Dziś już trochę lepiej , robiłem bica na 57,5kg sztangą stojąc bez opierania , czuję bark ale już nie tak bardzo , powoli chyba będę wchodzić na obroty
Kolejny trening pod ścianą za mną ale siła delikatnie spadła 40kg x6 45kg x6 50kg x4 Bark dalej doskwiera ale treningi można już w miarę normalne robić
Dzis już lepiej przy ścianie niż poprzedni trening (lewa strona ) 40 x6 , 40 x6 45 x6 , 45 x6 50 x4 , 50 x6 52,5 x0 ,52,5 x3 Bpc w bark leci cały czas, mam nadzieję że szybko się zregeneruję . Zmieniony przez - rutkow w dniu 2024-05-12 12:27:33
no dzięki temu łatwiej ustabilizować sylwetkę, ale czasem się nie da bo boli bark. jak masz barki zdrowe to można nad tym popracować i puści. Ja mam bark w rozsypce i nie ma to sensu.
[...] TGU 5 x 32 kg, czas 14:26 plank x3 rozciąganie Moc jest, ale długa droga przede mną. Pomogło delikatne wk**ienie ;) Teraz robię sobie przerwę do połówki, muszę zadbać o lewy bark - jak wiosną przyjechało drzewo, to było w takich klockach 1,3 m, ponad stówkę każdy spokojnie ważył. I poprzestawiałem 10 kubików tego, ale jeden trzasnął mi właśnie w [...]
[...] zardzewiałem przez lato, a poza tym podczas prac przydomowych (końcówka wykańczania domu, 10 kubików dębu do pocięcia, porąbania i poukładanie ;) nadwyrężyłem sobie lewy bark i delikatnie się odzywa, więc z większymi ciężarami na razie nie szaleję. W najbliższej przyszłości mam zamiar skupić się na tych dwóch ćwiczeniach, takie podstawy, [...]
[...] teoretycznie podstawy są, ale może przejdę się jeszcze na parę zajęć, żeby ktoś z boku popatrzył.No i do benefita trzeba dopłacać, co mi nie ukrywam nie pasuje ;) Na razie bark lewy słaby, coś w mięśniach naramiennych pobolewa, czekam na termin u Pani od terapii manualnej i mrożę. Dlatego tego snatcha tylko po razie, w ramach sprawdzenia [...]
Ami, nie wiem w którym rejonie Polski będziesz, ale np w Poznaniu robią testy na alergie pokarmowe pod kątem czynnika IGE - czyli coś takiego, co nie objawia się od razu ale narasta w organizmie. Byłem nieufny, ale zrobiliśmy to Młodemu, wyszedł gluten, mleczne i jajka kurze - po odstawieniu ogromny wzrost odporności i skończyły się problemy z [...]
Fajny, rodzinny dzień. Było i obiecane muzeum wojskowe, i basen. Chciałem popływać, ale bark bolał. Potem luźne 6 km po lesie, relaksacyjnie, wyszło 7:05/km. Po drodze przymusowy postój, podczas którego przypomniałem sobie, że przesadziłem z chilli przy porannym omlecie ;) Tak przy okazji, to zamiast papieru toaletowego polecam mokre chusteczki z [...]
[...] luźne, bieganie przy okazji morsowania i może ten Ronina bieg ;) Do tego S&S, zacznę powoli od 20 tki, po która jadę po południu, tak żeby delikatnie zacząć obciążać lewy bark. Żywienie: kontynuuję IF. Jak na razie więcej benefitów, niż minusów, rozważam wprowadzanie carb cycling jak już będą cięższe treningi, szczególnie biegowe. Może się to [...]
Aha, wczorajsze S&S: Rozgrzewka: 3x5 hip bridge, goblet squat, halo 3x10, 6 kg, swing jednorącz 5x20 20 kg TGU 5 x 20 kg rozciąganie Kula 20 kg sprawdza się jako coś lekkiego do rozruszania całego ciała. Pociągnę tak co najmniej do końca tygodnia, bo lekko lewy bark jeszcze czuję.
[...] 5 16 kg Goblet squat, hip bridge, halo 5 x 20 24 kg swing 2H 5 x L, P bent press 16 kg Pokraczny ten bent press, tym bardziej, że w piątek przy drewnie uszkodziłem sobie tym razem prawy bark :/ Ale jak się pospinam porządnie, to coś tam jakbym zaczynał kumać ;) Potem 2,5 km NW do pracy, po pracy z 5-6 wpadnie. Rozkręcam kilometrówkę chodzeniem.
[...] przed duathlonem 22 marca. Przedziwne uczucie, brak mocy na początek, CUN wariował ;) Powtórzę w ta niedzielę dodając biegu. Poniedziałek: Miał być ROP, ze względu na bolący bark (najpewniej brak rozgrzewki w piątek wyszedł, kolejna nauczka - jak chcesz zrobić trening to zrób porządnie albo nie rób wcale) odpuściłem. Rower do pracy, a wieczorkiem [...]