do roboty

Ale też dziwne, że Viki ciągle powtarzasz, jak to nie masz czasu usiąść w ciągu dnia, bo ciągle coś do roboty przez dzieci, a kalorie spalone to są na poziomie mojego "cały dzień siedziałam przy kompie". I mi wylicza to ten sam algorytm. Poniżej 100 kcal aktywnych kcal to mam przy 2000 kroków i zerowej aktywności. Nawet zważywszy na to, że ważę [...]

[...] co z tego wyjdzie. Gotowe sadzonki jednak są dość drogie, szczególnie jakby się chciało więcej kupić. A działka raczej nie może być samoobsługowa, zawsze będzie coś do roboty. Bardziej mi chodziło o takie prace remontowo porządkowe przy altance i ogrodzeniu. Dziś posprzątałam po częściowym remoncie altanki, 4 wielkie wory śmieci zebrałam. [...]

[...] ale dużo zmienia. Pamiętam po UTM jak jeszcze na drugi dzień nie mogłam jeść bo zaraz odruch wymiotny i ogólnie źle się czułam a tu trzeba na drugi dzień wcześnie wstać i do roboty. Nadinka ostatni długi bieg powyżej 1,5h to były zawody XRun 38km na początku czerwca. Od tamtej pory nie zrobiłam żadnego dłuższego wybiegania, raczej były krótkie [...]

[...] biegać rano ale stwierdziłam że lepiej jechać rano do pracy żeby mieć z głowy, bo później wzywały sprawy rodzinne i nie wiedziałam kiedy wrócę a nie chciałam iść do roboty późnym wieczorem. Wróciłam dużo później niż myślałam, nastrój też kiepski. Nie lubię biegać po ciemku po parku i po mieście, jakoś te kilometry wolno lecą a czas stoi [...]

[...] owczej czy oliwy z oliwek. Dawniej człowiek miał jedną koszulę, buty wciągał na nogi dopiero na progu kościoła a zegarki przechodziły z ojców na synów. --EDIT-- Idę do roboty, wytworzę tam rzeczy które mam nadzieję przetrwają mnie i dzięki temu równowaga w przyrodzie zostanie zachowana. Zmieniony przez - _Szajba_ w dniu 2020-04-19 12:01:24

Viki - wróciłaś juz do roboty??? Ostatnio ja patrzałam na Twoje treningi to sobie myślałam "ale ona w domu z dziećmi siedzi" - wiesz taką wymówkę miałam:) Inna sprawa, ze nie zazdroszczę dwójki w tym wieku...

Ja też lubię jesień :-)) godzina 19 jest już ciemno i hasło "dzieci trzeba się zbierać spać bo ciemno". Pod tym kątem jest fajnie ale ten dzień co raz krótszy mnie dobija powoli, a jeszcze jak zmienimy czas to już będzie dramat. Wychodzę do roboty ciemno, wracam ciemno :-(

[...] praktyce logistyka zaczęła mi się sypać. W efekcie jestem zmęczona, niewyspana i jeszcze zła. Mąż miał mieć dziś wyjazd służbowy, więc już wczoraj wieczorem musiałam iść do roboty, bo bym dziś ze wszystkim nie zdążyła. Dzisiaj pobudka wcześnie rano i dokończyć co zostało. Po czym jak już skończyłam okazało się że wyjazdu jednak nie ma, więc [...]

Krzychu napisze później priv :-) Niedziela - w ramach odpoczynku po zawodach posadziłam 35 pomidorów, zioła i kwiatki. Później prosto do roboty, nawet nie miałam kiedy zjeść. Wróciłam po 22. Dziś muszę w końcu odpocząć, dlatego bez treningu. Od rana latam i coś załatwiam, później na zajęcia z dziećmi więc raczej kiepski odpoczynek będzie. A jutro [...]

Paatik nie ma jeszcze wyników, zanim to policzą to chwilę potrwa ;-) Pewnie jutro albo w środę będzie punktacja indywidualna, na następny dzień wyniki drużynowe, później sztafeta i iron GPK. Zawsze tydzień trwa zanim podadzą wszystkie wyniki ;-) Wycwiel dzięki. Dzisiaj odpoczywam, ale od jutra trzeba się brać do roboty.

Nie wiem jak to jest, ale mam podobnie z odpoczywaniem. W tygodniu czuję, że wszystkiego za dużo i jak by mi się przydało odsapnąć, a jak przychodzi chwila luzu to i tak sobie znajduję 10 rzeczy do roboty %-)

[...] m.in. z ciężkiem plecakiem podczas rundki po bibliotekach ;-) W sobotę tradycyjnie już lało cały dzień, więc wyjazd na działkę przełożony na niedzielę. Do południa mnóstwo roboty w domu, po południu dużo roboty w pracy. Niedziela - w końcu bez deszczu więc trzeba było to wykorzystać i jechać na działkę. Mąż może tylko w weekend tam jechać a [...]

[...] i lody %-) Z parku na moment do domu zeby zabrać salatę w doniczkach i kiełbasę na grila i do wieczora na działce. Z pomoca męża sałata posadzona :-) Jeszcze troche roboty zostało, bo chcę szparagówkę posadzić jeszcze. /SFD/2020/4/29/221f4469039d43bbad0719ea7afb51b3.jpg /SFD/2020/4/29/77df20899fe24fa7a04be1a52cdbeec5.jpg [...]

[...] odblaskowe kolory ;-) Tomasz niestety tak to jest, że na działce zawsze jest robota. Nawet jak masz tylko trawe to trzeba kosić. A jak się chce kwiaty, warzywa i owoce to roboty jeszcze więcej. Jak akurat lubię taką robotę ;-) Poza tym najwięcej do zrobienia jest na początku, jak musisz przygotować wszystko pod rośliny i posadzić. Do tego [...]

[...] dzisiaj na rowerze stacjonarnym, ale brakło czasu a teraz nie mam już siły i nie wiem czy się zmobilizuje. Ostatnio spory niedoczas, mnóstwo spraw do załatwienia i dużo roboty. W zeszłym tygodniu nabyliśmy działkę ROD, bo po tym jak nam poprzednią zabrali pod budowę drogi to nawet nie ma gdzie z dziećmi posiedzieć i grilla zrobić ;-) Tyle że [...]

[...] i nadal to jest najbardziej oblegany przez dzieci sprzęt na działce ;-) Zabawy w błocie i z wodą jakoś się nie nudzą tak szybko %-) Hesia jak dbasz regularnie to jest mniej roboty niż jak musisz doprowadzić do porządku miejsce bardzo zaniedbane. Wiadomo że zawsze coś tam bedzie do zrobienia bo nie da się zostawić żeby samo rosło, ale dużo pracy, [...]

Paatik ciężko :-( raz że nie zawsze Mała śpi godzinę %-) dwa - mam zwykle w tym czasie mnóstwo roboty, pranie, sprzątanie, gotowanie itp. Ostatnio nawet nie mam chwili w ciągu dnia żeby książkę poczytać. Ewentualnie robię w tym czasie trening. A trzy - ja nie umiem spać w dzień jak jest jasno ;-) Fajny odpoczynek był jak mogłam się położyć na pół [...]

[...] Małą w foteliku nie wyjadę, za ciężko ;-) Po powrocie mocno bolały mnie czwórki. /SFD/2022/8/26/7cd33720273c4ee5826464e8c4198513.jpg 26.08 piątek Bez treningu. Znowu mnóstwo roboty na działce. Kiedyś się zastanawiałam czemu mnie często nogi bolą po przekopywaniu ogródka a dziś się zorientowałam że w sumie kilka ruchów łopatą i przysiad po chwasty [...]

21.02 piątek kroki: 21 188 (pewnie będzie więcej, bo mam jeszcze trochę roboty) piętra: 43/58 - zaczynam się zastanawiać czy Garmin nie liczy mi jako piętra podbiegi na treningu %-) Dziś mega zwariowany dzień z przygodami... Zrezygnowałam z wycieczki biegowej ze względu na pogodę - zimno, mokro, ponuro - aż się nie chciało z domu wychodzić #-P [...]

[...] o piciu i jedzeniu ;-) Większość jedzenia wróciła ze mną. Kanpka i ciasto miały po prostu wycieczkę %-) naleśniki w sumie też, bo ugryzłam ze dwa razy. Zjadłam tylko własnej roboty żel i kilka cukierków. Niestety mam dwa problemy. Po pierwsze szkoda mi czasu na jedzenie }:-( po drugie na wysokim tętnie ciężko coś przełknąć. To nie to samo co [...]