domu

[...] nie ma jednego złotego schematu na wszystkich . Najważniejsze to samemu dojąc co służy nam osobiście , czego unikać i tego się trzymać . Nie mowie co piszą w gazetach pani domu itd o glutenie itd . Ale znajda się artykuły które mówią ze to zło najgorsze , a człowiek istota niedoskonała jest łatwo wierna . Ponoć najleliej uczyć się na cudzych a [...]

Wrzucam posiłki na jutro. Posiłek pierwszy są to twarogowe placuszki, moja ukochana dziś robiła dla siebie, naprawdę smaczne. 2 i 3 to standard, w pracy ryż z kurą, a w domu zależnie od chęci, może zrobię coś innego, ale makro utrzymam 4 chleb w jajku, na oleju, no bo na czymś trzeba usmażyć, naprawdę daje go odrobinę, więc nie wiem czy będzie [...]

[...] ćwiczenia i rozciągania do swojej treningowej rutyny - przed każdym treningiem w ramach rozgrzewki, nie tylko przy treningu nóg ale również przy innych partiach. Również w domu w wolnej chwili a zapewniam, że szybko poczujesz różnicę. :-)) Oczywiście warto też pracować nad wszystkimi elementami - biodro, wyprost w piersiowym odcinku [...]

[...] pewnie to że ciągle są rotacje w grupie więc nawet ciężko określić jaki jest poziom. Tak czy siak to już raczej moje ostatnie zajęcia i mam nadzieje ze będę kontynuować w domu. A co do jogi dla kobiet w ciąży to na pewno jeszcze trudniej zaprogramować taki trening, ze względu na bezpieczeństwo i pewnie mocno zróżnicowane możliwości [...]

[...] https://i.imgur.com/03dImD4.jpg Po staremu, plus shot SFD. https://i.imgur.com/hE0vrDk.jpg NOGI https://i.imgur.com/X9C1YASl.png Komentarz: W domu męczyłem prawie nowy filmik Makaveliego: https://www.youtube.com/watch?v=a9nd1n1tzNM Zapiłem sobie shota z kofą, więc zacząłem powoli nastawiać się na odpowiednie fale. [...]

[...] inaczej sie nie da%-) wczoraj mistrzostw ciag dalszy wspaniale pojedynki ale fociów za duzo nie robiłem.bo było smutno.foty z Cyplenkowem nie zrobiłem bo juz wolałem do domu jechac.od emocji mi styki grubo poj**ało%-) Z zabawniejszych akcji to to że Devon Larratt podjadał pierniki na ktore czaiła sie Cziki%-)jakos tak usiadło mu sie zamną%-) [...]

[...] Okazało się, że 7 w bardzo kiepskim stanie i zaczęła mi kanałówkę (bez znieczulenia ) ale więcej nie mogła zrobić, bo oczywiście nie refundowane... Ale jak wróciłem do domu o wiele lepiej ! ból popuścił w prawdzie nie całkiem, ale jest lepiej. Dostałem niestety antybiotyk... Dzisiaj odpuściłem ćwiczenia nie mam motywacji ani ochoty, [...]

[...] wieczorem/ w weekend bo przecież zmęczony po całym tygodniu pracy (co z tego, że na tyłku siedzi i ma czas, żeby kawę, a nawet dwie na spokojnie wypić %-) ). A jak kobieta w domu siedzi to czym niby ma być zmęczona? To i wyjść i odpocząć nie potrzebuje. A jak zostawia męża z dwulatkiem na cały weekend i jedzie na zawody... to juz najbardziej [...]

[...] ,ćwiczenia aktywacji do WL+rozgrzewka do WL wyciskanie startowe 6 x 80kg 3 x 110kg 2 x 120kg 1 x 127 ,132 ,135kg---132 i 135 ciężko bez dynamiki tak mi się nie podobały że nie próbowałem powtarzać 3 x 115kg 8 x 100kg 35 x 60kg Wyciskanie skos plus 8 x 78 6 x 98 3 x 4 x 108kg Rozpiętki maszyna 3 x 12 x 65kg i do domu --dzisiaj mało i słabo :-(

[...] dwie dziennie, jedną w ciągu dnia a drugą dosłownie przed pójściem spać. Zastanawiam się jak stosować to, żeby było optymalnie? Dwie z kolacją na godzinę przed pójściem spać, ok jeśli jestem w pracy na rano. Co w przypadku kiedy mam nockę, wracam do domu o 6 rano i nic już nie jem (ostatni mały posiłek w pracy o 3 w nocy) tylko idę do łóżka.

słuchaj , wystarczy sobie ustalić plan dnia , ja przez 2 lata pracowałem od 6:30 do 22:30 i zawsze jedzenie robiłem wieczorem w pojemniki na cąły dzien , rano w domu zjadałem pierwszy posiłek i wychodziłem z domu gdzie w torbie miałem 3 pojemniki z jedzeniem i ostatni zjadałem w domu jak wracałem , dodatkowo jak pisze Tomek mozesz sie posiłkowac [...]

[...] zapamiętać, bo czasami rankiem brakuje mi tego za co mogłabym być wdzięczna. Kiedyś na serio bawiłam sie w taką terapię i zawsze rano na spacerze z psem wymyślałam sobie te 5 rzeczy za które mogę być wdzięczna - ostatnia brzmiała zawsze tak "I jestem bardzo wdzięczna za to, ze Toni zrobił szybko k..pę zaraz za furtką i już mogę zwiewać do domu!"

Dodatni bilans kaloryczny. Hantle to ja z USA paczkami do domu wysyłałam, wiec mi nie mów, ze się na da. Kup jakieś używane z grosze - chociażby do 6kg i zaczynaj. Jak chcesz znajdziesz sposób.

już poprawiłem film powyżej, bo coś się źle wgrał;) Zapomniałem jeszcze o wczorajszym mini zabiegu w domu - świecowanie uszu %-) od dzisiaj słyszę lepiej ,a zatoki oczyszczone aż do przesady , polecam 8-) https://i.imgur.com/utH3FTr.jpg Oczywiście ta spuchnięta łapa to nie photoshop :)) tylko trochę alkoholu, ciasta i domowych obiadków };-) [...]

Póki co niestety nie ma szans na hantle, bo za 3 miesiące wracam z zagranicy do domu i nijak tego nie przewiozę :-( Tsubame33, co masz na myśli przez bilans? }:-( Zmieniony przez - Maru_96 w dniu 2018-11-19 11:22:10

Cześć jestem studentem, mam zajęcie rozwalone po całym dniu i dodatkowo jeszcze pracuje więc jak wychodzę z domu o godzinie 7 to wracam koło 19, chciałbym wrócić na siłownię tylko proste pytanie czy jeśli prowadzę taki tryb życia i nie mam czasu żeby sobie dobrze pojesc przed siłownia to jest taka opcja żeby sobie tam w trakcie jakaś bułkę [...]

Wczorajszy trening robiony u Burneiki, a że był to trening nóg to miałem cały wachlarz maszyn do wyboru, które na mojej standardowej siłowni są niedostępne. Wypiski już nie wrzucam, bo lekko pokombinowałem z ćwiczeniami, ale wszystko poszło bdb :-) od wczorajszego wieczoru do środy jestem w domu, wiec poranna sesja cardio leci w terenie :-D

[...] Piety: o nie nie lubimy dzwigać wczoraj było 8km dziś nie ma mowy! Ostroga dla ciebie i czerwona kartka. Mózg: robimy robimy nie opylać się że 587 powtorzen i jesteśmy w domu. Super zobaczcie jaki jestem zaje....Kolana:yyuuu@#$&!?%% ffffff wrrrrr. Potrzebujemy wsparcia jakieś sto ton kolagenu. MÓZG: napij się wody i nie wymiekaj. Łokieć: ups [...]

Żeby rozpisać półroczny plan musiałbym poświęcić ze dwa tygodnie. Niestety, za tydzień jadę do domu na trzymiesięczny urlop i nie sądzę bym znalazł chwilę by to co w głowie mi się klaruje, na papier, tudzież ekran przelać ;-D

Znaczy, przejadles sie po prostu :). Czegoś na pewno było za dużo ;-) Tylko nie wiem czy to wirusów czy zatrułem się czymś innym - pewnie ołowiem %-) Przypuszczam jakiś wirus bo jadłem to samo co wszyscy w domu a tylko ja ucierpiałem albo nerwica.