kolacje

Trening 25.09.2012 ZWOW 8 Zuzki 10 x Forward /Backward Squat Jump 10 x Dragon Lunge Back 10 x Toe Touch Jump Up 10 x Side Plank Leg Lift (na każdą nogę) To wszystko x 6 i na czas --> zajęło mi to 21 minut 5 sekund :-) Po każdej rundzie minutowa przerwa na łyk wody. Nieźle mnie Zuzka wymęczyła :D Miska 25.09.2012 Warzywa: pomidor, rzodkiewki, [...]

15.11.2012 DNT Miska 120B/84T/140W Warzywa: pomidor, kapusta kiszona, ogórek Płyny:1,5l wody, 2 x herbata zielona, pokrzywa /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/61a7f1cac31045eaa7cea199f38cc4fd.png 16.11.2012 DT Dziś mój pierwszy raz z treningiem B ;-) Trening B A. Martwy ciąg 15 x 12/15 B1. Wyciskanie sztangi stojąc 15 x 8/10 B2. Ściąganie drążka górnego do [...]

19.12.2014 Piątek Wieczorem wyskoczyłem z koleżankami na piwko, ale tylko jedno weszło gdyż za piwem nie przepadam. Trening: Dzisiaj nie najlepiej mi wszedł trening. Od początku dziennika, czyli od 12 tygodni, był to jeden z najsłabszych, pod względem ilości energii. Nie mniej jednak plan wykonany w 100%. Trening zajął mi dziś w sumie 1h 55 min. [...]

Trening III Plecy MC: 70x5 80x5 90x5 110x5 ,5 Podciąganie na drążku z obciążeniem: 5kg x8,8,8,8 Wiosłowanie sztangą: 50x12,12,12 Ściąganie drążka do klatki piersiowej: 70x15,15,15 Przyciąganie uchwytu wyciągu dolnego: 65x20,20,20 Szrugsy: 20x15,15,15 uginanie nadgarstków podchwyt i nachwytem 3 serie 11kg max Po treningu rolowanie Szama kcal: [...]

[...] tego małosolne http://imageshack.com/a/img924/6357/ZsSJKr.jpg Posiłek po treningu, ryż, starte jabłko, odżywka białkowa, cynamon, truskawki i wafle ryżowe z musem jabłkowym http://imageshack.com/a/img923/3586/zBArgv.jpg Na kolacje weszło mięso z ud kurczaka, pieczone ziemniaki i kapusta kiszona :-) http://imageshack.com/a/img923/1685/O7Ewjm.jpg

Siemanko, Nie ma złej pogody do biegania, są tylko wymyślane wymówki. Znakomity trening w deszczu, orzeźwienie na maksa. Uwielbiam takie wybiegania w spokoju, ciszy, bez komórki, słuchawek. Dzisiaj mogę nareszcie powiedzieć, że zrobiłem rozbieganie. Cały trening w pierwszej i drugiej strefie tętna. Ciężko było się przestawić do takiego tempa, [...]

Siemanko, Dziś po 12h w pracy, wpadł pierwszy trening z planu przygotowań do maratonu. Lekki trening 8km po szosie. Po treningu zrobiłem kolację i to wszystko na dziś. Wrzucam trening i szamę. Trening http://imageshack.com/a/img923/5042/Y05F3s.png Szama Zestaw do pracy, omlet low-carb, mielona karkówka z warzywami, płatki jaglane [...]

Podoba mi się budowanie dynamiki, siła na wysokich zakresach, która m. in. u Stacha świetnie poszła do przodu i to, że praktycznie ćwiczenia masz same wielostawowe :D Co do diety, to dla ludzi w naszym wieku jest to problem. Znaczna część jadłospisu zależy od domowych przyzwyczajeń. U mnie też za sprawą samego zainteresowania domowników nastąpiło [...]

Długi weekend się zaczyna. Palenia jeszcze niecałe 3 godziny. Po południu wyskoczyłem z domu na krótki jogging. Pobiegłem truchtem na stadion, a tam mecz 15 ligi. Kurcze, nie będę biegał pod publikę przecież. Zacząłem sobie krążyć po terenie i uwagę moją przyciągnęła górka do saneczkowania. Hmmm... A gdyby tak wbiegać na nią sprintem po stromym [...]

No i pospałem jak głaz. Wieczorem pobiegłem odprowadzić Młodą do domu. Ona jechała moim rowerem, a ja sobie biegłem obok. Ustawiłem sobie timer żeby mi przypomniał co minutę, iż nie jestem na wczasach. Potem pobiegłem na stadion i ustawiłem sobie 10 minut biegania: 30 sekund szybko - 30 sekund wolno, a po wszystkim 40 minut rowerem. Skończyłem po [...]

No i poranny obrządek za mną. Ugotowałem 3 z 4 posiłków. Czwarty brakujący przygotowałem już wczoraj wieczorem i został zjedzony pół godziny temu. Lubię czasem przygotować owsiankę dzień wcześniej i zjeść ją na zimno. A jak dodaję otrąb i błonnika to rano czeka na mnie miska czegoś o konsystencji mokrego piernika ze śliwkami. Do tego kefir i [...]

[...] chodzę głodny, a teraz, 10 minut po kolacji, ciągle czuję ssanie :-) Wiem co czujesz. Redukowalem na 2700 - i bylem glodny. Teraz jem i po 4000 - i jestem glodny. Zjadlem kolacje tuz przed 20 i musze natychmiast zasnac, bo zaraz bede glodny, a glodny nie zasne. A okno jedzenia sie juz skonczylo, nastepne od 10.00 ;) Podejrzewam ze przy Twoim [...]

Jestem zmęczony. Bardzo. Dawno tego nie pisałem ale ledwo wlazłem na schody. Obiad zjadłem z raczej z rozsądku niż głodu. Cały trening odbijało mi się jakimś paskudnym tłuszczem z czita przedpołudniowego. Gdyby nie fakt, że muszę zawieźć młodego na piłkę spałbym w tej chwili jak zabity. Wieczorem muszę iść w gości i tam zjem kolację. [...]

Może i bym mógł :-) Jak będę dużo ćwiczył i jadł to samo przyjdzie ;-) Znalazłem ciekawy artykuł. Czytajcie Panowie i się wstydźmy: O Annie Ogińskiej z Czartoryskich "Tak była silna, że wziąwszy garść orzechów laskowych bez pracy i tak je łatwo zmiotła, że olej spomiędzy palców cieknący widać było. Podkowy łamała, a u stołu z sąsiadem gadając dla [...]

Dzień dobry świecie. Wstałem dzisiaj jakby mnie cała wieś skatowała sztachetami. I wtedy przypomniało mi się, że nie było wczoraj rozciągania. Straszna lipa. Miałem je zrobić po wejściu po schodach, ale ten heroiczny czyn tak mnie wyczerpał, że zapomniałem. Rzuciłem się na kolację i tak jakoś się skończyło. Ostatni raz. Na czym skończyłem? Już [...]

Tak wiem, Angela i tak robi najlepiej ze wszystkich :DDD Oczywiście :-) Nie ma co do tego dwóch zdań. Nie zgadzasz się z tym? Ja tam filmy z Angelą mógłbym oglądać godzinami. Cotter, Maxwell, Mahler, Denisov i inni są do zaakceptowania przez 15-20 minut ciągłego oglądania :-) Ileż można patrzeć na technikę? :-) Pobiegałem. Bardzo rekreacyjnie. 5 [...]

Twojej diety nie ogarniam na razie. Przyjdzie jeszcze czas :-) Za bardzo kochasz smak - tu trzeba się go wyrzec. Pojadłem po królewsku na kolację. Schab, jajko usmażone z makiem na maśle i całą taką zaYebistą galaretkę, która wytopiła się z mięsa podczas pieczenia. Rewelacja. Lecę do garów bo roboty mam na jutro huk, a dzień - jak widać po [...]

Upchniesz 3 kettle na tym odcinku? Same gumy mogą być lepsze, bo bardziej naturalnie to wszystko zadziała. 3 kettle po dwóch stronach - już samo to wprowadza niezłą asymetrię. Moim zdaniem przekombinowane.. Upchnę. Dwa małe od razu przy talerzach na pierwszą fazę podnoszenia. Dosłownie 2 cm pod nimi 12 kg i tak samo 16 kg. W razie problemów [...]

Ze znajomymi to jeszcze taki numer z wlasnym pudelkiem w knajpie to jestem w stanie sobie wyobrazic. Chociaz to trudne :). Ale jak idziesz na kolacje robocza to taki numer nie przejdzie.

Jakiś dramat. Wczoraj świętowałem z Barbarami. Były ciastka, śledzie, dużo mięsa itp. Pół dnia na "normalnym" jedzeniu. Kolacji już nie zjadłem bo coś siedziało mi na żołądku. Pół nocy nie mogłem spać i na poranne bieganie szedłem jak na ścięcie zwłaszcza, że za oknem, na chodnikach pierwsza porcja białego gówna zrzuconego z mroźnego nieba. [...]