do czego

Lukasz te podciąganie twoje jest piękne, wysoko , wyprost rąk, ogólnie ja nie miał bym się do czego doczepić.

Bogdan nie ma sie do czego przyczepić jak dla mnie Z tymi wykrokami to wolałbym dac sobie spokój przynajmniej na najblizsze zawody bo i tak organizacyjnie wycwiel co chwile jakąś propozycje zmiany dostaje

czy ja powiediząłem że mi wy***ało kable w ksomos ? zastanó sie. czy ja powidziałem że od nitro ? jestem na cutterze aktualnie , to widze takie rzeczy. powiedizałem "troszke" jak sie przebiegne to też mi bardziej wychodzą ale bez przesady nei masz sie do czego przy***ać ?

Sprowokować do czego? Do normalnej wypowiedzi? Ja nie wiem kiedy ty trollujesz a kiedy piszesz na serio. Jezeli to była prowokacja, no to udana. Ale w takim razie zgadzasz się ze mną. Zmieniony przez - Dremor w dniu 2016-10-27 11:42:06

niemam gdzie napisac wiec tu musze hehe bo jest ak sprawa ze zakupilem PVL Glutamine Maxx 400 g no i w srodku jest torebeczka z jakims groszkiem co to jest i do czego??

rzeczywiście, masz rację nigdy nie analizowałem tej sceny w ten sposób dzięki za oświecenie, w takim razie nie mam się do czego przyczepić w tym filmie

[...] dalej znachorem co w rozwinięciu tłumaczy że zna się na chorobach. Lekarzem go nie nazwę bo ich określam mianem konowałów, studiowali niby mają wiedzę a jak przyjdzie co do czego to szprycują cię tylko lekami co nawet ci nie pomogą, bo ważniejsze są dla nich profity z firm farmaceutycznych. W summie to do nich powinno pasować określeni [...]

[...] wiedzę, bo wiem, że mam, jakbym wiedział, to bym nie pytał chyba co? :D To mógłbyś mi powiedzieć cos w stylu ze to odpada dlatego bo... i mi to wyjasnic, i pomozesz i ja się czegos naucze i bede wiedzial na przyszlosc. Badań profilaktycznych nie liczę, bo nie są aż tak kosztowne, z tym 200-400zł trochę przesadziłes. Moglbys mi tez rozjasnic [...]

stres ćwiczeniem aerobowym Pomyśl logicznie do czego prowadzi stres, a do czego sesje aerobowe.

To niesamowite, jak ludzie nie mają nic innego do roboty w swoim życiu jak doszukiwać się takich pierdół. A jak przychodzi co do czego, to nie ma czasu,no bo jak to przy małym dziecku ćwiczyć, zdrowo jeść... Analiza sylwetki zmiażdżyła system! /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/2016e33336664da6abea864d23d4b627.jpg Zmieniony przez - liqierek w dniu 2014-03-02 [...]

[...] znamionują, że ich nadawca coś gdzieś słyszał i wie. Poza tym nie wiem kim Pan jest i czym się zajmuje, aczkolwiek merytoryczna dyskusja jak zauważyli forumowicze będzie miała wpływ na poziom ich wiedzy i postrzegania a zarazem na poziom tego forum do czego serdecznie w miarę możliwości zachęcam. Pozdrawiam The only easy day was yesterday

do czego ci ketoza?

Mam podobny problem.. Jestem niby przypakowany troche..(zeby nie przesadzac) ale jak dojdzie co do czego to nie mam odwagi..mam wiedze teoretyczna bo bardzo duzoo sie naczytalem na tym forum o takich problemach..i jedyne co chlopaczyny doradzali to isc na boks.i tak zrobie od wakacji:D i tobie mateusz tez to polecam..pozdro

I taki zawodnik mi sie podoba przede wszystkim nie karzel... Wzrost idealny do tego wielki w pozach tylem plecy wygladaja rewelacyjnie w zasadzie nie ma sie do czego przyczepic pomijajac lydki choc tragedii nie ma i sutami cos nie tak. Pewnie Jeyowi i Philowi sie troche nogi ugiely bo moze i jednemu i drugiemu grubo namieszac w planach

Nie potrafię pojąć do czego zmierzasz .

spoko ale jak przychodzi co do czego to wiekszosc nie jedzie bo nie raz juz tak bylo ja mysle ze pojade, jesli bede mial czas to na pewno

Ty to sobie koniecznie przebadaj hormony przed cyklem, bo raz ze trzeba wiedziec do czego probowac wrocic, a dwa to o tej erekcji doczytalem dopiero teraz. Wiesz co jest z tego najgorsze? Że zanim cokolwiek mieszałem w hormonach (lata ćwiczeń, tylko suplementy) to moje badania wskazywały na zbyt wysoki testosteron a jednak problemy z erekcją [...]

Do czego :D

[...] wiec tak Ci powiem ze ta twoja kolezanka to moze ma 50 na godzine ale centow co najwyzej tutaj jest mnostwo " polaczkow " ( specialnie zdrabniam ) ktorzy to nie wiadomo jakie gory posiadaja i wogole a jak przychodzi co do czego to tylko sie zaczyna robic zal takich ludzi, uwierze jak zobacze ale daje sobie leb wyrwac ze niema tyle.

To aluzja, czy mówisz poważnie? ponieważ nie spożywam niczego i jest spoko, - żadne nie są potrzebne do prawidłowego funkcjoniwania, ale to jest troche na innej zasadzie, bo nie w każdym przypadku można się podjąć tego zadania, ja akurat eksperymentuje i byłem pewien tego co robię i swoich możliwości (które posiada każdy) oczywiście wracam do [...]