[...] kg 7. Allachy - nietrenowany dotychczas brzuch odczuwa rozpoczęcie treningów 4x10x15 kg 4x10 x15 kg 4x10x15 kg Jedzone było: 2 jajka, 20 g szynki szwarcwaldzkiej, 18 g sera Manchego 270 g polędwiczki wieprzowej, 150 g młodych ziemniaków, jedna papryka jeden pstrąg przez Męża złowiony, kopytki, surówka di kapusta, 2 kostki czekolady 2 kawy w pracy
[...] sztangielek młotkowo 4x12x5 kg 4x12x4kg 6. California press 4x12x10 kg 4x12 x10 kg - 7. Plank 3x30 Trening z Młodym - a on jest urodzonym demotywatorem ;-) Jedzone było: omlet budyniowy z dżemem kawa łosoś wędzony, chleb indyjski ogórek makaron owoce morza oliwa kawałek czekolady 90 % chleb orkiszowy ser pleśniowy, szynka, winogrona
Jakosc i tak znacznie lepsza wiec jestem dobrej mysli. Ryba my mielismy isc do wloskiej ale moja ma okres i już dzis woli burgera a po poludniu pewnie jednak zostac w domu i zjesc 3 czekolady %-) nie ma lekko %-) https://i1.jbzd.com.pl/contents/2020/02/normal/ohtLyMdeGZELA4ojsygqhazVRWk0lrUq.jpg %-)%-)%-)%-)
[...] pełnowartościowe, jak nieco za dużo to przynajmniej zdrowo :-P Nie ma sensu wklejać 14 rozpisek z jadłospisu. Przyznaję się do sernika(tęskniłam za dobrym sernikiem xd), czekolady gorzkiej 90% oraz pierogów z truskawkami. Nie żałuję, bo nie ma czego. Z nowości, zakupiłam wagę kuchenną, więc teraz koniec z ważeniem na oko. Już mi się podoba. [...]
[...] genialny. Odpoczęłam i naładowałam akumulatory energią. Miska nieliczona w weekend. Generalnie zdrowo, może trochę więcej węgli i tłuszczu bo było kilka kawałków gorzkiej czekolady z orzechami laskowymi i nadprogramowy banan. Dzisiaj dzień 1 FODMAP. Tydzień regeneracji zakończony i zabieram się za trening 8-) Wczoraj wpadło 6km na bieżni [...]
[...] Pierwsze co to ciepły prysznic. Potem wpadła pomarańcza i dodatkowy posiłek. Dostałam drgawek, cukier musiał spaść. Poszło ok 100g płatków jaglanych, miód, jogurt, kawałek czekolady, kilka orzechów i cała arteria przeciw przeziębieniu: imbir, cynamon, wit C Środa 28.09 - DT PULL Time core: 1h 14min 1. *Martwy ciąg 5 serii po 8-10 powt, 90s 12 x [...]
Freak Fix najpyszniejsze białko !! żadne grudy tylko kawałki czekolady. nie powstaje luja tylko pyszny gęsty shake lepiej pić gęsty shake niż szczyny kota przelatujące przez gardło jak woda.
[...] kilka ruchow prawa reka czas rowny - kilkanascie sekund dla kazdego bialka efekt: Freak Fix grudy chyba widac ladnie - jesli nie to nizej juz na pewno to nie sa kawalki czekolady na pewno IDS z tym ze - bialko robilem do pracy - wypilem Freak Fix i postanowilem - jak zawsze z reszta - od razu,bez mycia zrobic kolejnego shake'a - do pracy [...]
[...] ze słonecznikiem, pasta z wędzonej makreli z jajkiem i szczypiorkiem Od piątku strasznie chciało mi się słodkiego i niestety w końcu zgrzeszyłam {:-( Zjadłam garść migdałów, łyżkę masła orzechowego, kostkę czekolady 74% i wypiłam małą szklankę soku 100% z pomarańczy. Bardzo żałuję :( Zmieniony przez - kleine-hexe w dniu 2015-03-29 18:54:57
[...] Miska niedojedzona. Byłam wczoraj bardzo głodna i szczególnie po południu ciągle myślałam o jedzeniu. %-) Wpadłam do domu i bez zastanowienia zjadłam kostkę gorzkiej czekolady i garstkę prażonych orzechów z Lidla<3. Uzależniają równie mocno, co brazylijskie. Miałam straszny apetyt na chleb żytni z jajkiem i majonezem, więc węgli wyszło [...]
Wtorek, 21. czerwca - DNT Napoje: ok 2,5 l wody, 2x kawa, 1x pokrzywa Warzywa niewliczone: pomidorki koktajlowe Suple: nie pamiętam @@-) Grzeszki: kostka czekolady, 2 plasterki żółtego sera Samopoczucie: byle jakie + bezwład Uwagi: miałam poćwiczyć w domu barki Kaszkowym treningiem, ale z trudem zebrałam się, żeby zrobić sobie coś do jedzenia. [...]
[...] ile dzisiaj było na wadze na czczo, bo nie mogę się ważyć codziennie 8-) (89,5 - więc dochodzę do wagi 89, którą miałem jak trzymam wszystko bez podjadania paru kostek czekolady, ciastka czy czegoś tam. W ten weekend nie tknę nic, bo właśnie w weekendy mi puszcza dyscyplina. Wagę już odstawiam na 3 dni, jak mam aktualizować dane w [...]
[...] Wracałem potem do domu ok 23. No i żonka dzwoni abym podjechał jej do McDonalda po jedzonko… Tego już było za wiele Odpuściłem i wrzuciłem McWrapa, w domu jeszcze 4 kostki czekolady i parę ciastek. Było pysznie :-}. Posiłek 4 i 5 http://img560.imageshack.us/img560/5633/nr450903a.jpg Trening: Trening zrobiony na siłowni PRO. Trochę mało zjadłem [...]
[...] jak pisałem, rozpocząłem dobrze –był trening, dobre przed i po treningowe jadło, wyjechałem przed 24 w trasę. Sam piątek bilansowo był w miarę OK. Pomijając wliczone ¾ czekolady o 20, którą wrzuciłem pakując się do samochodu. No ale nieważne. Zrzutki nie robię. Po 24, liczę, że to już sobota ;-). Jadłem bułki grahamki suche i jaja w [...]
[...] miski, bowiem musialbym sciemniac. Planuje sobie codziennie w okolicy 4500kcal, ale nie ma dnia bym nie dojadl jakiegos ciastka, lodow, kilku jablek czy tabliczki gorzkiej czekolady - zwyczajnie jestem przed snem tak glodny, ze nie ma opcji zasniecia bez dojadki :( Nie mam na chwile obecna skutecznego rozwiazania, odstawilem dopalacze, sprobuje [...]
[...] wtedy miska trzymana (ale uciąłem kcal o ok 500-700, jak weszło). Dodatkowo w tym okresie miałem dwa dni odskoku – jeden totalnie Cheat Day na słodko (kcal ok 3600, dużo czekolady i słodyczy) i jeden dzień kalorycznie do 3000 ale z alkoholem czystym w tle. Więc zalało i czuję się generalnie źle. Parametry aż tak tragicznie nie poszły, ale [...]
[...] więc się nie udzielam zbytnio. Sorki. Opis ogólny Menu trzymane na 100%. Wyjątkiem są niektóre źródła makro i mało warzyw. To są ostatki w tych źródłach (czasem trochę czekolady, płatki nestle), bo od redu tylko w cheat day i meal będą. Warzywa - na pewno je wrzucę w odpowiedniej ilości aby się zapychać. Treningi robione zawsze na czczo [...]
[...] 2 pierwsze zjedzone planowo. I tu nieplanowo wpadło mi kilka godzin u koleżanki, nie było sklepu, a lodówka kwitła syfem. Wybór był nie jeść, albo jeść. zjadłam banana i pół czekolady...i poczułam chyba co znaczy wrażliwość insulinowa...słabo, mdłości...pierwszy raz w życiu nie czułam się wcale dobrze po czekoladzie. Ble. Dziś szamiem jeszcze [...]
[...] pół dnia, a potem rzuciłam się na parówki, bo nic innego nie było. Później już trochę normalniej, ale też strasznie nieczysto. Wczoraj też weszło trochę za dużo gorzkiej czekolady, a dzisiaj rano (tzn. o 11 w sumie) zeżarłam ordynarną kiełbę, bo pracowałam wczoraj cały dzień aż do drugiej w nocy i szykowanie czegokolwiek na śniadanie mnie [...]