Obecna suplementacja: aminy - wielkie jak stodoły. Max dwie tabl. na raz. BCAA - nigdy nie za wiela Białko megabola - wziąłem na spróbę i smak zayebisty Polecam oceniam 10/10. Leviatan - prezent od przyjaciela Wczorajszy trening: 1. Poręcze - x6, +10x6, +20x5, +30x5, +40x5, +50x5 i spory zapas ale nie przesadzałem - bark 2. Młotki x6 - 22 - [...]
[...] powrót był rok temu w styczniu 2015, od czerwca do sierpnia rzadko chodziłem a od września staram się chodzić regularnie;) diety nie mam jem wszystko ;) suple to tylko bcaa i przedtreningówka. Jeżeli chodzi o plan treningowy to powierzam się pod skrzydła Mastiego:) Wrzucam zdjęcie mojej siłki jeszcze nie skończonej :) muszę dokupić ciężąry [...]
[...] dużo,za dużo ale jest za to kasa :) Rafał dieta na czystą masę-tzw dieta tatarowa po treningu ok 500 g+ dwa zółtka,olej,avokado ok 200 gr. Dodatkowo proteina z bananem miksowana ,bcaa a przed treningiem klaty przed treningówka Blade-preparat złożony także z kreatyna vitaminami,itp /SFD/Images/2016/1/7/d9b9e4696eb049e79add26e9c63afd6c.jpg
Dzisiaj robiłem plecy :) bark praktycznie wogóle nie przeszkadzał z czego się bardzo ciesze :) ciężary odpowiednie ;) jutro atakuję klatkę i bicepsy ;) od dzisiaj biore nowe bcaa :) zobaczymy jak będzie działało :) jutro po treningu dodam zdjęcei tego produktu :)
[...] bardzo dobrze ;) wtorek klatka tez jestem zadowolony choć zawsze mogłoby być lepiej :) ale ważne że ejst progres :) waga na wtorkowym treningu tylko 83kg i to po wypiciu bcaa więc mało:P więcej miałem na pierwszym treningu, który był rozpoczęciu tego programu, mimo to do 130x2 dużo już nie brakowało ;) w przyszłym tygodniu na pewno pójdzie ;) [...]
[...] - miesięczna średnio 6,6 kg na miesiąc -treningowa średnio 0,66 kg na trening 5.Ilość wykorzystanych supli firmy Hi tec : - kreatyna w programie na 3 miesiące 1 kg -bcaa 500 gramów -proteina 2,250 gramów - Creasteron 2,6 kg -przedtreningówka Blade 400 gr -tatary 12,5 kg :) Wilks na początku 79,21 pkt Wilks na końcu 92,54 pkt [...]
[...] wplywu, potrzebujesz czegos lekkostrawnego. wiec tym bardziej wegle z prochu beda jeszcze bardziej przetworzone. jedynie wakxy bedzie nieco dluzej trawione, zawsze mozna ugotowac ryz nieco mniej "na miekko";) 2 nie ma takiej potrzeby imo;-) zawsze kawe mozesz wypic;) 3. jak bf nie jest zbyt wysoki mozna pomyslec o dodaniu kreatyny czy tez bcaa
Dzień 10 DT Koniec egzaminów! WAKACJE!!! :-D Teraz tylko jeszcze za tydzień polecę po raport i się pochwalę wynikami. Będą kozackie na pewno! W diecie znalazły się potreningowo standardowo żelki oraz na wieczór omlecik, bo nie chciało mi się ryżu już gotować. Poza tym chyba nic nowego. Na siłowni poleciały dzisiaj łapy i brzuch. Ładne napompowanie [...]
Dzień 16 DT Barki zrobione, nogi również - pompa weszła dosyć fajna! W dwóch ostatnich seriach wypychania na suwnicy miałem robić 180kg i się zastanawiałem, czemu tak ciężko szło. Potem się zorientowałem, że założyłem 200kg. Ale udało się zrobić dwie serie po 6 powtórzeń pełnym zakresem ruchu :-D 200kg samego obciążenia jakie dodałem, a ile [...]
Dzień 17 DT Oficjalnie ogłaszam, że wakacje czas zacząć! Zdałem z najwyższymi ocenami z księgowości, ekonomii i matematyki na moim roku. Wszystko powyżej 90%! ;-) Trening zaliczony, pompa w łapach weszła i kardio też pokręciłem. Trochę węgli mniej wpadło, a więcej białka, bo mój brat zrobił sobie ciasto na omleta, ale go nie zjadł, więc ja się [...]
Dzień 22 DT Zdecydowałem się rozłożyć trening na 5 dni i dzisiaj zaliczyłem nogi. Trochę mniej powtórzeń, ale większy ciężar i dłuższe przerwy. Ból był, wszystko bolało, a mózg tylko podpowiadał, abym przestał i skończył trening, ale wszystko zrobione. Podbiłem białko trochę wyżej, bo nie brałem BCAA przed treningiem, więc te 10g białka do [...]
Dzień 23 DT Bareczki zrobione, więc jest siła! Jutro zaplanowałem sobie cheat-daya, dlatego dzisiaj wleciało o wiele, wiele, wiele, wiele mniej węglowodanów i wcale nie czuję się jakoś gorzej. Jutro i tak uzupełnię to, czego dzisiaj nie zjadłem. %-) Plan jest taki, że to będzie raczej cheat fast-foodowy, a nie kilogramy czekolady i ciastek, bo to [...]
Dzień 24 DT Poleciał cheat-day, w miarę ogarnięty według mnie. Najpierw trochę węgli złożonych i białka przed treningiem, potem pompa ramion i przedramion wraz z interwałami HIIT. Następnie o 15:30 rozpoczęcie cheata i zakończenie go o 19:30 tabatą. Wpadły lody, trochę czekolady, płatki śniadanowe, kebab i troszkę frytek. ;-) Dieta: Cheat-day [...]
Dzień 27 DT Trening zaliczony, wyszło całkiem nieźle. Najpierw spompowanie klaty, potem brzucha, a na koniec jeszcze dodatkowe 10 minut bardzo intensywnego kardio na orbitreku. W jadłospisie nic ciekawego się nie zmieniło. Ponownie tortille sobie zrobiłem, a na wieczór jeszcze owsiankę, jako dobicie węglowodanów ;-) Dieta: [...]
Dzień 30 DT Nogi spompowane tak, że aż mi się rozstępy robią na udach - już od miesiąca w sumie. Będę musiał pomyśleć nad jakimś olejkiem rozciągającym skórę. Ostatnia seria na przysiadach była z większym zakresem powtórzeń, bo jedna osoba zechciała mnie przyaesekurować. Do diety wpadła standardowo owsianka, potreningowo żelki, a wieczorem [...]
Dzień 31 DT Trening zrobiony na maksymalnych obrotach z krótkimi przerwami, czyli jeden wielki interwał :-)) po barkach wpadło jeszcze kilka serii podciągania nóg w zwisie oraz allaszki, a następnie 4-minutowa tabata. Było dobrze! W diecie standardowo to, co zawsze. Tortille stały się już podstawą, żelki po treningu też. A masa idzie! PS. Na dole [...]
Dzień 32 DT Rano się ważyłem i na wadze przekroczona magiczna granica. Na czczo po wypróżnieniu było 91,1 kg i jest to pierwszy raz w mojej karierze, kiedy mam więcej niż 90. Teraz tylko przekroczyć setkę! :-D Trening ramion i przedramion wyszedł całkiem dobrze, szybko i intensywnie z bardzo krótkimi przerwami. Na początku zrobiłem błąd, bo [...]
Dzień 34 DT Jednak trochę namieszałem i z rana nie zrobiłem treningu, bo zaspałem. Więc tak naprawdę zjadłem śniadanie, pojechałem załatwić parę spraw w związku z przeprowadzką i wróciłem dopiero przed 18. Wtedy też zjadłem drugi posiłek, poszedłem na siłkę i spompowałem klatę. Bardzo fajnie wyszło, siła jest! ;-) W diecie rano owsianka, potem [...]
Wuchta - trening dla przyjemności
