miska

Moja miska z okresu jesienno-zimowego nie była idealnie czysta. Jednak to nie był też sam syf. Pół na pół powiedzmy. Dbałem o makro- tzn w sumie tylko o białko, tłuszczy było mało za to sporo węgli prostych %-) Przy kolejnych podejściach będzie czyściej i przy zerze/ minimalnym plusie. I trudno będzie wogole nazwać to masą. Poprostu okres [...]

niby logiczne, chciałem Ci tylko uświadomić, że zrobiłeś co prawda duży krok, ale on był tym najłatwiejszym, schody dopiero się zaczną, długa i kręta droga przed Tobą a czas pokaże czy zostaniesz świrem tak jak my czy odpadniesz tak jak cała rzesza w ostatnich kilku latach (rzesza to odniesienie do SS %-) na początku naszej przygody potencjał mamy [...]

Jutro wrzucę filmiki z wykonanych ćwiczeń. Na pewno bedzie ubaw :) Dzisiaj dzień wolny czyli bieżnia. "Miska ta sama co wczoraj tylko obiad sie zmienił : kawał nieokreślonej części woła pieczonego, kawałek dorsza, kopa pomidorów, cebuli i jakis paryczek /SFD/2017/10/28/eef6182810f0482db7e05546cd0f04ba.jpg [...]

Przez ostatnie 2 dni ze względu na prace i podróże miska to tragedia. Dobrego tyle że mimo cheatów cały czas na ujemnym bilansie. Wróciłem dzisiaj do domu...i chory syn. Od razu na dyżur całodobowy. Wieczorkiem kiedy sytuacja była już opanowana, wypad na siłownie...która była zamknięta. Sobota dzisiaj cholera. W alternatywie bieganie w terenie [...]

[...] tego co tu sie pisze a także z obserwacji treningowych.Widzę że strategii na początek jest wiele. Musze znalezc odpowiednią dla siebie. Mimo że dyskusja tutaj przybiera czasami formę sofistycznych przepychanek, i nie do konca wszystko rozumiem - jest pomocna. Przynajmniej tak mi się wydaje. Tymczasem musze przygotować post z miska i treningiem:)

Dzisiaj: Rozgrzewka: trucht na siłownie (1,3 km) MC : 3x10(60,70,80 kg), 1x3 100 kg, 1x10 60 kg Military Press: 10-8-6-4–5-9(30kg, 32,5 kg, 35 kg, 37,5 kg, 40 kg, 30kg) Wiosłowanie sztangą : 4x12 (35 kg) Szrugsy ze sztanga 4x12 (60 kg) Face Pull 4x15 Podciąganie (wąsko) 1x5 powt,2x4 powt, 1x3 powt Podciągnie kolan w zwisie 2x25 powt, 1x 15 powt. [...]

Trening bardzo bolesny i szedł jak krew z nosa. Każda seria na ławce i siadach to była tragedia. Uczucie senności. Nie zrobiłem planowanej ławki -skosu i wykroków. Poległem tez na siadach 80 kg( tydzień temu poszły bez problemu 3-4) Rozgrzewka: trucht na siłownie (1,3k) ławka: 10-8-6-4-2-10 (50 kg-52,5 kg 55kg-57,5 kg -60 kg -50kg) Rozpiętki [...]

[...] policzalny, z wieloma znakami zapytania. Druga sprawa- nie wyobrażam sobie lazani zalanej spora iloscią ketchupu- a limit cukru wykorzystałem już rano. Generalnie wczoraj miska nie wyszła, stąd tak słabo na siłowym. Po 12 godzinach pracy, przed treningiem miałem zaledwie ok.1300 kcal. A w pracy....15 km i 40 pięter. [...]

Miska znowu nie wyszła. Opuściłem jeden przygotowany posiłek z braku czasu i wyszla lipa: Śniadanie ; mleko 250 ml, proch, banan, płatki owsiane 50 gr Przekąska :pomarańcza Obiad: 60 gr wędzonego łososia, 200 gr warzyw, trzy jajka Przekąska 2: banan Obiadokolacja(po treningu) : 150-200 gr golonki, 60 -70 gr ryżu, wrzywa Z braku laku przed snem [...]

Aaaa....i miska /SFD/2018/6/26/dec724bdb34649ddb94f7c7319194194.jpg /SFD/2018/6/26/baee2282cae34efdaac767dc5a842c62.jpg

Miska: na obiad znowu padaka. Pominąłem pełnowartościowy wieczorny posiłek: zamiast niego banan i proch z mlekiem /SFD/2018/6/27/3ee8e05a532c412f99d67a2286161e9d.jpg /SFD/2018/6/27/35ec470fd22c4258a859a6ca4327fc3a.jpg /SFD/2018/6/27/c42a05eb701c48d185296d617de7ebac.jpg /SFD/2018/6/27/473296938ffb4809ad4d664a218fba6f.jpg [...]

No i miska. Słabo raczej . O 21.30 mam jeszcze kolacje to może coś dojem. /SFD/2018/6/28/4def7ddcbf714eeab8d1bd69249b36a2.jpg /SFD/2018/6/28/745353bdacf04f6582dbe2cbcb0ae4fd.jpg

Wczoraj przymusowy DNT. Skończyłem prace o 0.30. Dobre tylko tyle że udało mi się wreszcie nadrobić trochę deficyt snu i pospać 8h. Dzis w planach MC, wiosło, facepull, ławka, i się jeszzze zobaczy:) Miska taka se. Na obiad spaghetti z ryżem. /SFD/2018/6/30/e33094fa50284be5b81670f54dcf921e.jpg /SFD/2018/6/30/844dc013bbc84400add5542244a6480c.jpg

Nie chciało się. Po pracy miało być leżone. Jak już ległem nie mogłem się podnieść. Wczoraj tylko 4 snu .Ostatkiem sił zawlokłem się pod chłodny prysznic, potem zakąsiłem suszonego daktyla ruszyłem tyłek. Interwały biegowe 1. Rozgrzewka 1,2 km - spokojnym tempem 10-11 km/h 2. Interwały 15sek/50sek -10 rund 3. Rozluźnienie/cooldown- 1 km. Miska [...]

Po prawie 5 tygodniach codziennej aktywności (jeden dzień przerwy, bo musiałem w pracy zostać do 24) dzisiejszy trening powiedział mi że na razie dość. Dwa dni odpoczynku. Od wszystkiego. Straszna niemrawka mnie ogarnęła i trudno było się do czegoś zmusić. Rozgrzewka : pajacyki, bieg w miejscu po 1 minucie Potem zestaw 1. Przysiad sumo z kettlem [...]

[...] w korku. Dopiero dojechałem do Pragi i żeby wrócić do Szczecina i zrobić jeszcze trening muszę z****dalać. A widziałam trzy BK- będą w drodze powrotnej. Drive thru- i starcę tylko 5 minut. A moja dzisiajsza samochodowa miska to wogole majstersztyk(plus rano kanapka z masłem orzechowym- 25 gr) /SFD/2018/7/15/e4a48439d72b43318ac37eff6ac82365.jpg

[...] razy się podciągnę. Plan ciągnę do 20 sierpnia. Potem będzie rewizja, sprawdzanie maksów i może powrót do 5/3/1. Tak po za tym zainspirował mnie dziennik kuerten Dzisiaj: miska poszła w diabły, ale co tam dużo się ruszam, w pracy jeżdżę na rowerze, czasami wejdę po schodach, albo się schylę po coś. Rano:4 jaja sadzone na pieczywie tostowym, [...]

Dzisiaj :10 Ergometr 5min MC 4x10 (65kg) WL wąsko 4x10 (42,5kg). W ostaniej serii 40kg OHP 4x10 (30kg) Wiosło z nadchwytem (powinno być jednorącz ale nie było czasu) 4x10 (50 kg) Dźwigało się dzisiaj dobrze. Tylko jakaś masakra z WL się robi. Raz ze strasznie zle mi się wyciska wąsko. Dwa że 4x10 po 42,5 -40 kilo zaczyna mi sprawiać problemy [...]

Znowu nad morzem. Udało mi się wyrwać na chwile moje stado i mamę na wakacje. Z pewnych względów to bardzo ważny czas dla nas wszystkich. Rano wybrałem się z mamą na siłownie( od kiedy choruje ćwiczy tylko w domu, wiec to był jej pierwsze wyjście w takie miejsce od dłuższego czasu). Idziemy na tą siłownie ....a tu lipa. „Salą fitness” okazało się [...]

[...] muszę wytrzymać so jutra. Potem trzy dni orgii weglowadnowej. Później wrócę do zbilansowanej. No chyba ze mi się tłuszczowki i ketozy zechce. Tylko musiałbym poogarniac podstawy, a teraz nie wiem czy mam do tego głowę. Do tego moja miska jest przez dwa tyg w miesiącu jest uzależniona od kantyny pracowniczej, co jest kolejną trudnością.