Dzień 7, niedziela DNT Picie: woda, herbata, kawa Warzywa: groszek, cebula Suple: brak Aktywność: brak Miska: czysta, nieliczona, biedna Samopoczucie: boli mnie głowa cały dzień. Oby nie wirus! Grzeszki: brak Lifehack na dziś: Aby kasza/ryż się nie przypalały należy ich pilnować. Dziś się słabo czuję, micha biedna: jaja, bataty, krem z dyni, [...]
Bziu, night dzięki! Wypróbuję w następny wolny weekend czyli za ok miesiąc :-) Dzień 8, poniedziałek DT Picie: woda, herbata, kawa Warzywa: ogórek kiszony, cebula, pieczarki, pomidory Suple: vitD3, vit k2, spirulina Aktywność: siłownia Miska: czysta, policzona. Posiłek nr 3 był rozbity na 2 razy. Oryginalnie w planie miałam węgle z ryżu, ale tak [...]
Dzięki Night! Czasami mam takie myśli, bo wiesz, ja bym chciała już, najlepiej jutro, najpóźniej w przyszłym tygodniu :-> Cykl 2, tydzień 1, środa-sobota No więc ostatni prawie tydzień był dramatem dietetycznym }:-( Niby Sylwester tylko jeden dzień i Nowy Rok mógłby być już czysty, ale nie był. Środa też mi się rozjechała bo mi zgniło mięso i [...]
Rai - jedz warzywa. Dasz radę. Ja zanim tu, na SFD, przywędrowałam to z warzyw jadłam mięso. No i czasem ziemniaki. ;-) A teraz powoli ale do przodu - codziennie do pudełka z obiadem do pracy pakuję obowiązkowo pomidora i paprykę + do tego ogórki kiszone albo kiszoną kapustę. Dopiero potem dorzucam resztę. Na razie taki sposób się sprawdza. Nom [...]
jak masz jelitowke to nie wciskaj na sile jedzenia i surowa ryba to chyba nie dobry pomysl %-) O wciskaniu nie ma mowy, ile weszło tyle weszło i o. No i surowizny nie było, surowe jadł chłop. Powrót do zdrowia, tydzień 2, niedziela DNT Picie: woda, herbata, kawa Warzywa: pomidorki koktajlowe, cebula, ogórek świeży Suple: brak Aktywność: spacer [...]
Redukcja, tydzień 1, piątek DT Picie: woda, herbata, kawa, kawa z mlekiem Warzywa: nie pamiętam, jakiś mix z mrożonki Suple: brak Aktywność: mobilizacje, siłka Lamparcie wyzwanie: zrobione Miska: jedzenie na mieście, szkoda gadać Samopoczucie: łydka całkiem dobrze dopóki nie chciałam podbiec na pociąg :-| Ale na trening i tak poszłam, bo to już za [...]
Mnie jeszcze żaden nie użarł, ale słyszałam, że to kwestia czasu ;-> 30.04.2016, sobota DT Picie: woda, herbata, kawa z mlekiem, wino Warzywa: sałata, szpinak, papryka, ogórek, baby marchew Suple: brak Aktywność: siłka Mobilizacje: brak :-( Miska: prawie czysta: pieczona pierś z kaczki z ziemniakami, mięso z grila, chleb żytni, sałatki. Z [...]
02.05.2016, poniedziałek DNT Picie: woda, herbata, kawa, kawa z mlekiem Warzywa: sałata, pomidor, rzodkiewka, miks na parze, ogórek Suple: brak Aktywność: brak Mobilizacje: brak Miska: jaja na miękko z chlebem, kotlet z indyka z ziemniakami, mięso z grila + pieczywo i sałatki Samopoczucie: ok Grzeszki: białe pieczywo do grila Lifehack na dziś: [...]
05.09.2016, poniedziałek DNT Picie: woda, kawa z mlekiem, herbata Warzywa: cebula, sałata, pomidor Suple: brak Aktywność: brak Mobilizacje: brak Miska: mięso pogrilowe z chlebem, kanapki z pieczonym schabe Samopoczucie: nadchodzi "Hexenschuss", wizyta u fizjo umówiona - może zdążymy, po niedzielnym obżarswtwie brak apetytu, więc nie wmuszałam [...]
Remont w pełni, zaległości w pełni. 09.09.2016, piątek DNT Picie: woda, kawa, herbata, kawa z mlekiem Warzywa: pomidor, sałata, cebula, bakłażan, papryka Suple: brak Aktywność: aktywna impreza pracowa, nic sportowego, ale na pewno nie siedzenie + tańce skakańce Mobilizacje: brak Miska: placki z siadłego mleka (od gospodarza) z syropem klonowym i [...]
katering wypada drożej niż gotowanie w domu, ale jeśli i tak ciągle coś kupujesz gdzieś gotowego, to juz niekoniecznie katerning wyjdzie drożej Ugotowanie porcji na 3 dni może zając z 20-30 min oczywiście nie mówimy tu o wyszukanych daniach, ale na takie ma czas? jak gotujesz ryż to od razu ze 3-4 woreczki jak pieczesz mięcho to kilogram dorzucasz [...]
Wszystko jest kwestią organizacji i wprawy :-) Czasem rzeczywiście się nie da i nie ma zupełnie czasu, ale wtedy jest pełna zamrażarka :-D U mnie to w ogóle cyrk, bo najlepiej jakby każdy jadł co innego, ale nie ma tak dobrze. Jak mam czas (bardzo rzadko) to bawię się w 3 różne obiady, a najczęściej gotuje na 2-3 dni, co się da to zamrażam, resztę [...]
No ryb prawie nie jem, chyba że gdzieś na mieście. Będę obserwować. 05.01.2017, czwartek DNT Picie: woda, herbata, kawa, lampka wina Warzywa: ogórek, seler naciowy, cebula, sałata, rzodkiewka Suple: brak Aktywność: brak Mobilizacje: brak Miska: zrzut Samopoczucie: lekkie domsy, chyba nawet mnie plecy nie bolały! Grzeszki: niewliczona lampka wina [...]
Na razie jest to ciężkie logistycznie ze względu na wyjazdy. Ja wiem, że można sobie przygotować jedzenie wcześniej, ale nie mam więcej czasu niż normalnie i nie będę go miała ze względu na redukcję, więc będę musiała z czegoś zrezygnować, a na ten moment nie widzę, z czego. Boję się powtórki z poprzednich razów. Teraz też na pewno nie zabiorę [...]
Dzień 9.11.2019 W planie dalej rozruch.Nawet podoba mi się człapanko :-D Dużym plusem jest, że można spokojnie wieczorem wyjść potruchtać.Nie trzeba się martwić, że szybko robi się ciemno. /SFD/2019/11/10/9a89a7c3555b46f691add27825ce4756.jpg DIETA 1. placek z mąki ryżowej, whey, banan, orzechy, olej koksowy 2. owsianka ze skyrem, borówkami, [...]
Dni 4.12-6.12.2019 Od środy bolała mnie głowy. Dawno mnie tak nie bolała głowa. Nie dało się normalnie funkcjonować. Rano przeciwbólowe i do pracy. Po popołudniu nic nie brałam i ciężko było wracać samochodem do domu. Jak wracałam do domu to do łóżka. Nawet nie wiem kiedy minęły 3 dni @@-) Dzień 7.12.2019 Pobudka o 5.00 rano, na 6 do pracy. Po [...]
Z Bolta będziesz zadowolona :-) Od pół roku używam i złego słowa o nim nie powiem. Już jestem zadowolona. Brak problemu z synchronizacją treningów, co często zdarzało się w przypadku polara. co dziwne mam również zegarek polar i tutaj nie miałam nigdy problem z synchronizacją. A w przypadku liczniku często. Ja z kurtuazyjną rewizytą;-) chociaż [...]
Cześć, Z racji, że powstał dział dla osób trenujących sporty wytrzymałościowy postanowiłam założyć dziennik. Wreszcie miejsce dla mnie. Co prawda ponad miesiąc temu próbowałam w innym miejscu ale jednak ciężko pisać o treningach, kiedy większość osób nie wie o czym pisze. A wśród osób, które trenują podobne sporty myślę, że będzie raźniej.:-) [...]
[...] raz: gałka pieprz, majeranek albo kminek, albo cząber, albo rozmaryn albo co tam… Etap III Tak przygotowaną papkę wkładam do woreczka, który już tkwi w szynkowarze, ubijam mieso układając je, na wierz liść laurowy i ziele (opcjonalnie) zakręcam worek i zakładam sprężynę. Mam taki zwyczajny szynkowar aluminiowy, dlatego mięso muszę wkładać w [...]