przyladowo: alc - 0.5g po przeboodzeniu...0.5g na 30-40 min przed treningiem... kofeina - /jesli chodzi tylko o 'kopa' przed treningiem/...200mg na 30-40 min przed treningiem efka - j/w...25mg powinno wystarczyc..choc niektoorych..50mg nie roosza.../raczej nie przekraczaj 50mg/..tez na 30-40 min przed treningiem... zma - porvcja na 30 min przed [...]
błagam litości!! teorie swoją drogą, praktyka swoją! ja obecnie jestem na TKD /ilośc kalorii na utrzymanie masy/ + efka + kreatyna (3-5g dzien) + ph.. i jest git
progresive, efka ma dzialanie antykataboliczne ale bardzo slabe...jezeli nie chcesz stracic za duzo miesni to lepiej kup sobie jakis dobry antykatabolik.
To ostatnie dekst to pewnie dekstroza, czyli to samo co glukoza. Przed startem najlepiej efka+mocna kawka. Na godzinke przed powiedzmy. Dawki nalezy dobierac indywidualnie. Radze sprawdzic przed startem to bedziesz wiedzial jak reaguje twoj organizm na to.
wsyztsko zależy jakie masz "warunki" do brania tego typu produktów. Jeżeli mocno cie trzepie mocna kawa - to nie zabieraj sie za spalacze z efka to moja rada.
mi po samym clenie wzrasta apetyt ale jak dorzuce kilka kaw to wszytsko jest oki.z tego co wiem to kofeina tez znaczaco obniza apetyt ale wiadomo ze efka na apetyt jest the best
najtrudniej jest chyba uzyskać ten ostatni szlif, stracić ostatki zalegającego tłuszczu, a co do priorytetów to najpierw dieta z dużą ilością białka, niskś węgl. i nie za wysoką tłuszczu, trening siłowy i aerobowy i gdy te wcześniejsze warunki są spełnione wtedy można nawet dość dużo oczekiwać od supl. ale z efką to bym się przynajmniej kilka razy [...]
a ja uważam że kretka+efka to dobry pomysł, no do tego może jeszcze jakieś v12, tak dla lepszej jazdy Znajomek teraz tak jedzie i siła idzie do góry, a jednocześnie robi ładną wakacyjną rzeźbe. POLECAM
Po cyklu CLEN. Dziala antykatabolicznie i pali tluszcz do tego, czego chciec wiecej po cyklu? Kreatyna + kofeina nejn nie pije sie kawy na krecie nawet Jako antykatabolik mozna wziasc zdaje sie 2dni on, 2dni off itd, bede testowal na sobie.