dziennik

Santiago92 Jeśli tylko masz możliwość/chęci i czas na prowadzenie dziennika to zachęcam , jeśli byłyby to solidnie prowadzony dziennik możesz śmiało w tym dziale zakładać , w wielu kwestiach otrzymałbyś wtedy pomoc dodatkową ;-)

Nie bardzo mam czas, a jak już mówiłem, gdy założę dziennik to szybko zapomnę go prowadzić. Kolejna sprawa, to że jestem odporny na uwagi, nawet te sensowne, wynikające z moich błędów. Słaby by był ze mnie przykład czy obiekt badań. %-)

Dziennik może założę po sesji, ale wtedy będę już bez ciężarów w terenie ćwiczyć, a z racji powrotu do rodzinnego miasta będę mógł trenować tylko BJJ pod MMA, ale lepszy rydz niż nic. Będę skupiał się przede wszystkim nad wytrzymałością, siłą biegową i rozciąganiem, a jeżeli odkryję jakieś możliwości do treningu na drążku/poręczach, to i o tym [...]

Nie miejsce ćwiczeń świadczy o pro. Tym sposobem tu większość byłaby pro %-). Pan Ojan tez ćwiczy w domu. Red Alert, masz jakiś dziennik przed wycinka i w jej trakcie?

Prowadziłem dzienniczek w konkursie keltona Dziennik REDALERT W czasie wycinki niestety nie miałem ani czasu ani siły na nic :-) Zmieniony przez - RedAlert w dniu 2013-10-10 22:05:22

Wczoraj DNT. Miski nie wstawiam bo trochę mi się porozjeżdżało w bilansie , zjadłam dużo węglowodanów, a za mało białka }:-( Gdy wpisałam w dziennik to już było za późno na korektę. Oczywiście było czysto. To mój wczorajszy obiadek: kotleciki z soczewicy zielonej i czerwonej z kaszą jaglaną - pychotka :) Teść jak spróbował to myślał, że to [...]

Hehe sie doj**aliscie do tych nog pisalem ze zlewam czesto treningi niema co wstawiac uwierzcie na slowo jak to zmienie to wkleje.Pozdro i dziekowa x)) PS:Lodzianin masz kajs swoja galerie dziennik czy cos bo szukam i nie umie znalesc na taki staz wiek musisz dobrze wygladac. Zmieniony przez - Mulas88r w dniu 2012-10-22 10:10:17

a i jadłeś kiedyś węglowodany na noc? po***alo Cie? Chcialeś wykazać sie widza czy jak? Edit: patrzałem na twój dziennik i wlasnie widze 100 w pasie po weglowadanych na noc. Zmieniony przez - krejtos1 w dniu 2010-02-07 13:20:22

A Iron Recovery stosujemy juz po pierwszym treningu? Bo pierwotnie miał byc włączony po skończeniu proszku zasadowego. Ja startuje dzisiaj. Dziennik będzie późno wieczorem jak skończę trening po pracy. WG mnie uznajcie, że IR jest miłym upominkiem do testu :-) Możecie stosować w dowolnej chwili, choć ja zostawiłbym sobie go po teście aby dalej [...]

Ja startuje dzisiaj. Dziennik będzie późno wieczorem jak skończę trening po pracy. WG mnie uznajcie, że IR jest miłym upominkiem do testu :-) Możecie stosować w dowolnej chwili, choć ja zostawiłbym sobie go po teście aby dalej realizować swoje cele. Właśnie mi powoli zaczyna brakować energii wieczorami po sesji kardio, lub treningu + kardio. [...]

[...] że taka sylwetka to coś co chciałbym osiągnąć. Niestety drogą którą obrałem chyba mi na to nie pozwoli ;-D Przemiany nie skomentuję, bo coraz częściej zastanawiam się, czy nie lepiej byłoby mi się najpierw upaść, a potem założyć dziennik i zrobić formę. A tak bujam się od chudego do chudszego bardziej, a efektu WOW, jak nie było tak nie ma ;-D

Oj tak bez potreningowego? Nieładnie... Śledzę sobie dziennik

Przejrzałem dziennik Moralesa i stwierdziłem, że zmiana całego planu w tym momencie będzie zbyt radykalna i wyciągnąłem takie wnioski co zmienić w moim: -Pp + podciąganie dać przed wyciskaniem leżąc -Dołożyć superserię pompującą na barki, Dobrze kombinuję? Jeżeli tak to co z ograniczeniem procentowym na pp i kiedy dać tą superserię?

W koncu mam staly dostep do internetu w zwiazku z tym 2 slowa: Zawieszam dziennik z braku czasu, trenowal jednak bede. Wielkie podziekowania kieruje do WODYNA za pomoc i czas mi poswiecone.

Mam pare pytan: da sie zjesc płatki na wodzie;> czy nie przejda przez gardło;> kalorie niby dobrze wyliczylem bo programem tym "dziennik posilkow vitalmax";] jak Ty mowisz, 4-5 jajek, to jest strasznie duzo, jak zjem takie snaidnaie jak mam rozpisane to mnie zapycha na dobrych kilka h:) "Proch jako stały posiłek w diecie [...]

No, dobrze mi się wydawało, że byłeś kiedyś większy. Bo kojarzę, że myślałem, że w końcu ktoś w moim wieku i podobny wagowo do mnie czy nawet cięższy. No, ja trochę urosłem od tego czasu, nie tylko w mięśnie. Albo.. mało co w mięśnie. A dziennik prowadzę, tylko czasami wpiski hurtowo. Powodzenia

U gory masz swoj nick. Klikasz, rozwija sie pasek, klikasz "dzienniki", uzupelniasz dziennik zywieniowy, klikasz pod koniec dnia "generuj zrzut", wklejasz z kompa jak zdjecie ;-) chyba sobie poradzisz %-) Losos raz na jakis czas wpada :-)

super dziennik pozdrawiam mam nadzieje ze sog wejdzie

a co robić żeby dziennik cył popularny?

Patrze ten dziennik i nie moge sie nadziwic. Jak inny koles, zapierdzielasz, trzymasz miche. Jest dobrze a bedzie bardzo dobrze.