Mariusz-widzę,że Ci żaden mróz niestraszny.Lata treningu w tych warunkach robią swoje :) Myślałeś kiedyś żeby sobie zamontować drążek w pomieszczeniu? Kiedyś pisałeś,że trenujesz też dodatkowo w domowej siłowni.Wrzuć jak możesz kilka fotek-lub nagraj w niej film,bo chyba wszyscy są ciekawi jak się ogólnie prezentuje i jakim dysponujesz sprzętem.
noo pacz WL %-) a ile to jest 0,25 pompki %-) nie mogę sobie tego zwizualizować \-) i jaki mróz }:-( lato ma wrócić :-D to spotkanie bikini coraz bliżej \-)
Siema wszystkim. Co do siłki to lepiej wg mnie ćwiczyć samemu. Chciałbym mieć siłkę w piwnicy której nie mam Trzymam ławkę na strychu i to jest straszne. W zimie mróz, a latem upał dochodzący czasem do 40 stopni. Wszystko przez tą blachę i brak izolacji dobrej. Ćwiczyć się tam da tylko na wiosnę i jesienią. Tera trzeba wynieść wszystko na dwór do [...]
****a jechalem do szkoly i samochodl mi padl w drodze, w nocy z -15 bylo, w serwisie powiedzieli ze pewnie pompa byla przypchana, mroz zmrozil i dlatego.
elaine jakbym biegał to by było ok ale 10 h stania i walenia młotem pneumatycznym w beton robi swoje i stopy marzną Szefo jest przezayebisty ekipa malarzy a beton rozpiernicza, mimo że jest roboty na hali od groma to nas na mróz wywalili
[...] Nad reszt akonkurencji spokojnie pomyslimy-tak by zawody nie trwały dłużej niż dwie godziny. I mam nadzieję,że bedzie naprawde wiosenna pogoda a nie jak ostatnio-straszny mróz -10 stopni....:) /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/f8b350a15ff0434693afb4b59dfc361c.JPG /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/74d5c242fae545b6b862ac5d08ff098e.JPG [...]
A no mróz teraz konkret, do sklepu do biegiem tylko bo jak posiedze dłużej niż 5 minut to mam wrażenie, że nos mi zaraz odmarznie %-). Wrong tak, misiaczek do przytulania %-)
zima jest cudoooownaa:):):) o ile jest śnieg, w ogóle nie no, mróz jest super:) wpadasz potem do domku, ciepłego, bierzesz ciepłą herbatkę, drina czy co tam i się delektujesz chwilą... Kurde kocham zimę:D
jesienno zimowa. softshell i membrana 10000. Na jesień odepnę softa i będzie, na zimę dopnę, a jak będzie duży mróz to wrzucę bluzę i gitara. Promo było.
siema ale nuda mroz i zima. spalem od 12 do 10. a i tak nic sie nie chce.a jak mam isc na silke i robic barki z dupy przez bol to mi sie calkiem wszystkiego odechciewa!
znam ten ból. za czasów szkoly nie bylo samochodu i trzeba bylo dzien w dzien latac po 3km w jedna strone. wiosna czy jesien fajnie. gorzej w zime jak mróz w dupe szczypie, ale zanim sie dojdzie do autobusu to czlowiek juz rozgrzany.