[...] twaróg Dodatkowo z głodu wleciało trochę kremu proteinowego nutwhey, 2 batony proteinowy, i kilka kanapek z szynką i serem Kurczę tyle jedzenia 5 tydzien masy a czasami taki głód że ciężko się powstrzymać Push Brama 2x15-12 Wyciskanie sztangi skos ujemny 2x12-8 Wyciskanie hantli skos dodatni 2x12-8 Rozpietki siedząc maszyna 2x15-12 Przenosy [...]
[...] głodny chodzić na wieczór i coś podjesc;) Pewnie w dni wysokich na koniec przekrocze +8000 ale to wyjdzie w praniu. Żadnych Mk ani nic na apetyt nie jem;) Kiedyś robiłem że w dni niskich miałem dużo więcej ale.wole mieć tak jak teraz i poczuć głód i w kolejne dni wejść z dobrym apetytem Zmieniony przez - arturl1986 w dniu 2023-01-23 13:16:04
najlepiej z makaronem i pomidorkami koktajlowymi, mam taki swój fit przepis hehe Ja te kilka dni tłuszczami ładowałem to węgli prawie nie było;) Zresztą już głód jest dobry to nawet na surowo by smakowało;)
Kurczę jak ten czas leci Człowiek zerknie a tu już kilka dni nic nie pisał. 4,5,6 Wleciały nogi, klata i biceps, plecy W diecie standardowe produkty jedynie w jeden dzień taki głód że wleciały dodatkowo naleśniki z kremem nutlove i dżemem Waga tak koło 113-114kg Aeorby 30 minut wlatywały codziennie na czczo bo jakoś czas był
Możesz spróbować dużo pić :-) u mnie najlepiej na głód sprawdzają się ciepłe herbatki owocowe. Chociaż jak jest duży głód to nic nie pomaga ;-) ewentualnie kilka marchewek do chrupania z tą herbatą, aż tak bardzo węgli i kcal nie podbiją. No i trzeba obserwować czy kcal nie za niskie na start.
Rany boskie, jaki mnie głód od wczoraj trzyma! Może przez okres, co się własnie wczoraj zaczął, choć niby największy głód i zachcianki były zawsze przed, a nie w trakcie :P Dzisiaj po każdym posiłku oprócz owsianki rano byłam nienajedzona, do tego ciągnie mnie mega do węgli. Spróbuję więcej warzyw jeść, a mniej owoców, i jak nie przejdzie [...]
Dzisiaj znowu głód, niestety. Muszę trochę inne posiłki planować, za dużo mam takich o małej objętości, z owocami. Dorzucę może jakieś sałatki, czas znaleźć jakiś sposób na białko w sałatce, które nie byłoby kurczakiem ;) Mam cały dzień lekką zgagę. Niestety chyba od prażonego jabłka, widocznie za dużo. Szkoda, bo uwielbiam i jest tanie jak [...]
Dzięki, RPS1990 :) Wczoraj już myślałam, że podjem, bo taki mnie głód w środku dnia złapał, że musiałam do 18 zjeść wszystko, co miałam przewidziane na ten dzień. I jeszcze przed deszcz nie mogłam wyskoczyć po twaróg, który miałam wpisany w dietę, a nie miałam też czasu zrobić jakieś warzywka i ogólnie taki ch**owy dzień był, ale ostatecznie po [...]
[...] wymówka. Jak mi do 1 sierpnia nie spadnie poniżej 70 kg to jestem cienias :P Nie wiem, czy będę liczyć. Pewnie powinnam, ale strasznie mi się nie chce. Nastawiam się na głód i będę po prostu pilnować białka. Nie ma szans, żebym z moim apetytem jadła o wiele za mało, o to się nie boję. Bylebym znowu nie robiła tak, że najpierw jem rogala [...]
A ja wolę jeść w pierwszej połowie dnia, bo w pracy nie może mi dokuczać głód, muszę być skupiona. No i trening też jest rano. A kładę się o 22. Inna sprawa, że ja się ogólnie czuję wyspana rano, ale wiem, że byłoby lepiej, gdybym łapała 8h dobrej jakości snu. Zmieniony przez - Hesia w dniu 2023-07-13 09:39:37
[...] od samopoczucia, ale nie dłużej niż 1h. Nie ma co przeginać, skoro dobrze szło :) Nie ma 19, a ja już zjadłam cały dzisiejszy przydział i spanko dopiero po północy. Będzie głód %-) Odświeżyłam klasyka, czyli na obiad stara dobra mieszanka warzyw z jajkami ;) Bonusowo Jagusia, która najpierw musiała po mnie przejść, pogryźć mnie, zmiażdżyć, a [...]
Dzisiaj bieganie i trochę łódeczki. W diecie obiad liczony na oko, bo mamusia gotowała ;) Ogólnie zaczynam odczuwać głód, więc może nie będzie trzeba ciąć. Jutro się zważę i zobaczymy. Jak już poczułam, że mi zeszła woda, to zważyłam się i waga pokazała 71,6. Jak będzie poniżej to znaczy, że coś tam mi się schudło. Aktywność w sumie niezła była w [...]
Moze taki dzien kiepski jakis, ale moze deficyt sobie zalozylas nieco za duzy na poczatek i tak szybko glod ci dokucza na tej redukcji, albo wytrzymaj jakos i nie ulegnij pokusie, albo dodaj sobie dwa razy w tygodniu takie wieksze porcje wegli, jako takie lekkie ladowanie. W skali tygodnia moze tak bardzo nie zaburzy ci bilansu i wciaz bedziesz na [...]
[...] posiłki i udało się ogarnąć dodatkową kolację z prawie samych nieliczonych warzyw ;) Dam radę, ale po prostu posiłki mnie nie sycą. W sensie przed i po czuję taki sam lekki głód. A z piciem to jak zawsze zimą jest problem. Ale wmuszam w siebie butelkę 750 czy 800 ml wody i resztę z herbat i kawy. Owocowych nie lubię akurat, tylko jakieś czarne i [...]
[...] chleb, bo wszystko wyglądało na wegańskie rzeczy ze strączków i nie wiadomo jakich warzyw. W każdym razie dzisiaj rano zjadłam dwie parówki o godz. 8, teraz jest 16 i czuję głód, ale mogłabym go totalnie zignorować i nic nie jeść, większym wysiłkiem będzie zmusić się do jakiegoś w miarę odżywczego posiłku. A nie leżałam cały dzień, zrobiłam już [...]
[...] bieganie i to jakieś mocniejsze, więc ustawiam sobie dużo węgli prostych przed treningiem. Ciekawe, jak to wpłynie na odczucia :) Ogólnie jest ciężko, cały czas dokucza mi głód i spadek energii jest też wyraźny. Nie dobijam na siłę kroczków do 10 tys, bo wtedy pewnie musiałabym podnieść kcal, więc na jedno by wyszło. Czuję, że jestem na granicy [...]
[...] Dwóch ćwiczeń w ogóle nie załapałam, moje biodra nie chcą współpracować i ogólnie kicha. Dieta utrzymana, ale z wielkim trudem, bo krótko po śniadaniu złapał mnie straszny głód i nie chciał puścić przez większą część dnia. Chyba jakieś hormonalne figle przedokresowe. Całe szczęście dzisiaj rano przyszło i przeszło ;) Kroczki 7,5 tys, 230 [...]
Dzisiaj na spacerze nadal było ciężkawo, ale jutro chyba spróbuję delikatny bieg w 1 strefie. Zrobiłam trening wzmacniający, bez szaleństw, 45 minut z krótkim elementem wytrzymałościowym. Głód mnie straszny trzyma od weekendu, podnoszę kcal do 1900 i zobaczymy, co będzie. Waga utrzymuje się w okolicach 70 kg. Kroki 10 tys. 340 kcal aktywnych
[...] chciałam Wam polecić dwa podcasty true crime, którymi się zasłuch**ę przy bieganiu ostatnio: Bear Brook i Bone Valley. Niestety po angielsku. Dieta 1900 kcal. Dobrze mi, bo głód się pojawia często, ale mam dużo energii. Niestety nie wiem, czy działa. Moja waga od jakiegoś czasu jest dość stabilna, 70kg z lekkim hakiem. Miesiąc temu po 2 [...]
[...] każdym razie dorzuciłam trochę startego sera i dużego pomidora, wyszło tak sycące, że podzieliłam na dwa posiłki. Ciekawe, czy uda mi się znaleźć taki sposób na tę dietę, by głód nie męczył przy 1600 kcal. Na pewno nie będą to gofry, chyba że ziemniaczane w towarzystwie sałatki ;) /SFD/2023/6/29/a469b8a3d752480fab492305d0e85c44.jpg Słuchałam [...]