kalorii

Mnie Twój głód trochę nie dziwi - pierwszy posiłek bez białka, drugi taki na dwa gryzy a kalorii sporo przez ledwie kawałek kabanosa. Później bułki maślane, makaron, mało warzyw... nic sycącego, mało ww dobrej jakości

Posiada i stosował już ktoś te inteligentne wagi z apkami na telefon które liczą odrazu ile kalorii mamy na wadze i rozkład btw ??

Strumyk, a co Ty tak pepsi light doisz? nawet jak nie ma kalorii to syf jest, a widzę u Ciebie dość często, przynajmniej ostatnio.

[...] /SFD/2017/8/10/56fe9e2f11f743fab7bbee5627729605.jpg paszowo - mam komentarz tylko taki, że mimo że statystyki pokazują że pływanie wyciąga tak ubogie ilości kalorii to moment po, jak wracam do domu jest dla mnie jedynym po jakimkolwiek sporcie momentem, gdy myślenie o jedzeniu przesłania mi racjonalne myślenie - oczyma wyobraźni [...]

Banan, Rion - macie rację z niedokładnością tych przeliczników. no i jakoś też większa liczba spalonych kalorii jak się pokazuje, to i na podświadomość lepiej działa bo tak jakoś (ja przynajmniej) - mam wtedy poczucie, że trening udany/efektywny był. ale można się obyć i bez tego. 11/08 - dla odmiany siłowo FBW A 1. Przysiad bułgarski 4 x 10 [...]

Widziałem! No i od razu wszystko wygląda jak należy- bardzo ładnie:-) Nie ma opcji byś paliła przy tym tylko tyle kalorii- zresztą sama widzisz ile energii to wymaga:-)

W sensie czy „-500kcal” wystarczy, cardio mogę kręcić. Skoro planuje 5-6 tyg mini-redukcje, to szybkie obcięcie kalorii powinno być ok, bo nie będę musiał potem odejmować kolejne 100/200, bo to tylko 5-6 tygodni.

Rowerek przed to jest rozgrzewka. Jak dodajesz najpierw aktywności to nie musisz ucinać kalorii po prostu obserwuj organizm co się będzie działo.

Taki szpagat robisz bez sensu. Chcesz odpocząć wchodzisz na mostek I zero kaloryczne. Obniżanie dawek i zarazem kalorii to nie jest dobry pomysł.

Ja bym jakiejś wielkiej ucinki kalorii nie robił. Raczej bliżej zera a za to może spacery jakieś - choćby z psem ale trochę dłuższe.

Czyli potrzeba aktywności krótkiej a intensywnej. Może jakieś interwałowe wysiłki, tabaty itp. Zawsze to jakaś opcja na spalenie kilku kalorii więcej.

Czyli potrzeba aktywności krótkiej a intensywnej. Może jakieś interwałowe wysiłki, tabaty itp. Zawsze to jakaś opcja na spalenie kilku kalorii więcej. Skakanie jest bolesne - z moim platfusem szału ni ma. Czekam na basen jak zbawienia. Otwierać, bo się zaczynam toczyć :D

Aż taki niskich kalorii to nie masz. Może warto pomyśleć nad doborem produktów. Niektóre ww szybcije uwalniają energię i szybciej jesteś po nich głodna, inne trochę wolniej. I to się sprawdza, bo sama narzekałam, że muszę jeść dane produkty, na które niekoniecznie mam ochotę, ale jak tylko zamieniałam na inne źródła to od razu głód większy

Dziewczyny dzięki za wszelkie sugestie };-) Pokombinuje z doborem produktów. Z płatkami owsianymi nie robię nic wymyślnego, zalewam po prostu wrzątkiem %-) Śniadanie musi być szybkie i łatwe ;-) Kiedyś się zastanawiałam, jak można nie mieć czasu, żeby zrobić placka owsianego, przecież wystarczy tylko wymieszać i na patelnie, samo się robi. Teraz [...]

[...] a raz nie...poza tym, będzie mnie to sporo kosztowało, no ale widzę, że trzeba. Także trzymajcie kciuki żeby to nie było nic upierdliwego. Wprowadziłam podejście do liczenia kalorii, bo już jestem po prostu...gruba. Aczkolwiek jak zauważę, że mi od tego odwala to przestanę. Baza to 1700 kcal plus dodatkowe wynikające z kroczków i treningów. [...]

[...] nich, bo mam zbyt slaby model buta. https://www.instagram.com/p/B-hPCpzK6wa/?utm_source=ig_web_copy_link POoza tym, moje obwody sa bez zmian. wydaje mi sie, ze bez kontroli kalorii nic z tego nie wyjdzie. A, i jeszcze jedno (gdzies sie musze do z siebie wyrzucic, bo mnie to meczy). Ukladajac puzzle ogladalam live pewnej bikiniary ( w trenerki i [...]

a co do tempa mojej redukcji...na fakt, kalorii jest sporo, ale tez mam calkiem sporo aktywnosci. Na szczescie lubie sport i nie zmuszam sie do ruchu. No, moze czasem do kroczkow, bo mieszkam na IV pietrze bez windy i po czwartym wyjsciu z domu juz mi sie nie chce z nieg wychodzic, bo znow trzeba popylac po schodach %-)

ja nie mówię, że za dużó kalorii, ale całkiem sporo, więc tempo spadków bardzo dobre po prostu kontynuuj :-)

[...] dzien. Julietta, haha to co Cie tak rozprasza? To bede sie starala Cos skrobnac raz n'a tydzien. Mam nadzieje, ze jak najszybciej sie przyloze do respektowania limitu kalorii, ale w ogole nie ogarniam planowania posilkow. Przyznam, ze mi sie w sumie troche nie chce. Dzis juz oleje sprawe, bo juz nabilam z 2500 kcal i wleci jeszcze 500. [...]

[...] ciężko znoszone, ale też nie robię niczego skomplikowanego. W sumie jakbym była nieco lżejsza, to by było im łatwiej :) Na desce to chyba jedyny taki sezon, bo fakt, trzepie kieszeń. No... A co do kalorii...zostawmy to bez komentarza :-P Zmieniony przez - kebula w dniu 13/12/2020 10:42:43 Zmieniony przez - kebula w dniu 13/12/2020 10:43:07