[...] i mało kto będzie chciał użyć jego wizerunku do gry, bo do tego momentu pojawi się szereg innych liczących się zawodników, których potencjalni gracze będą chcieli oglądać. Menadzerowie od razu naciskali aby podpisał klauzurę, a Jon się uparł, ale jak widać zdobył się na rozsądek i jest znowu w tej "grze" jaką jest cały biznes MMA.
[...] hardcore, zrobie troche bydla Nakrec to, zarobimy obydwaj. Zobacz dolary (...) stary prosze - zrob ze mnie Linde Daj prawde swiatu - to twoj atut Sylwek, zrobmy razem biznes. Moja morda na bilboardach Dziwek horda, to moja eskorta Ja koks wacham, pije wode. Sylwek - zrob o tym super reportarz Sylwek ja Cie piepsze, Sylwek zrobisz to [...]
[...] juz zeby ci to powiedziec to nie ma takiej mozliwosci mimo to co jakis czas nachodza mnie takie mysli, mysle ze wielu z was tez pyerdolnac to wszystko,sprzedac dom, biznes,na credit cards wyciagnac jakas kasioreplus jakas pozyczka z banku na grube szmal,zaladowac w kontenery co sie ma i do PL spyerdolic ale zawsze cos,teraz mi sie [...]
czciciel - Bo to jest biznes... wygrywa ten który ma wygrać i tyle. Zauważ że obecnie polityka wygrywa ze sportem na każdym kroku ;) Spójrz na Hide Yamagishi koleś wygląda jak przecietny amator a ląduje w top10 na MR.O... Szkoda że tak się odbyły te zawody bo pomysł dobry ale chętniej zobaczyłbym tu takich zawodników jak Lou Ferrigo, Frank Zane, [...]
[...] zajrzeli na konta. Zresztą mi tez geba opadła jak zobaczyłem konto! A moje konto wciąż rosło i dalej rośnie. Jak tak dalej pojdzie zostanę milionerem z jednego internetowego biznesu - czy jest to możliwe?! Nawet teraz jak to pisze, dziwi mnie ile osób musi ciężko pracować by utrzymać dom, swoje dzieci lub po prostu zbiera na kino lub komputer. [...]
Pamiętajcie, że w dzisiejszych czasach sportem rządzi biznes. Może zaproponowali mu większe pieniądze? Na pewno Miras nie przeszedł do japońskiej federacji za mniejszą kasę. A tamte powody (octagon to nie to i w Japonii lepiej się walczy) to tylko przykrywka. BTW Mirko to jeden z moich ulubionych figterów i wybrał to co dla niego było lepsze.
500g - dziennie gainera ? nieopłacalny biznes polecam GAIN BOLIC ( olimp ) , doskonały dla hardgainerów i bardzo tani ( najtaniej widziałem 21zł/kg ) bierz go oczywiście według braków w diecie Zmieniony przez - frezeq w dniu 2006-09-04 17:13:48
A co maja mowic wydajac kilka stowek oxa to kosmetyk A w wiekszosci oxy i tak jest winko wazne to zrobic dobra otoczke i biznes sie kreci.zrobisz jak uwazasz jak dla mnie szkoda kasy na niby oxe
[...] rynkiem suplementów i już. A kasa leci :) Także każdy przedsiębiorczy amerykanin, który wykazuje większa inteligencje i zmysł do interesu od reszty populacji zakłada taki biznes, kupuje po taniemu jakieś podstawowe składniki, miesza pakuje i tyle :). Dlatego jak jakies amerykańskie suple to tylko sprawdzone firmy o dłiugiej tradycji i renomie. [...]
[...] jakis ideal w glowie i chcesz tak a nie inaczej. Ania Lewandowaska trenuje cale zycie, ma pod to zycie wlasciwie podporzadkowane, by wygladac. Musi tez wygladac bo ma taki biznes jaki ma. Nie porownuj sie do niej tym bardziej ze nie jestes chyba w stanie tyle czasu poswiecic na to wygladanie co ona. Ale moze mozesz :-) ale np myslisz o diecie [...]
[...] czy dziewczynka) Cóż koksuje a raczej po mału prubuje , zaczelem mniej wiecej w okresie w którym dowiedziałem ze bede ojcem u mnie to wyglada tak ze juz mam mieszkanie , biznes sie kreci , samochod tez, a siłownia to cheć pokazania że jeszcze potrafie (jezeli zdrowie pozwoli i zmienianie pieluch mnie nie wykonczy moze za 5 lat pojade na [...]
Rynek leków to już w ogóle inna bajka bo wiadomo, że to biznes warty ogromnych pieniędzy i tutaj też jest kwestia samych lekarzy żeby nie dali sobie wmawiać i wciskać wszystkiego. Co do badań to też leży po stronie lekarza myślę, że jak będzie chciał dotrzeć do pełnego badania to dotrze.
no to po co ci znow spalacze, tamte nie dawaly efektu? btw wpadasz w bledne kolo, nie masz 18 lat a juz chcesz co roku redukcje robic na mocnym stuffie, ja to wlasnie zrozumialem, ze nie tedy droga, zeby co roku albo i czesciej pakowac w siebie te chemie ale rob jak chcesz twoj biznes
parę osób w dziale pisało już o siłowni, możesz poszukać tematy i się zapytać czy im to wyszło. jeden z ostatnich http://www.sfd.pl/Otwieram_si%C5%82ownie__temat_dla21_lat-t1089746.html Raczej nikt się nie wypowie co ma własny biznes co i jak robił.
"W sumie nie wiem po co robią zawody z koszulkami... bez sensu. Ale to już nie moja "brożka..."" Nie wiesz - ja Ci powiem - jak nie wiadamo o co chodzi.......... Produkcja i sprzedaż koszulek i całej reszty sprzętu to niezły biznes ------------------------------ *Nie ma granic możliwości, są tylko bariery do przełamania*
dragi u nich tak tepia z racji tego, ze tajlandia, kolumbia, meksyk byly glownym zrodlem na usa, a dea nie spi i walcza jak moga. a zeby zyc w dobrych stosunkach z tak duzym krajem wzieli sie za ten biznes, najbardziej po cycach dostaje sie za przemyt. z tego co wiem robia nawet popisowki typu publiczne powieszenie itd.
Uuuu.... chyba mnie dzisiaj nadzwyczajnie klepnie, pół godziny od zażycia mija i kawki pół wypite i już coś czuję. Bardzo mi się już w pokoju nagrzało przez te upały. A wiecie że najwięcej zawałów jest od 6 rano do 12 w południe i są najrozleglejsze? Dlatego przeniosłem ten biznes na późne popołudnie.