A narzekaj. Przecież jak ja bym nie miał ciężko i jakbyś mi nie współczuł to i tak będziesz zawsze odczuwał tylko swoje problemy, nawet jeśli są błache a pewnie nie są i masz do tego prawo, nie ma co porównywać do siebie problemów dwóch różnych ludzi. Mów co się działo, że noc ciężka Ty sobie ponarzekasz (to pomaga) a ja jeśli mi opowiesz przez [...]
Przepraszam, nie chciałem. Nie mogę wstać bo jestem podłączony do maszyny, która pozwala mi oddychać. I za długo leżałem, prawie nie mam mięśni w nogach więc bez pomocy kogoś zwyczajnie się na nich nie utrzymam. Nadrobię to, spokojnie ale na tę chwilę to niewykonalne.
Przepraszam, nie chciałem. Nie mogę wstać bo jestem podłączony do maszyny, która pozwala mi oddychać. I za długo leżałem, prawie nie mam mięśni w nogach więc bez pomocy kogoś zwyczajnie się na nich nie utrzymam. Nadrobię to, spokojnie ale na tę chwilę to niewykonalne. Nie masz za co przepraszac , Zdrowiej ;-) Co do Hinduistycznych klimatow to [...]
Teraz i tak jest lepiej bo dali mi coś przeciwbólowego, ale ciągle też nie mogą dawać bo przedawkuje a z moją wagą bardzo łatwo o to. Najgorzej było tak ze dwie godziny temu. Normalnie się poryczałem z bólu, a nawet nie z samego bólu tylko z bezsilności że nie ma dnia żeby coś mnie nie bolało. Już mam tak tego dość, niech mnie czym prędzej [...]
W ogóle to ta moja kolezanka, co była przez chwilę jakby moją dziewczyną mnie Przeprosiła. Powiedziała, że nie chciała mi tak powiedzieć i że wie że to jej wina i że teraz poczeka aż będę gotowy na seks. I nie wiem co mam robić z tym fartem. Zabstyl to uczucie gdy umawiasz się z łaską, którą znasz że snapchata a ona przychodzi bez swoich psich [...]
Wysocki ... spokojnie ... bez nerw ja jestem już na połowie życia ... przerobiłem i odbolałem swoje porywy serca , emocje , wielkie zakochania przecież ja też miałem "naście" lat bardziej śmieję się do swoich wspomnień bo teraz z perspektywy czasu to są moje "chwile ulotne"
Bo nie chciałem jeść obiadu. Znaczy no chciałem, w swoim tempie ale mama wyszła na chwilę więc ona przyszła mnie "pilnować" i strasznie wrzeczała, że nie wie jak można się tak godzić, że jestem d****em bo umrę w końcu z głodu i tego typu teksty. Się zestresowałem a jak się zestresuje to już w ogóle nie mogę jeść. Straciłem apetyt i mam wrażenie, [...]
Ale na tę chwilę to bym nawet odrobiną tłuszczu nie pogardził bo teraz to możnaby się na mnie uczyć budowy szkieletu. No ładna jest, ale staraxd Zmieniony przez - Wysockiidzmoczycgabke w dniu 2019-04-22 19:56:26
Ale ile nerwów przez nią było i myslenia co robisz "nie tak" wie tylko ten co to przeżył %-) chcesz dobrze a i tak jest zle, to bylo wtedy najgorsze, btw dzis czasem sie zastanawiam jak ona mi wogóle mogla sie podobac%-) dobra spadam na chwile ;-) trzymajta sie bo mi sie zarcie przypala%-)
Dobra, chyba pora iść zaraz spać. Jutro to już muszę wstać. Chociaż na chwilę, chociaż obiad zjeść przy stole jak człowiek. Ja wiem, że lekarz zabronił, ale takie ciekawe rzeczy się w domu dzieją a mnie wszystko omija.
Nie wiem, wolę się nie nastawiać na nic. Najgorzej, że mama teraz będzie ciągle ryczeć bo uważa że to jej wina bo pozwoliła mi wyjść na dwór w majówkę i sobie w hamaku polezec. Ale to na pewno nie od tego, bo byłem opatulony jak na największe mrozy, było mi naprawdę ciepło a jak się dotleniłem to serio poczułem się lepiej. Ale ona uważa, że to i [...]
A mi się udało wyjść zwycięską ręką z kumite z owczarkiem niemieckim, ale czegoś takiego nigdy nie widziałem - w dużym skrócie pies dostał ode mnie z 5 soccer kicków w łeb i dopiero po tym czasie zreflektował, że chyba za dużo przyjął i odstąpił na chwilę, dzięki czemu jacyś inni ludzie przegonili go ode mnie kamieniami. Wytłumaczy mi ktoś, [...]
No, zwłaszcza że ona też jest moją ulubioną pielęgniarką. Jak ma chwilę wolnego, to przychodzi do mnie na herbatkę, zawsze pyta czy mi niczego nie potrzeba. Taka pielęgniarka z powołania. Jej towarzystwo naprawę mi pomaga psychicznie, zwłaszcza że poza personelem nikt nie może do mnie wchodzić, nawet rodzice żeby ograniczyć ryzyko infekcji do [...]
jak mnie wp*****la k****sko takie montowanie manieryczne z przycinkami co chwilę to rzecz bez nazwy japa duża ale fajna ... można np: ... albo nie bo Wysocki jest nieletni }:-( Zmieniony przez - BlacCat w dniu 2019-05-21 22:56:11
Wk***iają mnie już te moje huśtawki nastroju. Raz się cieszę z byle pierdół, że np. Udało mi się zjeść obiad, albo że zaraz tata wróci z pracy a za chwilę zbiera mi się na płacz i jestem o krok od tego żeby wyskoczyć z okna. Zwariować można. A jak ja mam tego dość, to ludzie w moim otoczeniu pewnie już w ogóle fiksują przeze mnie. Ile można się [...]
Nie :) wysłał mi smsa, że bardzo przeprasza ale musiał jeszcze do pracy pojechać na chwilę i jeszcze przyjedzie :) muszę się postarać dziś przy kolacji żeby zobaczył jak ładnie jem. Zmieniony przez - Wysockiidzmoczycgabke w dniu 2019-06-12 20:15:26
Ja p******e nie mogę spać bo jestem tak cholernie głodny a co zjem to wraca górą. Nie mam pojęcia co ja takiego zjadłem, że mi tak zaszkodziło. Czuję się tak źle. Jeszcze ta angina mnie dobija, nawet jakbym się nie zatrul to nie mógłbym jeść bo mnie gardło boli. Nawet wody już nie pije żeby chociaż na chwilę mieć spokój z zatruciem. Mam wrażenie [...]