Bziu jakbyś zajrzała, to obie jesteśmy ciekawe opinii nt. biegania na czczo i ew. suplementacji w takim przypadku. 15.05 DNT Aktywność: Spacer po Zoo- ok. 2,5 godziny chodzenia + interwały przed kolacją Miska: Zapomniałam, że święto jest. Lodówka pusta a tu do pracy trzeba coś pogotować. Więc było jedzenie na mieście (swoją drogą bardzo miły [...]
To był brzydki weekend. Niedobra Paulinka }:-( Dawno tak nie popłynęłam. Tzn. kiedyś zdarzało mi się gorzej... W sobotę nie zdążyłam z treningiem. Rano odwiedziłam targ, ale nie udało mi się kupić kwiatków bo już nie było. A ostatnio jeszcze nie było... I w związku z tym posadziłam kolejne zioła i mam pełen zielnik na balkonie. Więc może wyszło [...]
Maria dziękuję bardzo. Staram się jak mogę i na ile mi czas pozwala :D 07.07. DT Aktywność: Trening FBW z Justyną Miska: OK. W ciagu dnia znowu stresy, zapieprz i nie zjadłam nic na czas. Miskę robiłam dzień wcześniej na chybcika. Myślałam, że mięzdy koktajlem po treningu a kolacją będzie większy odstęp czasu a wyszło tak, że zjadłam to razem. [...]
Paula dobry tekst- do zapamietania :-D Ciekawa jestem jak te Twoje ciazowe zachcianki smakuja- opis brzmi ciekawie :-) Jak mi się zachce gotować to całkiem niezłą wenę mam ostatnio :) 18.11 DNT Piątek- jedzenie analogiczne do czwartku. Przynajmniej ramowo, bo szczegółów nie pamiętam. Na siłowni nie byłam, bo miałam zakwasy po przysiadach w [...]
Nadinka- dziękuję. Viki- to by wiele tłumaczyło :D 26.11 DNT I znowu nie zapisałam i mam problemy z odtworzeniem. Wiem, że dużo dobrych rzeczy jadłam ale nie wszystko pamiętam :P Aktywność: Brak. Wizyta w kinie na dr Strange. Szłam z totalnie neutralnym nastawieniem i pozytywnie się zaskoczyłam. Brzuch: Ciągle wzdęty ale i tak minimalnie [...]
o, fajna fotka porównawcza :-) a wtedy to faktycznie był instagram zablokowany Nadine, Rai, Dzięki. Planuję oczywiście z całej ciaży bo fajne gify wychodzą :P Brzunio ładnie się zaokrągla :-) fajnie będzie zobaczyć pełne podsumowanie pod koniec ciąży A filmy widzę, że Tobie też się podobały :-D przy Assasin's pierwszy raz żałowałam, że nie [...]
14.01 DNT Aktywność: Brak Brzuch: dobrze Samopoczucie: OK Suplementy: mama DHA, Śniadanie: omlet z warzywami, sok: marchew, sałata, jabłko Przekąska: zupa pomidorowa z białą czekoladą Obiad: Parpardelle z polędwicą w sosie grzybowo- truflowym (dobre ale dość ciężkie) Kolacja: chleb żytni, szynka, pasztet Ciastki mini bułeczki z dżemem i budyniem [...]
Miało być tak na bieżąco, ale miałam kilka podejść do uzupełnienia i ciągle mi coś przerywało. 15.02 DNT Aktywność: Brak. Codziennie mam spacery ok. 40 minut w dość żwawym tempie. Brzuch: Delikatnie wzdęty- tak w ciąży można mieć dodatkowo wzdęty brzuch :P Samopoczucie: OK, wróciłam z pracy ciut wcześniej i się po prostu pobyczyłam czego mi [...]
Po treningu siłowym który teraz mam to bym się na saunę nie wybierała bo jednak mocno zmęczona wychodzę, ale jak mi się uda czasem to sobie zrobię taki dodatkowy dzień. Z wychodzeniem to u nas sytuację uratował śpiworek ocieplany wełną. Małego w dresach i kominie wrzucam do niego i jest jak na razie wystarczająco. Ale on malutki i w wózku to co [...]
28.05 DNT Dwa dni szkoleniowe. Szkolenie między 12 a 17, więc cały dzień trochę rozwalony. Ze szkolenia jestem bardzo zadowolona. Jedyny minus to niedosyt wiedzy. Ale to co wiem zostało usystematyzowane i potwierdzone :D Aktywność: Poszukiwanie sukienki... DNT Miska: OK Grzeszki: Dwa piwa- jedno z okazji upolowania sukienki (na ten ważny dzień) a [...]
Oj wczoraj głodno było po południu, ale kolacja mi to wynagrodziła :D 16.06 DT Aktywność: Trening góra Miska: OK, 2050 150/65/200 trochę z białkiem popłynęłam ale raz nie zawsze. Nie chciałam odkrawać kawałka piersi :) Nie pomyślałabym kiedyś że tyle białka będę wciągać bez problemu :D Grzeszki: Wczoraj przy przygotowywaniu posiłków dwie truskawy [...]
17.08 DNT Aktywność: Spacer. Miała być siłownia, ale się nie wyrobiłam. Brzuch: Nie boli, jest ciut mniejszy ale ciągle opuchnięty. Suplementy: mama DHA, Sanprobi IBS Śniadanie: owsianka z bakaliami, glutkiem z siemienia lnianego, jajkiem i brzoskwinią Przekąska: sałatka z łososiem (sałaty, cebula, papryka, pomidor, pestki dyni, oliwa z oliwek) [...]
Sobota edit: na obiad był placek turecki bezglutenowy z pomidorami i wołowiną. Bardzo fajna knajpa. Ale na kolację zamiast rosołu była zupa chmielowa... 18.0 DNT Aktywność: spacer Brzuch: Całkiem nieźle Suplementy: mama DHA, kreatyna Śniadanie: Placki (mąka gryczana+ kokososwa, jajka, banan), mus z ananasa + rosół Przekąska: rosół Obiad: Makaron [...]
13.11 DNT Dieta: Lepiej. Lepiej nie mówić :P Aktywność: Brak Brzuch: Ciągle wzdęty i spuchnięty. Wieczorem atak IBS- masakra Suplementy: mama DHA, Śniadanie: Placki jaglane, pasztet od babci, jajka na miękko Obiad: Pad Thai z krewetkami Kolacja: Ciasto i ciasto plus chipsy- impreza u znajomych na której poległam A potem cierpiałam baaaardzo. [...]
08.12 DNT Aktywność: Brak, standardowo codziennie spacer ok. 40 minut z pracy i do pracy Suplementy: mama DHA, Śniadanie: Owsiannka z chia i jajkiem, kiwi, truskawkami Przekąska: Szynka pieczona z musztardą i grzybki marynowane Obiad: Miały być mielone z fasolką i ziemniakami ale się zepsuły poza lodówką... Więc były same ziemniaki Kolacja: [...]
10.12 DT Aktywność: Trening B Brzuch: Dobrze Samopoczucie: Do południa energii brak, ale po południu odżyłam Suplementy: mama DHA, Śniadanie: Omlet z dynią, truskawki, melon, śmietana Przekąska: Serek Obiad: Zupa krem z dyni z fetą i słonecznikiem Kolacja: Burger wołowy Ciastki Gałka lodów na deser Po treningu znajomi zaprosili mnie do knajpy. [...]
Kleine bo ja sobie myślałam, że jak otyli mogą poprawić wydolność pomimo niesprzyjających warunków fizycznych to może ciężarówka też :P Spoko do cardio mi się nie spieszy a o zadyszkę nie trudno- codziennie mam marsze na autobus plus trochę schodów i już zadyszka jest. :P Viki to co napisałaś o pierwszeństwie krążenia łożyskowego do mnie trafia. [...]
Już miałam pytać w spamie jak wstawić nową odpowiedź bez cytowania ale już znalazłam :P Jak byk te okienka a nie widziałam :D Miało być na bieżąco, więc znowu jestem :D Wtorek 09.05 33 tc Wtorek nie był za ładny. Spędziłam pół dnia poza domem i nie przygotowałam się. Częściowo dlatego, że nie spodziewałam się że mi tyle zejdzie. Więc poza ładnym [...]