[...] dorzucamy f)kroimy pomidora dorzucamy) g)dajemy przyprawy wedle uznania Ja dałem troche ostrej papryki,vegety,pieprzy. Całość gotuję 1 h pod przykryciem,od początku co chwile mieszajac dopóki nie wypusci soków aby sie nie przypalilo!:-)Na koniec troche wody do kubka i z 20-30 g maki zeby zagescic ten sos, ja uzylem mniej bo juz mi wegli [...]
Jakoś umknął mi wcześniej Twój dziennik. Będę obserwować, powodzenia ! Miło mi ;-) Staram się wstawiać tutaj jak najczęściej codzienne informacje z dnia codziennego, a nie tylko samo "kopiuj/wklej", by było ciekawiej :-P 05.12.2018 Środa (5 tydzień okresu masowego) Po nocnej zmianie w pracy, więc kolejny raz ten sen dość tak zaburzony. Na [...]
[...] zakupy, by pouzupełniać zapasy, dotarło również do mnie zaopatrzenie w suple i białka jaj :-) Jednak później.. musiałem podjechać do mamy i dzwonić po pogotowie, gdyż co chwile mdlała i jak się okazało - kamica nerkowa, więc nieciekawie. W weekend planowany wypad do trenera, trening w szerszym gronie i spotkanie "przedwigilijne" więc wpadną [...]
20.12.2018 Czwartek (7 tydzień okresu masowego) Dziś jakiś słabszy dzień. :-( Totalny brak energii od samego rana, mimo nie za ciężkiej roboty + kilku kaw - zero pobudzenia i skupienia, ale suma, sumarum - trening wykonany! :-PP Trening: klatka + plecy + dwugłowe 1 Wyciskanie gilotynowe sztangi (rozgrzewka 20kg | 40kg | 60kg x 10 reps) 10x70kg [...]
29.12.2018 Sobota (8 tydzień okresu masowego) Ostatni dzień w pracy w tym roku :-PP Ale.. też i ostatni trening nóg, więc musiał być wyjątkowy, więc szalałem:%-) Trening: Nogi (czworogłowe) 1 Prostowanie nóg na maszynie 4 serie po 15 powtórzeń, zwiększanie ciężaru co serię 2 Front squat na podkładkach (15x20kg | 15x 40kg | 12x60kg | 12x80kg) [...]
13.02.2019 Środa (15 tydzień okresu masowego) W pracy bardzo niska aktywność. Można wręcz powiedzieć, że robota taka regeneracyjna %-) Ale tak też miał wyglądać dzisiejszy dzień. Coś na zasadzie rest day z low carb day :-P Poszedłem też po olej do głowy i jeśli w planie, rozpisanym przez trenera, w środę wypada 60 min cardio o niskiej [...]
09.05.2019 Czwartek (6 tydzień mini cut - ostatni tydzień wyjścia pod okres masowy) W końcu trochę więcej pospałem po tych nockach i czuję się o niebo lepiej! Z rana dwie kawki, posiłek, chwilę odczekałem i poleciałem na dobry PUSH Trening: PUSH 1 1 Wyciskanie sztangi na ławce poziomej (10x40kg | 10x60kg | 10x80kg) 10x92,5kg | 10x92,5kg | [...]
14.07.2019 Niedziela (9 tydzień okresu masowego) Okej, rozpocznijmy więc od nowości ;-D Od jutra ruszam z prepem pod zawody - pierwsze wyjście Strzegom 7-8 wrzesień Jakie więc zmiany? Treningowo bez zmian. Co do diety: DT: B:320g WW: 600g(615g w dzień nóg) TŁ: 20g DNT: B:300g WW: 360g TŁ: 25g W suplementacji natomiast też małe zmiany: zwiększona [...]
07.08.2019 Środa (4 tydzień prepa) Dziś bez treningu siłowego, więc zostaje tylko cardio. Z ważniejszych rzeczy - opublikowany dziś został regulamin na Strzegom i nieco się załamałem, gdy zobaczyłem jakie kategorie ustalili.. - klasyk open - classic physique open - do 90kg więc pozostaje mi albo wyjść do 90kg, albo w classic physique, gdzie mogę [...]
28.09.2019 Sobota (1 tydzień okresu masowego) Dziś będzie nieco ciekawsza wpiska, bo ze zdjęciami ;-D Ogólnie samopoczucie z rana już znacznie lepsze. Bez cardio dziś, bo mocne plecy czekały. Z rana pozowanie i później mały wypad na inną siłkę niż zwykle do Katowic ;-D Cardio: Brak, ze względu na mocny trening grzbietu (wszystko zgodnie z planem) [...]
Nabicie co raz wieksze, a bf ciągle niziutki, mega to wygląda :-) Nogi z posladkami tyłem mi sie strasznie podobaja. BF nawet pod koniec masy zawsze staram się mieć nisko, by później całe przygotowania pod start szły lżej, a nie jak niektórzy nasi PROsi muszą walczyć do ostatniej chwili, a jednym nawet nie udaje się wejść w limit %-) Oczywiście [...]
30.09.2019 Poniedziałek (2 tydzień okresu masowego) No to dziś sobie nieco dłużej pospałem, bo prawie 9h! ;-D Po wstaniu odczekałem chwile i poleciałem zrobić badania, jakieś tam podstawy itp., by zobaczyć jak po redu organizm dostał po du** * ;-D Trochę mnie pokłuli, bo jakoś ta krew nie chciała lecieć. Powrót do domu i cardio, potem posiłeczek i [...]
[...] z takim nieco słabszym samopoczuciem. Za to dziś odetchnę, a jutro pocisnę mocno te nogi ;-D Trzeba dziś odwiedzić jeszcze fryzjera i troszkę się ogarnąć, trzeba wolne chwile wykorzystywać na 100%, bo ostatnio coś mało tego czasu ;) Swoją drogą - w Lidlu można dorwać fajną opcje węgli - coś al'a te trendy lunche - mieszanka różnych kasz z [...]
04.12.2019 Środa (11 tydzień okresu masowego) A więc dziś mamy Barbóreczkę, co też jest równoznaczne z wolnym w robocie ;-D To też wyspałem się w opór, no i teoretycznie wypadałby dzień wolny od treningu siłowego, no ale mieć wolne i nie wykorzystać dnia? Trzeba było więc skoczyć zrobić mega ciężkie nogi, na spokojnie! Cardio: Brak, bo dzień nóg [...]
26.12.2019 Środa (deload) 8h snu, aż sam się sobie dziwie, że dałem radę tyle spać %-) Wstałem jednak bez chęci do niczego, aczkolwiek jak pomyślałem, że dziś wpada trening z Dawidem to nabrałem chęci, więc śniadanko i wyruszyłem te 60km na siłkę :-D Mam świadomość tego, że to tydzień deloadowy i nie powinienem szaleć, no ale taka 'ustawka' nie [...]
24.01.2020 Piątek (3 tydzień masy po deloadzie) Z rana niesamowity kryzys - leżałem i zastanawiałem się czy w ogóle dziś znajdę siły, by się podnieść. Codziennie niedosypianie i spanie tylko po max 4h dało się we znaki. Mimo wszystko - poszedłem zrobić cardio i jakoś wróciłem do żywych, więc i wybrałem się na trening Cardio: 20 min na rowerku [...]
04.02.2020 Wtorek (5 tydzień masy po deloadzie) Wróciłem wypruty totalnie po tej nocnej zmianie, położyłem się o 7.30, a o 9.30 już pobudka, bo remont i nijak nie dało się dalej spać. Myślę, noż trudno, polecę teraz cardio machnę i trening, nie będę bezczynnie leżał w łóżku i patrzył się w sufit, a odeśpię wieczorem. O dziwo czułem się jakoś aż za [...]
05.02.2020 Środa (5 tydzień masy po deloadzie) Najpierw cofnijmy się do dnia wczorajszego ;-D W robocie ciężko, już po samym zjeździe na dół - krew z nosa, pewnie z przemęczenia, bo ciśnienie w normie. Na domiar złego - szczury wpieprzyły mi żarcie ;-D Wróciłem standardowo o 7.30, położyłem się i trochę później pobudka, bo typ od remontu dziś, na [...]
12.02.2020 Środa (6 tydzień masy po deloadzie) Zaledwie 4h snu. Wstałem mega zmęczony, zjadłem przedtreningowy i odczekując chwilę zasnąłem na siedząco przy jakimś filmiku na yt }:-( Ocknałem się i zebrałem się na te siady ;-D Swoją drogą - 3 trening z rzędu, gdyż znowu nadrabiam, bo weekend wyjazdowy, góry czekają ;-D Cardio: Brak, bo dzień nóg [...]
20.02.2020 Czwartek (7 tydzień masy po deloadzie) Dziś zdecydowanie coś poszło nie tak ;-D Już w nocy budziłem się co chwile, caly mokry i było mi mega niedobrze. Rano wstałem, stwierdziłem, że cardio nie ma sensu kręcić, bo już 3 jednostki za mną, więc kolejne dwie jeszcze zdążę machnąć do niedzieli. Poszedłem spać dalej. O 7 wybrałem się na [...]