocielnych.. burza hormonów jest wtedy już potężna. Wielu kobietom to nie słuzy po prostu. I nie chodzi wszakże o to by odwodzić od jedzenia - tylko nie opierać się na nim przede wszystkim. I pamiętam jak Martucca mnie opierdzieliła potężnie dawno temu za nabiał właśnie i jego nadużywanie.. Zmieniony przez - Corum w dniu 2015-11-12 23:50:29

Ja tu sobie pozwolę się wtrącić. Smarkata jestem, ale się pomądrzę %-) Kiedyś któraś ze starych modek pisała u kogoś w dzienniku jak to jest z tym nabiałem Ograniczenie do jednej porcji miało na celu wymuszenie wprowadzenia różnorodności w misce. Wynikało to z tendencji nowoprzybyłych do unikania tej różnorodności. Na okrągło było tylko twaróg z [...]

Dziubdzius - dzięki, już wprowadziłam parę zmian :-) Nabiał niestety bardzo lubię i ciężko mi się go ucina, ale próbuję. Zwłaszcza do kawy (nałóg ;-]) nie potrafię sobie odmówić mleka. Kluski pewnie nie wyglądają za dobrze - to tylko jak dojem po dzieciach - tzw. syndrom Matki Polki. ;-) Martwi mnie też jakość drobiu ze sklepu. ale co zrobić. [...]

Lepiej bym tego nie ujął. Ja wiem, że macie dobre intencje i że nadmiar nabiału obrzydza dietę. Ale nie róbmy z niego trucizny. O to mi chodzi. Pewnie że nie powinien być on jedynym źródłem białka w diecie - ale też jak ktoś lubi i nie ma problemów to nie zabraniajmy mu go jeść, bo to będzie ze stratą dla różnorodności i po prostu atrakcyjności [...]

Night - szlabanu na nabiał NIE MA. Szlaban dostawały te które tylko z tego targały białko. Własnie na te nieszczęsne, mitologiczne 150 gramów.. Żeby nauczyć się korzystać z innych źródeł. Polecano sery długodojrzewające, mleko i wyroby z wiejskich godpodarstw a nie z fabryk mleka. Czyli to co parę razy napisałam: "znaj proporcją Mocium Panie..."

[...] na drugie śniadanie dziewczynki dostają zbożowe batoniki..... na obiad z kolei wjeżdża rafinowany ryż lub makaron oraz salatka z warzyw. nakolację też jakieś owoce, kanapki, nabiał. także, mam problem z bialkiem. mówiłam, że przynajmniej raz dziennie muszę jeść mięso. w przeciwieństwie do nich, oni jedzą maksymalnie 2x w tygodniu! są trochę [...]

[...] na drugie śniadanie dziewczynki dostają zbożowe batoniki..... na obiad z kolei wjeżdża rafinowany ryż lub makaron oraz salatka z warzyw. nakolację też jakieś owoce, kanapki, nabiał. także, mam problem z bialkiem. mówiłam, że przynajmniej raz dziennie muszę jeść mięso. w przeciwieństwie do nich, oni jedzą maksymalnie 2x w tygodniu! są trochę [...]

[...] mnie stać na te wszystkie badania i opiekuna....na razie z dietoterapeutycznych zalecen wywalilam gluten (dzis koncze płatki owsiane:-P), goitrogeny (buuuuuuuuuuuuuuuu) i nabiał (ale tu się właściwie waham, bo nabiał nie jest zalecany ze względu na dużą ilość estrogenów, co u mie by się naprawdę przydało). no, także tak to wygląda w kwestii [...]

Ale bardzo kontrowersyjną rzeczą odnośnie takiego żywienia jest dieta grupy krwi A ( czyli wegetarianie ). Mój chłopak ma taką, je same mięso, ser biały i nabiał... a są to rzeczy, których kategorycznie powinien unikać, które mu szkodzą, są źle metabolizowane i zostają w organizmie w postaci tłuszczu i powinien jeść same białka roślinne ( może [...]